Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Pisz tutaj o nurtujących problemach mieszkańców gminy Piaseczno, ich pomysłach oraz propozycjach rozwiązania.

Moderator: GTW

Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: Redakcja » śr lis 20, 2013 11:59 pm

Obrazek

Obrazek

Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół nabrzmiewa od lat. Z dużym trudem dyrektorzy radzą sobie z przeludnieniem. Jednak najnowsze prognozy Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Piasecznie nie pozostawiają złudzeń. Nadciąga niewyobrażalne szkolne tsunami (...)

źródło Przegląd Piaseczyński http://przegladpiaseczynski.pl/images/P ... _pp_18.pdf
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Nowa rejonizacja w gminie Piaseczno

Postautor: Filip » czw sty 23, 2014 3:26 pm

Lekarstwem na przepełnienie szkół ma być modyfikacja ich obwodów.

Największe zmiany dotyczą dwóch miejskich podstawówek: nr 1 przy ul. Świętojańskiej oraz nr 5 przy ul. Szkolnej. W „Jedynce” właśnie skończyła się rozbudowa, co pozwala na przyjęcie około 170 nowych uczniów. We wrześniu trafią tu głównie dzieci z dramatycznie przeładowanej „Piątki”.

Modyfikacji ulegną też rejony dla zespołów szkół w Zalesiu Górnym i Jazgarzewie. W związku z rozbudową tej pierwszej placówki będą do niej dojeżdżać uczniowie z Jesówki i części Wólki Kozodawskiej, zmniejszając tym samym liczbę uczęszczających do przepełnionej szkoły w Jazgarzewie.

Jedni rodzice cieszą się, że dzieci trafią do nowych wnętrz i unikną nadmiernego tłoku. Inni narzekają na odległości do pokonania. – Moje pociechy uczą się w „Piątce”. Jest do niej blisko, droga jest prosta, więc za jakiś czas mogłyby chodzić na lekcje same. A do „Jedynki” będę się bała je puścić – żali się pani Olga, mieszkająca przy ul. Młynarskiej w Piasecznie.

Gminni urzędnicy tłumaczą, że w sprawie nowych granic obwodów konsultowali się ze społecznością. – Brano pod uwagę głos zarówno dyrektorów szkół, jak i przedstawicieli rad rodziców – oznajmia rzecznik urzędu gminy Krzysztof Kasprzycki.

Rodziców obawiających się przeniesienia dzieci już pobierających naukę uspokajamy. Opisywane zmiany będą obowiązywać uczniów, którzy w roku szkolnym 2014/15 rozpoczną edukację. Po drugie, rodzice mogą liczyć na przychylność decydentów w sytuacji, gdy na podstawie nowego podziału dziecko przypisane jest do innej placówki niż starszy brat czy siostra. – Nikt nie każe wozić dzieci do dwóch różnych szkół – zapewnia Kasprzycki.

Rejony mają ulec kolejnej modyfikacji już we wrześniu ‘2015. Wtedy bowiem ma zostać oddana do użytku nowa szkoła przy ul. Jana Pawła II w Piasecznie.

JOANNA FERLIAN-TCHÓRZEWSKA http://nadwisla.pl/index.php?pokaz=tekst&id=2595
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: anuleksa » wt lut 18, 2014 7:54 am

Ja mam dosyć tego co się robi w celu "poprawienia" sytuacji. Zmiana obwodu, super, dzieciaki z Młynarskiej do Jedynki, w Piątce nie ma fizycznej możliwości stworzenia oddziałów integracyjnych, zatem do Dwójki, która nie ma nawet porządnej sali gimnastycznej, a ludzi "przyjezdnych" przybywa, baaa, rozmnażają się. :evil:
Awatar użytkownika
anuleksa
 
Posty: 1322
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:45 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: argrabi » wt lut 18, 2014 8:33 am

A co gorsza, to żadna ekipa nie była w stanie tego przewidzieć wydając kolejne pozwolenia na budowy. Może nie mieli świadomości, że w tych blokach w większości młodzi ludzie zamieszkają? Albo wierzyli w sprawczą moc antykoncepcji?
No i się przesuwa śpiewaka do sekcji gimnastycznej...
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Awatar użytkownika
argrabi
 
Posty: 920
Rejestracja: wt paź 25, 2011 7:28 am
Lokalizacja: Piachowo

Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: marta kozdrój » wt lut 18, 2014 9:39 pm

Dla szkoły w Józefostwu zapaliło się światełko w tunelu :)

http://www.powiat-piaseczynski.info/inf ... ,6250.html


Wiecie jak się zakończyła sprawa z przedszkolem na ul.Nefrytowej?

http://www.kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=11563
Awatar użytkownika
marta kozdrój
 
Posty: 33
Rejestracja: pn lut 10, 2014 9:19 pm
Lokalizacja: Elektra

Postautor: anuleksa » śr lut 19, 2014 12:06 pm

marta kozdrój pisze:Dla szkoły w Józefostwu zapaliło się światełko w tunelu


Tych zielonych światełek jest tyle, że możemy się czuć jak w latającym spodku :twisted:
Awatar użytkownika
anuleksa
 
Posty: 1322
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:45 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: K. Nowocin-Kowalczyk » czw cze 12, 2014 11:42 am

Piaseczno 11 czerwca 2014

Radna gminy Piaseczno
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk

Do Burmistrza Gminy Piaseczno
Pana Zdzisława Lisa

INTERPELACJA
Dot:
filia szkoły w Józefosławiu

W związku z bardzo trudną sytuacją szkoły w Józefosławiu wynikającą z przepełnienia, uprzejmie proszę o pilną odpowiedź, w jaki sposób Gmina zamierza „rozładować” te placówkę z nadchodzącym roku szkolnym 2014/2015. Przypomnę, że obecnie placówka ta „obsługuje” dwukrotnie więcej uczniów niż to było przewidziane w projekcie kubaturowych, zaś trend demograficzny jest stale rosnący.

Pragnę również przypomnieć, że wspólnie z przedstawicielami józefosławskiej Rady Rodziców oraz Piaseczyńskiego Porozumienia Rad Rodziców, od dawna monitujemy ten problem, jednocześnie podając rozsądne naszym zdaniem rozwiązania. Również jesienią 2013r, w swojej prezentacji dot. stanu oświaty, pani dyrektor ZEASu wskazywała na problem demografii w Józefosławiu, który będzie skutkował stałym i dramatycznym wręcz przepełnieniem szkoły oraz koniecznością wprowadzenia 3-zmianowosci. Niestety, z jakiegoś powodu, nie zostały podjęte żadne skuteczne działania, które doprowadziłyby do rozładowania tego napięcia. Już teraz wiemy, bowiem, że rozbudowa tej placówki nie zlikwiduje problemu. Tym bardziej w obliczu nowelizacji ustawy oświatowej wprowadzającej 6-latki do szkół.

Sytuacja na dzień dzisiejszy jest taka, że wstępna symulacja planu wskazuje, iż uczniowie tej szkoły będą pobierać lekcje od godz. 7.45 rano do godz. 19.05, - przy założeniu, ze w dalszym ciągu brakuje 3 sal lekcyjnych, brakuje miejsca na przeprowadzanie lekcji w-fu, brakuje miejsca na zajęcia wyrównawcze i dodatkowe, zaś uczniowie klas IV-VI będą zmuszeni do korzystania z sal przeznaczonych dla klas 0-III (małe ławki i stoliki). Ponadto, przerwy obiadowe zostaną skrócone, a dzieci z klas 0-III będą jadać obiady podczas zajęć lekcyjnych. I nawet, biorąc pod uwagę fakt, że pod naciskami pani dyr. ZEASu i pana burmistrza, dyrektor szkoły przearanżowała plan lekcji w ten sposób, że skróciła go o jedną godzinę lekcyjną kosztem np. prowadzenia zajęć w grupach łączonych np. na korytarzach lub w świetlicy, (co niewątpliwie wpłynie na pogorszenie się efektywności tych zajęć), - to problem w dalszym ciągu pozostaje nierozwiązany. Nadmienię, że najbardziej uderzy to w małe dzieci z klas 0-III, które będą zaczynać lekcje np. o godz. 14.40 a kończyć o 19.05. W praktyce, oznacza to, że wiele małych dzieci (5-9 lat) będzie spędzało w szkole cały dzień, w tym znaczną jego część w świetlicy.

Przypomnę, że na spotkaniu w gabinecie pana burmistrza z udziałem przedstawicieli józefosławskiej Rady Rodziców, Piaseczyńskiego Porozumienia Rad Rodziców oraz pani dyr. ZEASu, które odbyło się w dniu 23 maja 2014r., pan burmistrz obiecał nam, że najpóźniej w dniu 5 czerwca na spotkaniu Rady Rodziców, udzieli wyczerpującej odpowiedzi dotyczącej podjętych decyzji oraz działań mających na celu niedopuszczenie do 3-zmianowosci pracy szkoły w nadchodzącym roku szkolnym. Niestety, takiej zdecydowanej i wiążącej odpowiedzi nie usłyszeliśmy. Usłyszeliśmy natomiast, że odpowiedzialność i decyzyjność w sprawie wyboru miejsca filii szkoły przy ul. Kameralnej, po raz kolejny jest cedowana na panią dyrektor placówki, przy jednoczesnym odbierania jej prawa tegoż decydowania.

Przypomnę również, że przy współudziale pana burmistrza, pani dyr., ZEASu, pani dyr. oraz pani wicedyrektor szkoły, jak również przedstawicieli Rady Rodziców oglądaliśmy pobliski, wolno stojący, a co najważniejsze, - przystosowany, - budynek, przedszkola Słoneczko przy ul. Śnieguliczki, który idealnie nadaje się do organizacji filii szkoły przy ul. Kameralnej i umieszczenia w nim klas zerowych oraz części klas pierwszych. Już kilka miesięcy temu, właściciel tegoż budynku wysłał do ZEASu pismo ofertowe, w którym proponował Gminie współpracę. Niestety, z jakiegoś niezrozumiałego dla nas powodu, urzędnicy nie odpowiedzieli na propozycje właściciela, ignorując nieubłaganie narastający problem przepełnienia szkoły przy Kameralnej. Jednocześnie, nie wyszli z żadną inną propozycją.

Niezrozumiale jest również niezdecydowanie i brak konsekwencji w postępowaniu pana burmistrza oraz jego urzędników. Z jednej strony, pan burmistrz mówi publicznie na spotkaniu z rodzicami, iż decyzje o wyborze miejsca filii podejmie pani dyrektor szkoły, z drugiej zaś, kiedy pani dyrektor mówi, - tak, to miejsce jest dobre, nie potrzebuje wielu nakładów finansowy i pomoże w rozwiązaniu demografii na Kameralnej, - słyszymy o „forsowaniu” innych miejsc, zupełnie niespełniających standardów placówki oświatowej i wymagających znacznych, poważnych nakładów finansowych.

Panie Burmistrzu, NIE MA JUŻ NA TO CZASU! Pozostały nam TYLKO 2 miesiące. Przypomnę, że budynek placówki należy wyposażyć, przygotować i opracować całą logistykę działań pracy tego obiektu. Potrzebne są również odpowiednie decyzje (uchwały, - w tym uchwały finansowe) Rady Miejskiej podejmowane na sesjach (przed nami okres wakacyjny). Niestety, tak poważnych decyzji nie można pozostawiać na ostatnia chwilę.

Dlatego też uprzejmie proszę o PILNĄ informacje o podjętych decyzjach oraz działaniach w tej sprawie. Przypomnę, raz jeszcze, iż na spotkaniu 23 maja, pan burmistrz zobowiązał się do udzielenia takiej odpowiedzi w dniu 5 czerwca na spotkaniu Rady Rodziców, zaś w dniu 5 czerwca, pan burmistrz oświadczył, ze odpowiedź usłyszymy NAJPÓŹNIEJ 20 czerwca. Ufam, że zgodnie z publicznymi zapewnieniami, pan Burmistrz weźmie pod uwagę głos pani dyr. Ładeckiej-Zawadzkiej, która najlepiej zna kierowaną przez siebie placówkę, jak również zna jej problemy oraz potrzeby. Ufam również, i o to wnioskuję, że NAJPÓŹNIEJ 20 czerwca otrzymamy konkretną, rzetelną odpowiedź dotyczącą podjętych decyzji i działań mających na celu „rozluźnienie” szkoły przy ul. Kameralnej oraz NIEWPROWADZANIE 3-zmianowości systemu pracy.

Z poważaniem
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk
K. Nowocin-Kowalczyk
 
Posty: 34
Rejestracja: pn lut 03, 2014 8:53 pm

Postautor: K. Nowocin-Kowalczyk » czw cze 12, 2014 5:21 pm

Po mojej wczorajszej interpelacji (powyżej), na stronie ZEAS Piaseczno ukazało się takie oto ogłoszenie:

"Gmina Piaseczno poszukuje lokalu do wynajęcia na terenie Józefosławia z przeznaczeniem na sale lekcyjne dla Szkoły Podstawowej w Józefosławiu. Pomieszczenia powinny nadawać się do adaptacji na sale lekcyjne oraz
na pokój nauczycielski, świetlicę, stołówkę, szatnie i toalety dla dzieci i personelu.

Niezbędny jest odpowiedni teren na plac zabaw oraz parking na ok. 15 samochodów.

Oferty prosimy składać w sekretariacie Zespołu Ekonomiczno–Administracyjnego Szkół w Piasecznie ul. Kusocińskiego 4, II piętro, pok. 212 w terminie do 30 czerwca 2014 roku."


Warto wyjaśnić, ze aby wynająć lokal na filie szkoły i odpowiednio go zagospodarować potrzebne są uchwały rady miejskiej. Rada musi wyrazić zgodę na wynajęcie danego lokalu pod filie oraz zatwierdzić przesunięcia w budżecie. Najbliższa sesja jest 2 lipca, a następna dopiero po wakacjach, - 27 sierpnia. ZEAS czeka na oferty do 30 czerwca. Przy takim trybie pracy, raczej mało prawdopodobne, że ZEAS zdąży z konkretami na najbliższą lipcową sesje.

BRAWO PANI DYREKTOR!
BRAWO PANIE BURMISTRZU!

Oburzające jest to, ze mówimy o tej sprawie co najmniej od roku. Pani dyrektor ZEASu cały czas twierdziła, ze wszystko jest OK. Pan Burmistrz był głuchy. I to pomimo, że liczby mówiły same a siebie. Ilość dzieci w poszczególnych rocznikach, zameldowanych w rejonie przypisanym szkole przy Kameralnej, od dawno wskazywała jasno i wyraźnie - BĘDĄ KŁOPOTY. Do tego, liczba dzieci stale i sukcesywnie rośnie wraz z kolejno powstającymi nowymi osiedlami.

Interesujące również jest to, że nagle zaczęto forsować pomysł wynajęcia budynku należącego do józefosławskiego sołtysa/starosty przy ul. Cyraneczki (można się było o tym przekonać chociażby na wczorajszym zebranie członków rady sołeckiej), który to budynek, stoi pusty, od kiedy, kilka miesięcy temu, zbankrutował istniejący w nim supersam. Budynek ten nie jest w zaden sposób przystosowany do bycia placówka oświatową, a do tego, trzeba w niego włożyć sporo kasy na adaptację.

Wkrótce przekonamy się, czy piaseczyńskim zwyczajem po raz kolejny zwycięży prywata, czy może wreszcie ktoś sięgnie po rozsądek. Tylko dlaczego, to wszystko odbywa się kosztem naszych dzieci?
K. Nowocin-Kowalczyk
 
Posty: 34
Rejestracja: pn lut 03, 2014 8:53 pm

Postautor: K. Nowocin-Kowalczyk » pt cze 13, 2014 9:02 am

Art. 58. 1. Szkołę lub placówkę publiczną zakłada się na podstawie aktu założycielskiego, który określa jej typ, nazwę i siedzibę.

2. Akt założycielski szkoły publicznej, w której jest realizowany obowiązek szkolny, oprócz danych wymienionych w ust. 1 określa także jej zasięg terytorialny (obwód), w szczególności nazwy miejscowości (w miastach nazwy ulic lub ich części) należących do jej obwodu, a w przypadku szkoły podstawowej także podporządkowane jej organizacyjnie szkoły filialne. Szkole publicznej prowadzonej przez osobę fizyczną lub osobę prawną inną niż jednostka samorządu terytorialnego nie ustala się obwodu, chyba że osoba prowadząca wystąpi z takim wnioskiem.

6. Organ lub osoba, o których mowa w art. 5 ust. 2, zakładająca szkołę lub placówkę podpisuje akt założycielski oraz nadaje pierwszy statut.
7. Akt założycielski i statut szkoły lub placówki publicznej przesyła się właściwemu kuratorowi oświaty oraz innym organom właściwym do sprawowania nadzoru pedagogicznego nad szkołą lub placówką.

Art. 61. 1. Struktura organizacyjna szkoły podstawowej obejmuje klasy I-VI.
2. W przypadkach uzasadnionych miejscowymi warunkami, mogą być tworzone szkoły obejmujące część klas szkoły podstawowej, w tym także szkoły filialne.

Art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych
Art. 12. 1. Jednostki budżetowe, z zastrzeżeniem odrębnych ustaw, tworzą, łączą i likwidują:

2) organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego - gminne, powiatowe lub wojewódzkie jednostki budżetowe.
K. Nowocin-Kowalczyk
 
Posty: 34
Rejestracja: pn lut 03, 2014 8:53 pm

Postautor: Warszawiak » pt cze 13, 2014 12:24 pm

Jeszcze kilka lat jak będą tak nagłaśniać gendery, homoseksualizm i tego typu anomalie plus do tego słaba pomoc ze strony państwa, żeby w ogóle "opłacalne" było mieć więcej niż jedno dziecko sprawi, że szkoły, które teraz mają zamiar otworzyć z racji przepełnienia, będą zamykać bo nie będzie dzieci.
Warszawiak
 
Posty: 5
Rejestracja: śr cze 11, 2014 9:30 am

Re: Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: K. Nowocin-Kowalczyk » czw lip 03, 2014 1:18 pm

Piaseczno 2 lipca 2014


Radna gminy Piaseczno
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk


Do Burmistrza Gminy Piaseczno
Pana Zdzisława Lisa


INTERPELACJA
Dot: filia SP w Józefosławiu odp.

Szanowny Panie Burmistrzu!
Nie ukrywam, że jestem niezmiernie zdziwiona, żeby nie powiedzieć zbulwersowana, odpowiedzią na moją interpelacje z dnia 11.06.2013r., którą otrzymałam od pani dyrektor ZEASu, firmowaną przez pana wiceburmistrza Daniela Putkiwicza, zastępującego Pana Burmistrza. Pisanie nieprawdy i próba zrzucania winy za zaistniałą sytuację na mnie, jako radną, Radę Rodziców tudzież dyrektora szkoła, co próbuje zrobić pani dyrektor Woźniak, - jest niedopuszczalna.

Powiem wprost, - to nie my jesteśmy winni tego, że w odpowiednim czasie, nie wyegzekwował Pan od swojego podwładnego, dyrektora Zespołu Ekonomiczno - Administracyjnych Szkół w Piasecznie, pani Edyty Woźniak, podjęcia stosownych działań mających na celu niedopuszczenie do wprowadzenia 3-zmianowego systemu zajęć lekcyjnych. To nie my jesteśmy winni tego, że ani Pan, ani pani dyrektor nie podjęliście w odpowiednim czasie żadnych decyzji w tej kwestii.

Przypomnę Panie Burmistrzu, że o tym, jaka będzie sytuacja demograficzna w tej placówce wiadomo było od samego początku Pana kadencji. Rozmawialiśmy o tym wielokrotnie. Jakiekolwiek działania zmierzające do rozluźnienia szkoły przy ul. Kameralnej, tak obszernie opisane przez panią Woźniak, były podejmowane z inicjatywy Rady Rodziców i mojej. Jednak, wszystkie te opisane działania, jak też ich efekty końcowe można zawrzeć w jednym słowie – KOMPROMITACJA. Kompromitacja zarówno pani dyrektor jak i Pana, Panie Burmistrza. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, gdyż wiem, ile rozmów przeprowadziliśmy, jak te rozmowy przebiegały i jakie słowa padały. Nie od dziś widać, że pani dyrektor Woźniak nie radzi sobie z problemami piaseczyńskiej oświaty. Albo należy jej pomóc i zastanowić się nad efektywnymi zmianami, albo należy sięgnąć po alternatywne rozwiązania. Trwanie w marazmie niczemu nie służy.

Pani dyrektor pisze, „Straszenie rodziców, że Gmina Piaseczno nic nie robi w celu poprawy sytuacji, że jest już przesądzone wprowadzenie trzech zmian w szkole powoduje, że mieszkańcy naszej gminy tracą zaufanie do urzędu i słuszności podejmowanych decyzji, a także służy jedynie do wprowadzenia niepewności wśród rodziców.”

