Przyspieszenie w inwestycjach na terenie gminy Piaseczno

Pisz tutaj o wszystkim co działo się przez ostatnich parę tygodni w gminie Piaseczno, oraz o tym co wydarzyć się może.

Moderator: GTW

Przyspieszenie w inwestycjach na terenie gminy Piaseczno

Postautor: Redakcja » czw sty 30, 2014 10:16 pm

Obrazek

Wywiad z Burmistrzem Miasta i Gminy Piaseczno Zdzisławem Lisem

– Panie Burmistrzu, budżet gminy na 2014 rok został uchwalony, czy jest Pan zadowolony z jego ostatecznego kształtu?
Nie ma budżetów doskonałych. Mogę tylko mówić o satysfakcji, że udało się osiągnąć kompromis pomiędzy możliwościami a potrzebami. Na pewno staraliśmy się, aby w każdej sferze, którą zajmuje się samorząd, znalazły się środki na najpilniejsze zadania. Ruszamy też z kilkoma sztandarowymi inwestycjami, niektóre z nich, mam nadzieję, uda się zakończyć jeszcze w tym roku, inne będziemy kontynuować w latach następnych.

– Porównując z latami poprzednimi, wzrost poziomu wydatków – w tym wydatków na inwestycje – jest znaczny. Czy realna jest zatem jego realizacja?
Zadania zostały poprzedzone wnikliwą analizą i dobrym przygotowaniem. Nie mam obaw co do realizacji budżetu, ale mogą zdarzyć się sytuacje nieprzewidziane, jak chociażby bankructwo wykonawcy, z czym mieliśmy do czynienia choćby w tym roku. Z reguły najbardziej czasochłonne są procedury poprzedzające samą inwestycję. Jeśli mamy już wybranego wykonawcę, podpisaną umowę na realizację, to można powiedzieć, że jest już z górki.

– Dlaczego właśnie teraz rozpoczęły się najważniejsze, najbardziej spektakularne inwestycje?
Każda inwestycja wymaga gruntownego przygotowania: uregulowania stanu prawnego nieruchomości, zakupu gruntów – nierzadko po czasochłonnych negocjacjach, stworzenia koncepcji, uzgodnienia projektów, przeprowadzenia procedury przetargowej, uzyskania pozwolenia na budowę. Bywa, że aby inwestycja była możliwa do zrealizowania, dokonać musimy zmiany w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, co trwa przynajmniej rok. Większość z planowanych na ten rok inwestycji przeszła już ten etap i możemy wreszcie rozpocząć ich realizację.

– To widoczne przyspieszenie w realizacji inwestycji odbywa się kosztem sporego deficytu budżetowego, nie widzi Pan w tym zagrożenia dla stabilności finansowej gminy?
Nie mam obaw o stabilność finansową gminy. Stoimy na solidnym fundamencie finansowym. Nie podjąłbym decyzji o wzięciu kredytu, gdyby nie było pewności jego spłacenia. Dzięki temu jesteśmy w stanie przyspieszyć wiele inwestycji. Mam tu na myśli przede wszystkim kosztowne zadania oświatowe, które nie mogą już czekać. W naszej gminie przybywa kilka tysięcy mieszkańców rocznie. Musimy rozbudowywać szkoły, aby nasze dzieci uczyły się w godnych warunkach.

– Niektórzy radni wskazują na zbyt wysoki i co roku powiększający się poziom wydatków bieżących.
To jest nieuniknione na naszym poziomie rozwoju. Każda zrealizowana inwestycja pociąga za sobą wydatki bieżące w latach następnych.
Proszę nie utożsamiać wydatków bieżących z pensjami urzędników – to tylko ułamek tej kwoty. Główne obciążenie to wydatki w edukacji, na której nie chcemy oszczędzać. To też coraz wyższa jakość usług, jakie świadczymy dla mieszkańców. Samo oświetlenie ulic to 6 mln zł, odśnieżanie, letnie utrzymanie czystości, zieleń miejska – 10 mln zł, gospodarka odpadami – 12 mln zł, transport publiczny – ponad 8 mln zł. To tylko niektóre przykłady kosztów bieżących, a przecież chcemy też zapewnić mieszkańcom bogatą ofertę kulturalną i sportową.

– Na sesji budżetowej sporo dyskusji wywołał też temat remontu budynku Muzeum Regionalnego oraz planowane zadaszenie skate parku.
Muzeum Regionalne istnieje od 2004 roku i trwale wpisało się w świadomości mieszkańców.
Osiemdziesięciotysięczna gmina o długiej i bogatej historii zasługuje na muzeum z ciekawą ofertą. Ażeby taką mieć, potrzebne są dodatkowe pomieszczenia i przyjazny wygląd tego miejsca. Z kolei zadaszenie skate parku jest naturalną konsekwencją podejmowanych działań. Pozwoli na dłuższe i tym samym bardziej racjonalne wykorzystanie tego obiektu, który cieszy się wielką popularnością.

