W tej części forum umieszczajcie informacje dotyczące ogólnych spraw całego powiatu piaseczyńskiego. Jeżeli temat jest zbyt ogólny, aby opisać go na podforach poszczególnych gmin, to umieść go tutaj.
Wokalistka z lokalnego zespołu Niva tj. Paulina Romaniuk wystąpiła w The Voice of Poland i przeszła dalej.
Paulina Romaniuk swoim wykonaniem utworu Naughty Boy i Emeli Sandé “Lifted”, wyśpiewała sobie wstęp do kolejnego etapu programu. Paulina określa siebie jako wokalistkę wiecznie zakochaną w muzyce i wszystkim co jest z nią związane. A co o niej mówią przyjaciele? „Wiecznie uśmiechnięta, pozytywnie zakręcona, zawsze optymistycznie nastawiona do życia. Najważniejsze dla niej są postawione sobie cele oraz ich realizacja”. Nic dziwnego, życiowe motto Pauliny brzmi: „Nie ma granic nie ma barier, póki sam ich nie stworzysz”. Umiejętności i doświadczenie zdobyte przez Paulinę przekonały Justynę Steczkowską, Marię Sadowską oraz Tomsona i Barona do wciśnięcia słynnych, odwracających fotele „grzybków”.
Pochodząca z Czerska Paulina Romaniuk znalazła się w kolejnym etapie show Dwójki - The Voice of Poland. W sobotni wieczór widzowie obejrzeli jej pełen emocji wokalny pojedynek z Joanną Pszczołą (mieszkającą w Brukseli piosenkarką, autorką tekstów i muzyki w zespole JoBee Project). Wokalistki bardzo się od siebie różniły. I choć – w ocenie jury – obie świetnie zaśpiewały szybki utwór „Hot Right Now”, Paulina zrobiła to ciekawiej.
– W tej piosence brzmiałaś doskonale – chwaliła mieszkankę Czerska jurorka Justyna Steczkowska. – Wybieram Paulinę, żebyśmy mieli szansę usłyszeć ją jeszcze w innych piosenkach – wtórował jej Marek Piekarczyk. - Zrobiłyście na scenie show. Ale dziś moją głowę obcięła głosem Paulina. I to z nią dalej jedziemy – zawyrokował Tomson z Afromental (mieszkanka Czerska jest w jego drużynie). - To spełnienie moich marzeń. Dałam z siebie 100 proc., następnym razem muszę dać 200 – powiedziała po bitwie Paulina.
21-letnia wokalistka rodem z Czerska przeszła do finałowej części The Voice of Poland.Tomson i Baron – jurorzy z zespołu Afromental, do których drużyny trafiła Paulina Romaniuk - w sobotnim odcinku show „Dwójki” od razu dali jej bilet do kolejnego etapu. Nie musiała rozgrywać kolejnego wokalnego pojedynku. – Marzenia się spełniają, jeśli się w nie mocno wierzy – napisała szczęśliwa 21-latka na naszym profilu na Facebooku. W ten sposób dziewczyna trafiła do nagrywanej na żywo części programu, w której jej los zależy od telewidzów. Jest na razie jednym z 16 uczestników. Do ścisłego finału dotrze ich czworo. My zachęcamy już nie tylko do trzymania kciuków za Paulę, ale i głosowanie na nią. http://www.gorakalwaria.net/news-o-dals ... ,2478.html
Wczorajszy występ w programie The Voice of Poland na żywo . Paulina Romaniuk z drużyny Barona i Tomsona w utworze Crazy z repertuaru Gnarls Barkley https://www.youtube.com/watch?v=iQv3oKnT1Tk
Paulina Romaniuk z Czerska zdobyła odpowiednią liczbę głosów smsami i przesła do półfinałów w The Voice of Poland.
Pochodząca z Czerska młoda wokalistka w sobotę pierwszy raz dała koncert w rodzinnej gminie. O 21-letniej Paulinie Romaniuk zrobiło się głośno w marcu, kiedy pojawiła się w popularnym telewizyjnym programie „The Voice of Poland”. Od razu po odpadnięciu w majowym ćwierćfinale zapowiedziała nagranie singla.
Górskokalwaryjski ośrodek kultury próbował zorganizować koncert piosenkarki w czerwcu, na święcie miasta. Okazało się to jednak niemożliwe, ponieważ Paulinę Romaniuk wiąże rygorystyczna umowa z telewizją, zakazująca jej koncertowania przez rok od ostatniego występu w programie. Na udział w sobotniej imprezie w Górze Kalwarii wyjątkowo dostała zgodę, gdyż była to impreza charytatywna – promująca działalność nowo powstałej drużyny Szlachetnej Paczki w Górze Kalwarii.
21-latka wybrała sobie wymagające zadanie – w ośrodku kultury większość piosenek wykonała przy akompaniamencie dwóch gitar akustycznych. Na koniec zaśpiewała dwa utwory z własnym tekstem, które znajdą się na jej pierwszej płycie.
Publiczność była zachwycona silnym wokalem dziewczyny, oklaski długo nie milkły.
Tu pokaz umiejętności wokalistki:
Paulina Romaniuk określa współtworzoną przez siebie muzykę jako „pop z rockowym pazurem”. – Myślę, że płyta zostanie skończona na wiosnę. Wtedy także pojawi się singiel, który będzie ją promował. Rozmawiam jeszcze ze znanymi autorami tekstów i kompozytorami na temat współpracy – mówi artystka. Zdradza również, że jest już gotowy teledysk do jednej z piosenek.
Na przygotowanie albumu studentka dziennikarstwa przeznacza większość wolnego czasu, dlatego ostatnio rzadko zjawia się w rodzinnych stronach. – Start na muzycznym rynku jest tylko jeden i nie mogę go zepsuć – tłumaczy.