Panie Burmistrzu, może przypomnę, że to ode mnie, a nie od Pani dyrektor Woźniak dowiedział się Pan o wstępnej symulacji planu, pokazującą 3-zmianowy system lekcyjny. Było to dokładnie 28 maja. Symulacja planu zajęć była gotowa i przekazana do ZEASu znacznie wcześniej. Pytanie, dlaczego dyrektor ZEASu nie poinformowała Pana o tak ważnej sprawie w trybie pilnym? Dlaczego już wówczas, w trybie pilnym nie podjęto stosownych działań, np. publikacja ogłoszenia o poszukiwaniu lokalu? Inne pytanie, czemu takie ogłoszenie nie ukazało się pół roku wcześniej? Przypomnę również, że dopiero 28 maja, na moją prośbę miał Pan rozmawiać z właścicielem przedszkola, który jeszcze w marcu b.r. złożył do ZEASU list intencyjny z propozycją wynajmu całego budynku na cele oświatowe na rzecz gminy. Dlaczego nikt z urzędników wcześniej nie podjął żadnych rozmów, ani nawet nie obejrzał tego budynku? Tym bardziej, że już wówczas wiedziano, iż będą kłopoty. Zamiast urzędników, z własnej woli zrobili to przedstawiciele Rady Rodziców, którzy w przeciwieństwie do urzędników działają pro publico bono.

Jedyna rzecz, którą pani dyrektor zrobiła po otrzymaniu symulacji planu, było nakazanie dyrekcji szkoły skorygowanie tegoż planu. Owszem, udało się skrócił zajęcia o jedną godzinę lekcyjna, (czyli ostatnie zajęcia zamiast o 19.05 kończą się 45min wcześniej), jednak kosztem np. zajęć wyrównawczych, zajęć dodatkowych, etyki, czy w-fu, na które to zajęcia brakuje pomieszczeń. Panie Burmistrzu, zapytam wprost - do czego prowadzą takie durne, rzec można naciski i taki ewidentny brak całościowego spojrzenia na problem? To właśnie takie "działanie powoduje, że mieszkańcy naszej gminy tracą zaufanie do urzędu i słuszności podejmowanych decyzji, a także służy jedynie do wprowadzenia niepewności wśród rodziców”.

Może warto w tym miejscu przypomnieć zarówno Panu Burmistrzowi, jak i pani dyrektor ZEASu, że przepisy znowelizowanej ustawy o systemie oświaty, które zaczęły obowiązywać od 1 września 2007 r., zwiększyły kompetencje Rad Rodziców w szkołach publicznych prowadzonych przez organ władzy publicznej i nie ma niczego niezwykłego w tym, ze Rada Rodziców ściśle współpracuje z dyrektorem danej placówki oświatowej. Tym bardziej, kiedy rzecz dotyczy tak istotnej kwestii jak problem związany z dwukrotnym przepełnieniem szkoły i realnym scenariuszem wprowadzenia 3-zmianowosci. Nadmienię, że to właśnie Rada Rodziców, mając na uwadze demografię Józefosławia, jeszcze w 2008r. złożyła na ręce poprzedniego burmistrza wniosek dot. konieczności rozbudowy tej placówki.

Odsyłam Państwa również, do zapisów Europejskiej Karty Praw i Obowiązków Rodziców, dającej rodzicom w Europie prawo do bycia otaczanymi szacunkiem za ich odpowiedzialność, jako pierwszych i najważniejszych wychowawców młodzieży. Szacunek ten powinien przejawiać się przede wszystkim w poszanowaniu ich rodzicielskiej roli oraz wynikających z niej obowiązków. To, co wprowadza niepewność wśród rodziców oraz powoduje utratę „zaufania do urzędu i słuszności podejmowanych decyzji” jest to, przede wszystkim, opieszałość tudzież zupełna indolencja w podejmowaniu decyzji urzędników. Jest to również niepewność oraz brak rzetelnej informacji ze strony urzędu.

Dla przypomnienia Panie Burmistrzu, to nie, kto inny, jak właśnie Pan, powiedział publicznie, 5 czerwca, na spotkaniu Rady Rodziców, w obecności pani dyrektor szkoły, że to ONA podejmie decyzje, co do wyboru miejsca, zaś decyzje poznamy najpóźniej 20 czerwca. Słyszeliśmy to wszyscy. Przypomnę również, że 2 dni wcześniej w Pana towarzystwie oglądaliśmy różne lokale. Na tym samym spotkaniu 5 czerwca, dyrektor szkoły powiedziała – decyzje podjęłam, wybieram to konkretne miejsce, (wskazując, które). W następnych dniach, potwierdzała to kilkakrotnie. Czas jednak pokazał, że pani dyrektor ZEASu, nie specjalnie przejmuje się słowami Burmistrza. Nie zważając na Pana publiczne deklaracje, jak również ignorując stanowisko oraz opinie dyrektora szkoły, kilka dni później, tj. 12 czerwca, dyrektor ZEAS-u opublikowała ogłoszenie dot. poszukiwania „lokalu do wynajęcia na terenie Józefosławia z przeznaczeniem na sale lekcyjne dla Szkoły Podstawowej w Józefosławiu”, z terminem składania ofert do 30 czerwca.