– Czy rzeczywiście gmina zamierza zlikwidować jedyny funkcjonujący żłobek publiczny?
Tak. Koszty utrzymanie tego obiektu są zbyt wysokie, na dodatek wymaga on gruntownego remontu. Środki, jakie rocznie pochłaniało utrzymanie dwudziestu kilku dzieci w tym żłobku, pozwolą nam na rozpisanie konkursu, w którym zapewnimy miejsca dla około setki dzieci w prywatnych placówkach.

– Nowością w naszej gminie – ale chyba też i w skali kraju – są plany związane z partnerstwem publiczno-prywatnym.
Jesteśmy gminą innowacyjną i kreatywną, otwartą na wszelkie działania. W takiej formule chcemy wybudować na stadionie miejskim całoroczne boisko piłkarskie pod specjalnym balonem. My dajemy grunt oraz wypożyczać będziemy pakiet godzin dla naszych sportowców, inwestor zaś ma wyłożyć pieniądze na budowę i utrzymanie obiektu. Cieszę się, że ten projekt ma duże szanse na realizację. Jeżeli się sprawdzi, mam już pomysły na następne.

- Remontujemy dworzec, kursuje coraz więcej autobusów ale czy są jeszcze jakieś pomysły aby usprawnić komunikację ze stolicą, nie pytam o metro do Piaseczna tylko realne propozycje.
W piątek spotkałem się z nowym dyrektorem ZTM p. Wiesławem Witkiem. Jest duża szansa, że jeszcze w tym roku powstanie buspas na ul. Puławskiej, przy zachowaniu dotychczasowych trzech pasów dla reszty pojazdów. W marcu mamy dostać do opinii koncepcję, która zakłada przebudowę pobocza w trybie „projektuj i buduj”. W granicach Warszawy uzupełnione mają też zostać brakujące fragmenty ścieżki rowerowej.
Poruszony był też temat przesunięcia I strefy biletowej, aż do dworca PKP w Piasecznie. Szacujemy, że wraz z przesunięciem strefy nasze dopłaty do warszawskiego transportu wzrosłyby z 40 do 60 procent. Jest też rozważana opcja przygotowania oferty biletu miesięcznego tylko na II strefę. Czekam na konkretne wyliczenia, które nowy dyrektor obiecał mi przygotować.

– Mieszkańcy zadają pytania, co dalej z Kartą Dużej Rodziny. Czy planuje Pan jakieś działania, które jeszcze bardziej spopularyzują tę ideę?
Zdecydowanie tak. Wkrótce rodziny 3+ otrzymają od gminy konkretną ofertę dalszej pomocy. Mam tu na myśli dofinansowanie do systemu odbioru odpadów czy korzystne zmiany w regulaminie naboru dzieci do przedszkoli. Zachęcamy też firmy do udziału w programie i udzielaniu zniżek wielodzietnym rodzinom.

– Od lat sporym problemem naszej gminy jest kwestia ściągalności podatków, mieszkańców co roku przybywa, ale chyba nie wszyscy rozliczają się w Piasecznie?
To jest problem, który naświetlamy od początku kadencji. Co roku przeprowadzamy akcje informacyjno-promocyjne przekonujące mieszkańców do rozliczania się w miejscu swojego zamieszkania. Kilka z nich w swej wymowie było bardzo spektakularnych i cytowały je ogólnopolskie media. W tym roku też przygotowujemy podobną akcję. Nie jestem jednak zwolennikiem nagradzania fantami osób meldujących się w gminie, to nie fair w stosunku do tych, którzy już dawno to zrobili i uczciwie rozliczają swoje podatki.

– Czy ma Pan jakąś odpowiedź na Kartę Warszawiaka? Stolica dość sprytnie próbuje przekabacić niektórych, by właśnie tam płacili swoje podatki.
Nie będę licytował się z Warszawą. Nasze budżety są nieporównywalne. Ale też mam w zanadrzu kilka pomysłów, których realizacja zachęciłaby mieszkańców gminy do płacenia podatków. Analizuję możliwość wprowadzenia Karty Mieszkańca Piaseczna oferującej płacącym tu podatki ulgi – wszystkim, nie tylko tym „świeżo zameldowanym”.

Rozmowę przeprowadził Łukasz Wyleziński
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Wróć do Piaseczno: wydarzenia, informacje

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron