Podczas ostatniej sesji rady miejskiej radni zdecydowali się przeznaczyć 100 tys. zł na zakup nowego karawanu pogrzebowego. Gmina organizuje rocznie około 150 pogrzebów na cmentarzu komunalnym. Z konkurencyjnej cenowo oferty korzystają głównie najubożsi mieszkańcy.
Zasiłek pogrzebowy, przysługujący osobie która pokryła koszty pogrzebu, od ponad dwóch lat jest stały i wynosi 4000 zł. Za tę kwotę trudno pochować zmarłego na cmentarzu parafialnym, zamawiając kompleksową usługę w komercyjnym zakładzie pogrzebowym. O wiele tańszy jest pochówek na cmentarzu komunalnym z pomocą gminy.
Naprawdę atrakcyjne ceny
- Gmina umożliwia najuboższym mieszkańcom pochówek na cmentarzu komunalnym przy ul. Julianowskiej i realizuje usługi pogrzebowe – potwierdza asystent burmistrza, Krzysztof Kasprzycki. - Oferowane przez nas stawki są stałe od kilku lat i zdecydowanie różnią się od stawek komercyjnych.
Przykładowo najtańsza oferowana przez gminę trumna kosztuje niewiele ponad 1000 zł, za plac pod grób murowany trzeba zapłacić 1080 zł, a pod grób ziemny – jedynie 648 zł (216 zł pod grób dziecięcy). 20-letnia opłata za grób i plac wynosi jedynie 432 zł, tyle samo, co zmiana placu ziemnego na murowany. Koszt zezwolenia na pochowanie to 216 zł. W sumie, jeśli zmarły ma zostać pochowany w grobie ziemnym, koszt pogrzebu wraz z niezbędnymi opłatami powinien zmieścić się w kwocie 3500 zł. - To zdecydowanie mniej niż na innych cmentarzach – przekonuje Krzysztof Kasprzycki, pokazując przygotowane przez gminę porównanie cenowe.
Kontrowersyjny zakup
Jak się dowiedzieliśmy, gmina chce utrzymać usługi pogrzebowe na cmentarzu komunalnym nie tylko po to, aby zapewnić godny pochówek najuboższym, ale także dlatego, aby zbilansować koszty utrzymania i funkcjonowania cmentarza, które wynoszą około 330 tys. zł rocznie. - Z zaoszczędzonych środków możemy realizować inne zadania budżetowe – dodaje asystent burmistrza.
Niestety, do stałych kosztów utrzymania cmentarza, dochodzą niekiedy nieprzewidziane wydatki. Na przykład teraz gmina stanęła przed koniecznością zakupu nowego karawanu pogrzebowego. Eksploatowany obecnie pojazd to zakupiony w 2002 roku Mercedes Vito, rocznik 1997. Służy on przede wszystkim do transportu ciał i bierze udział w uroczystościach pogrzebowych. Od pewnego czasu w skorodowanym pojeździe zaczęły się mnożyć problemy techniczne i władze gminy zdecydowały, że najwyższy czas wymienić go na nowy. Dlatego w porządku obrad ostatniej sesji rady miejskiej znalazła się uchwała, mówiąca o przeznaczeniu na ten cel 100 tys. zł.
- Stary samochód zaraz zacznie odmawiać posłuszeństwa podczas pogrzebów – uzasadnia projekt uchwały Krzysztof Kasprzycki. - Jako, że kapitalny remont przekroczyłby jego wartość, zaproponowana kwota, która i tak miałaby zostać przeznaczona na zakup używanego karawanu, nie jest wygórowana. Należy zaznaczyć, że sama zabudowa i profesjonalne wyposażenie pojazdu to koszt około 20 tys. złotych. Gotowy do pracy pojazd musi zdobyć jeszcze zezwolenie sanepidu na przewożenie zwłok, co wymusza konieczność zamontowania profesjonalnego i atestowanego wyposażenia, przewidzianego przez odpowiednie przepisy sanitarne.
Radni prawie zgodni
Większość radnych była zgodna, że zakup nowego karawanu jest absolutną koniecznością. Innego zdania był jedynie Zbigniew Mucha. - To zadanie zostało wyłączone z projektu ubiegłorocznego budżetu, a teraz pojawia się ponownie – mówił. - Czy coś się od tamtej pory zmieniło? Pęd rewolucyjny do robienia wszystkim dobrze tym razem zatrzymał się na cmentarzu.
Mimo, że radny Mucha przekonywał swoich kolegów z rady, że gmina nie powinna prowadzić działalności gospodarczej, gdyż występuje na rynku jako podmiot uprzywilejowany i tym samym tworzy nieuczciwą konkurencję innym podmiotom, to inni radni nie podzielili tej opinii. Zakup karawanu pogrzebowego ma zostać sfinansowany ze środków zaoszczędzonych przez wydział utrzymania terenów publicznych.
Tomasz Wojciuk
http://kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=12090