Czyżby to była jawne ignorowanie decyzji przełożonego? Pytanie, kto tu rządzi w tej gminie, albo inaczej – gdzie jest burmistrz oraz jaką wartość ma jego słowo? Dodam, że komunikat płynący z urzędu w sprawie zgodności pomiędzy tym, co mówi Burmistrz, a tym, co robi pani dyrektor ZEASu, - jest żaden. To są dwa (a może i więcej) różne komunikaty.

W swojej odpowiedzi na moją interpelacje Pani Edyta Woźniak pisze: „Wskazywanie, że najbardziej poszkodowane w tej sytuacji będą najmłodsze dzieci rujnuje mir szkolny, wzrasta niepewność, co do warunków pracy nauczycieli i służy pogorszeniu warunków pracy.” Czytając te słowa, można zadać praktycznie tylko jedno pytanie: - Jakie są kompetencje managerskie pani Edyty Woźniak? Cały ciąg zdarzeń, jak również powyższa wypowiedź (jedna z wielu podobnych) ewidentnie obnażają brak umiejętności analitycznego i strategicznego myślenia, czyli elementarza każdego dobrego managera. Szanowna Pani Dyrektor, - wystarczyło spojrzeć na plan zajęć dzieci z klas 0-III, aby zdać sobie sprawę, że, jeśli do szkoły przy ul. Kameralnej (czy jakiejkolwiek innej) zostanie wprowadzony 3-zmianowy system lekcyjny, to właśnie one będą najbardziej poszkodowane.

Odnosząc się do dalszej części wypowiedzi pani Woźniak, absolutnie potwierdzam, (aczkolwiek przesłanie autora było zapewne inne) - nie tylko rodzice, ale również nauczyciele obawiają się i są niepewni, co do przyszłych warunków pracy tej placówki. I znów wracamy do kwestii decyzyjności władzy oraz efektywności komunikacji z mieszkańcami.

Pani Edyta Woźniak napisała również: „Działania te spowodowały także, że niektórzy rodzice dzieci starszych klas podjęli działania zmierzające do zmiany szkoły, czego konsekwencją będzie obniżenie bonu organizacyjnego (likwidacja etatów).” Panie Burmistrzu, ręce opadają, kiedy czyta się coś takiego. Nie dość, że mamy do czynienia z manipulacją to jeszcze szerzona jest nieprawda. Jak do tej pory, żadne dziecko ze starszych klas nie odeszło z wymienionych przez Panią dyrektor powodów. Resztę tej wypowiedzi pominę wymownym milczeniem.

Panie Burmistrzu, jako rodzice dzieci uczęszczających do SP w Józefosławiu po raz kolejny prosimy o konkretną informację dotyczącą decyzji odnoście niewprowadzania 3-zmianowości w tej szkole. Prosimy o informacje, jaki lokal został wybrany? Jak będzie wyglądał system pracy? Prosimy zacząć wreszcie traktować nas jak pełnoprawnych partnerów w rozmowie, a nie jak zło konieczne w postaci brzęczącej muchy. Brak decyzyjności, sprzeczne komunikaty lub ich całkowity brak oraz obietnice bez pokrycia, nie są tym, czego oczekiwalibyśmy od Burmistrza MiG Piaseczno.
Z poważaniem
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk
K. Nowocin-Kowalczyk
 
Posty: 34
Rejestracja: pn lut 03, 2014 8:53 pm

Re: Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: Tulipano_0602 » czw lip 03, 2014 4:00 pm

We wrześniu ruszy 3-zmianówka, a w listopadzie wybory samorządowe. W sam raz by rozliczyć tych którzy odpowiadają za zaistniałą sytuację...
Tulipano_0602
 
Posty: 724
Rejestracja: ndz maja 04, 2008 8:29 pm

Re: Problem przepełnienia piaseczyńskich szkół

Postautor: K. Nowocin-Kowalczyk » pn lip 14, 2014 1:11 pm

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... watny.html

Tłok w szkołach. W Józefosławiu wydzierżawią prywatny budynek

Małgorzata Zubik
14.07.2014, aktualizacja: 13.07.2014 18:27

Szkoła w Józefosławiu na granicy z Warszawą pęka w szwach. Żeby uniknąć nauki na trzy zmiany, wydzierżawi prywatny budynek, w którym będzie urządzona filia placówki.

Józefosław formalnie jest wsią. Faktycznie - osiedlem zabudowanym gęsto domami jednorodzinnymi i blokami, liczy w sumie ok. 10 tys. mieszkańców. Ludzi przybywa tu tak szybko, że otwarty zaledwie sześć lat temu zespół szkół (podstawówka i gimnazjum) zrobił się za mały właściwie zaraz po oddaniu go do użytku.

Od września będzie się tu uczyć 1,2 tys. dzieci, podczas gdy szkołę przygotowano na ok. 600 uczniów. Samych klas pierwszych jest tyle, że oznaczono je literami od A aż do O.

Rodzice obawiają się, że we wrześniu dzieciom przyjdzie się uczyć na trzy zmiany. Wstępna symulacja planu lekcji wskazała, że lekcje powinny zaczynać się już o 7.45 i kończyć się po 19.05. - Na spotkaniu u burmistrza Piaseczna z udziałem przedstawicieli józefosławskiej rady rodziców i Piaseczyńskiego Porozumienia Rad Rodziców obiecał on nam, że najpóźniej 5 czerwca powie, co zamierza zrobić, by nie dopuścić do pracy szkoły na trzy zmiany. Niestety, żadnej wiążącej odpowiedzi nie usłyszeliśmy - przypomina radna Katarzyna Nowocin-Kowalczyk.

Rodzicom zależy na tym, aby urzędnicy wynajęli budynek, w którym da się urządzić filię szkoły, co pomoże rozładować tłok w klasach.

Burmistrz Zdzisław Lis tłumaczy, że decyzję w tej sprawie mógł podjąć dopiero wtedy, gdy dostał arkusze organizacyjny szkoły, w których placówka planuje pracę w nowym roku szkolnym. - Wcześniej nie wiedzieliśmy, jaki będzie nabór, ale liczyliśmy się z tym, że dzieci będzie więcej. Dlatego zebraliśmy oferty od właścicieli budynków. W ciągu najbliższych dni podpiszemy umowę dzierżawy - mówi.

"Oferta szkoły nie zmieni się"

Gmina wynajmie budynek w pobliżu podstawówki (oddalony o mniej więcej 300 metrów), w którym właściciel planował otworzyć niepubliczne przedszkole. Pomieści się w nim sześć oddziałów z najmłodszymi dziećmi, głównie zerówki. Jest tam pomieszczenie do przyrządzania obiadów, obok - plac zabaw. Miesięcznie gmina zapłaci 17 tys. zł, a umowa będzie podpisana na dziesięć miesięcy. - Tłumaczyłem rodzicom na początku czerwca, że nie dopuścimy do tego, żeby szkoła pracowała na trzy zmiany - zapewnia burmistrz Lis. - I obiecałem, że w połowie lipca dowiedzą się, gdzie powstanie filia.

Szkoła będzie pracować na dwie zmiany, lekcje będą kończyć się ok. godz. 16. - Ale oferta szkoły nie zmieni się, zajęcia dodatkowe będą utrzymane - słyszymy.

W przyszłym roku szkoła w Józefosławiu będzie większa (trwa jej rozbudowa). Nie rozładuje to jednak tłoku na tyle, aby nauka odbywała się na jedną zmianę. Urzędnicy liczą się z tym, że nadal będzie konieczne utrzymywanie filii placówki. - Przekonamy się o tym w czerwcu przyszłego roku, gdy będzie wiadomo, jak dużo uczniów zgłosi się do szkoły - mówi burmistrz Lis. - Mamy ogromny problem z migracją ludności, wprowadzają się nowe rodziny z kilkuletnimi dziećmi, nie meldują się. Właściwie dopiero pod koniec sierpnia znamy dokładną liczbę uczniów, którzy rozpoczynają rok szkolny w Józefosławiu.
K. Nowocin-Kowalczyk
 
Posty: 34
Rejestracja: pn lut 03, 2014 8:53 pm


Wróć do Sprawy mieszkańców gminy Piaseczno

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości