Inwestycje drogowe w Józefosławiu i Julianowie

[Redakcja]

28 czerwca 2013 roku odbędzie się spotkanie dotyczące inwestycji drogowych dla mieszkańców Józefosławia i Julianowa
http://www.powiat-piaseczynski.info/inf ... ,5505.html

[Martin]

List Otwarty do Marszałka Województwa Mazowieckiego Pana Adama Struzika

Szanowny Panie Marszałku!

W związku z licznymi wątpliwościami i pytaniami mieszkańców dotyczącymi budowy ul. Cyraneczki w Józefosławiu, przez Starostę Piaseczyńskiego z 50% udziałem gminy Piaseczno, uprzejmie proszę o wyjaśnienie, jaki jest przewidziany status tej drogi.

Jako radni, otrzymaliśmy informacje od urzędników o tym, że pan Wojewoda zakwestionował tę drogę, jako powiatową. Jednak Pan starosta stoi na stanowisku, - co często publicznie powtarza mieszkańcom i radnym gminnym, - że droga ta, z całą pewnością, będzie miała status drogi powiatowej. Nieco inne informacje otrzymują radni powiatowi. Na ostatnim spotkaniu mieszkańców Józefosławia i Julianowa z Panem starostą Janem Dąbkiem oraz burmistrzem Zdzisławem Lisem, padło stwierdzenie obydwu Panów, którzy powiedzieli, że umówili się miedzy sobą, iż ul. Cyraneczki, jest i będzie drogą powiatową. Czy funkcjonujące regulacje prawne dopuszczają taki postępowanie? Tym bardziej, że istniejący obecnie odcinek pomiędzy ulicą Julianowską a Wilanowską, do tej pory nie miał de facto gospodarza. Po interwencji mieszkańców, gmina przejęła na siebie obowiązek odśnieżania. Inne prace, np. porządkowe, tudzież związane z koszeniem trawników, itp. nie były wykonywane przez żadna ze stron. Skutkuje to widoczną dewastacją nowej praktycznie drogi. Dopiero kilka dni temu, po wątpliwościach Regionalnej Izby Rozrachunkowej w sprawie uchwalonej przez radę Miejska kolejnej dotacji do starostwa na budowę ul. Cyraneczki, Starosta zobowiązał się na piśmie do utrzymywania tejże drogi.

Kolejną kwestią budząca wątpliwości mieszkańców, jest finansowanie budowy ul. Cyraneczki. Pomiędzy gminą a powiatem istnieje ponoć porozumienie (niestety, nie wiadomo, czy pisemne czy tylko ustne; radni tej kadencji nie otrzymali do wglądu żadnych dokumentów w tej sprawie), o wspólnej inwestycji, w której każda ze stron ponosi 50% nakładów. Pod budowę pierwszego odcinka pomiędzy ul. Julianowską a Wilanowską, gmina przekazała nieodpłatnie trzy działki gminne o sporej wartości. W ubiegłym roku, Rada Miejska uchwaliła kolejną, - pieniężną, tym razem, - dotację w wysokości 1,8mln zł. Znaczna część tej kwoty w wysokości ponad 1,4mln zł została wydatkowana na wybudowanie kilkusetmetrowego (ok.300-400m) odcinka kończącego się w polu, na wysokości zamkniętego osiedla Feniks, pomiędzy ul. Wilanowską a Ogrodową. Z wcześniejszych zapewnień Pana Starosty wynikało, że zostanie wybudowany cały odcinek. Jednak teraz, budowę następnego kawałka dochodzącego do ul. Ogrodowej, Pan Starosta uwarunkował otrzymaniem kolejnej dotacji z gminy. W związku z powyższym, w roku bieżącym, radni przyznali powiatowi na ten cel jeszcze jedną dotację w wysokości ok. 800tys.zł. Kilka dni temu, Pan Starosta przekazał mieszkańcom, że za tę kwotę wykupi brakujące grunty oraz wybuduje chodnik prowadzący od wybudowanej już części do ul. Ogrodowej. A co w takim razie z budową drogi? W naturalny sposób nasuwają się wątpliwości o tzw. wspólnym inwestowaniu. środki na budowę przeznacza gmina, zaś buduje powiat. Z czego to wynika? Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy taka sytuacja jest dopuszczalna w świetle istniejącego prawa. Kolejne pytania dotyczą zapisów w wieloletniej prognozie finansowej powiatu, w której na str. 5 w pozycji 9 czytamy, że Budowa drogi powiatowej, ul. Cyraneczki, gm. Piaseczno została rozłożona na lata 2009-2014 i przeznaczono na te inwestycje 11.218 214zł, z czego znakomita część została już wydana, na budowę odcinka pomiędzy ul. Julianowską a Wilanowską. Pozostało do wydania 5mln zł. Jaki zatem odcinek ma zostać wybudowany za tę kwotę? Czy dotyczy to całości drogi, czy tylko fragmentu? Jeśli fragmentu, to, co z finansowaniem następnych odcinków? W WPF gminy Piaseczno nie ma pozycji odnoszących dalszego finansowania tej inwestycji. Zachodzi obawa, ze budując w takim tempie, z niepewnego finansowania, i w taki sposób, ul. Cyraneczki jeszcze przez długie lata może nie mieć żadnego statusu, a tym samym właściciela. Ponadto, mieszkańcy ul. Ogrodowej obawiają się, że ul. Cyraneczki zostanie wybudowana tylko do ul. Ogrodowej, zaś cały ruch z Józefosławia i Julianowa w stronę ul. Puławskiej, będzie skierowany właśnie na tę drogę, co zważywszy na jej stan oraz typ zabudowy, budzi uzasadniony lęk. Podobne obawy podzielają mieszkańcy ul. Osiedlowej, która jest jeszcze węższa od ul. Ogrodowej i nie posiada ani pobocza ani chodników.

Warto nadmienić, że w gminie Piaseczno nie ma uchwały dotyczącej pobierania opłat adiacenckich. Nie jest również stosowany par. 16. Ustawy o drogach. Jednak specjalnie pod potrzeby przyszłej prywatnej inwestycji, - którym jest budynek usługowy z dużym większym sklepem samoobsługowym na parterze, - projekt pierwszego, istniejącego już odcinka ulicy Cyraneczki, został tak stworzony, aby zabezpieczyć dodatkowy pas dojazdu, do obiektu, który dopiero miał powstać, a którego inwestorem był podmiot prywatny. Budynek powstał później, czyli po wybudowaniu drogi publicznej i obecnie funkcjonuje na prawach komercyjnych.

W kontekście problemów, które pojawiły się w związku z uzyskaniem pozwolenia ZRiD na budowę ul. Julianowskiej w Józefosławiu, uprzejmie proszę o wyjaśnienie, dlaczego budując pierwszy odcinek ul. Cyraneczki, pomimo ewidentnego konfliktu interesów – część działek pod tą drogą należała do Pana Jana Dąbka, - starosta mógł sam sobie wydać pozwolenie na budowę ul. Cyraneczki?

Proszę również o wytłumaczenie, dlaczego na drodze, która wg zapewnień Pana starosty Dąbka, ma być drogą powiatową, odwodnienie deszczowe zostało wykonane na zasadzie zamkniętego kolektora, wypompowywanego przez beczkowozy? Przypomnę, że ul. Cyraneczki biegnie wzdłuż rowu Jeziorki. Czy można przystąpić do budowy drogi bez uzyskania pozwolenia wodno-prawnego? Jednocześnie, proszę o wyjaśnienie, czy aby przystąpić do budowy drogi, która docelowo ma mieć statut powiatowej, - co, w naturalny sposób wskazuje na wzmożony ruch, - a w znacznej części biegnie przez osiedla i niską zabudowę mieszkaniową, nie jest wymagane sporządzenie raportu oddziaływania na środowisko?

Ponadto, proszę o wyjaśnienie, czy ul. Cyraneczki spełnia wymogi drogi powiatowej uregulowanej zapisami w Rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (Dz. U. z 1999 r. Nr 43, poz. 430 z późn. zm.) oraz Ustawy o drogach publicznych. Jaki ma być przebieg tej drogi? Z wyjaśnień Pana Starosty wynika, że ul. Cyraneczki ma dochodzić do ul. Puławskiej przez ul. Kuropatwy (gmina Lesznowola i gmina Ursynów). Niestety, ani zapisy mpzp gminy Lesznowola, ani gminy Ursynów nie wskazują na takie rozwiązanie. Tym bardziej, że ul. Kuropatwy jest uliczką bardzo wąska (ok. 5-6m odległości pomiędzy ogrodzeniami, bez pobocza), mocno zabudowaną i raczej bez możliwości poszerzenia. Podobne problemy napotykamy po drugiej stronie tej drogi, czyli w Konstancinie, gdzie możliwość włączenia się do drogi powiatowej tudzież wojewódzkiej, również napotyka na poważne utrudnienia, a nawet, - rzec można, - jest praktycznie mało realna.

Wiele kontrowersji wśród mieszkańców budzi również odcinek ul. Cyraneczki od ul. Julianowskiej w kierunku Konstancina. Oto pan Starosta poinformował, że na odcinku do osiedla la Village (kilkaset metrów od ul. Julianowskiej) nałoży nakładkę asfaltową. Jak to się ma do drogi powiatowej? Należy również zauważyć, że zważywszy na topografie tego terenu, takie rozwiązanie, bez wybudowanego odwodnienia, może skutkować lokalnymi podtopieniami okolicznych domów.

Osobna kwestią jest przebudowa kanałku Jeziorki na skrzyżowaniu ul. Cyraneczki i Julianowskiej. Z przykrością muszę stwierdzić, że informacje otrzymywane z gminy oraz ze starostwa nie są spójne i każda ze stron wskazuje palcem na tę drugą, udowadniając jej niekompetencje. Jako mieszkańcy i wyborcy, jesteśmy nieco zdezorientowani całą tą sytuacją.

Pytań i rozbieżności dotyczących budowy ul. Cyraneczki jest wiele. Dlatego, w imieniu mieszkańców oraz swoim, zwracam się z uprzejmą prośbą o udzielenie odpowiedzi i wyjaśnienie nam tych wszystkich zagadnień. Udzielona przez Pana odpowiedź zostanie przekazana mieszkańcom oraz upubliczniona.

Podobne pismo zostało również skierowane do Wojewody Mazowieckiego pana Jacka Kozłowskiego. Chcemy mieć jasność, co do statusu tej drogi oraz odpowiedzialności za jej budowę i utrzymanie. Chcemy mieć pewność, że ul. Cyraneczki zostanie wybudowana.

Z wyrazami szacunku
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk
Radna Miasta i Gminy Piaseczno

Pismo: list-otwarty-do-marszalka-wojewodztwa-mazowieckiego-pana-adama-struzika-20-czerwca-2013r.pdf

[Martin]

List Otwarty do Wojewody Mazowieckiego Pana Jacka Kozłowskiego

Szanowny Panie Wojewodo!

W związku z przedłużającymi się procedurami uzyskania pozwolenia ZRiD na budowę chodników i ścieżki rowerowej w Józefosławiu i Julianowie, zwracam się w imieniu mieszkańców oraz swoim o wyjaśnienie tej sprawy.

Budowa chodników oraz ścieżki rowerowej przy tej drodze ciągnie się już od kilku lat. Należy przypomnieć, że w ubiegłej kadencji, w ramach pozyskanego dofinansowania z funduszu spójności zostały pozyskane środki na budowę kanalizacji, w związku, z czym ulica została przebudowana. W 2009r. gmina złożyła do starostwa projekt budowy chodników oraz ścieżki rowerowej wraz z wnioskiem o pozwolenie na ich budowę. Wówczas starosta Jan Dąbek wniósł poprawki, w świetle, których szerokość jezdni ul. Julianowskiej, która jest droga gminną, została zwiększona z 6m na 7m. W związku z powyższym została wszczęta stosowna procedura. W ubiegłym roku gmina ponownie złożyła dokumentację wraz z nowym projektem budowy chodników oraz ścieżki rowerowej przy ul. Julianowskiej bez uwzględnienia poszerzenia jezdni, która, - zważywszy na spory koszt, - prawdopodobnie, nigdy nie zostanie poszerzona.

Dokumentacja wpłynęła do starostwa w połowie czerwca 2012r. Pod koniec lipca starostwo zwróciło tę dokumentację do gminy. Okazało się, ze pan starosta jest właścicielem 7 działek objętych projektem budowy, w związku, z czym zachodzi konflikt interesów, który uniemożliwia wydanie decyzji przez Starostwo piaseczyńskie. Decyzją Pana Wojewody, dokumenty zostały przekazane do starostwa w Grodzisku Mazowieckim. Po kilku miesiącach starostwo grodziskie zwróciło dokumentacje do gminy Piaseczno bez wydania wnioskowanego pozwolenia. W związku z powyższym, Pan Wojewoda nakazał przekazanie dokumentacji do Starostwa w Otwocku. W trakcie procedowania, wyszło na jaw, że wystąpiły rozbieżności geodezyjne na mapach podziałowych, które należy wyjaśnić. Pan Starosta twierdzi, że wina leży po stronie gminy, zaś urzędnicy gminni stoją na stanowisku, że bałagan jest po stronie starostwa, a niezgodności w mapach sięgają 10 lat wstecz. Kilka tygodni temu, ze względu na upłyniecie terminu wniosku, dokumentacja ponownie została zwrócona do gminy Piaseczno.

Obecnie jest mowa o podzieleniu inwestycji na kilka części, czyli wyłączeniu prywatnych działek Pana starosty z wniosku o pozwolenie na budowę. Na ubiegłotygodniowym spotkaniu burmistrza i starosty z mieszkańcami Józefosławia oraz Julianowa, padło stwierdzenie, ze jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu uzyskania zgody, w którym byliśmy rok temu. Jednocześnie obydwa samorządy obwiniają się wzajemnie i przerzucają odpowiedzialnością. Sytuacja została doprowadzona do absurdu, a końca całej sprawy nie widać. Niestety, ten absurd ciągnie się od ponad 10 lat. Tym bardziej, ze poprzedni starosta wydał decyzje, na mocy, której, np. teren na końcu ul. Julianowskiej wokół szkoły, został wyłączony z projektu dofinansowanego z funduszu spójności dotyczącego budowy kanalizacji. Konsekwencją tej decyzji, projektowany chodnik wraz ze ścieżką rowerową kończy się w miejscu, gdzie kończy się kanalizacja, czyli nie dochodzi do pętli autobusowej przy szkole, a tym samym do szkoły.

Na uwagę zasługuje również sam teren pętli autobusowej przy szkole, na którym stoi budynek usługowy użytkowany przez Pan Jana Dąbka. Obecnie trwa postępowanie sądowe o zasiedzenie tej działki. Zaistniała sytuacja jest niezrozumiała dla mieszkańców. Tym bardziej, że odpowiednie kroki mające na celu pozyskanie tego gruntu zostały podjęte stosunkowo niedawno przez gminę i to dopiero po interwencji samych mieszkańców. Należy wyjaśnić, że istniejący obecnie stan rzeczywisty infrastruktury w terenie stwarza ogromne zagrożenie komunikacyjne oraz niemożność wybudowania właściwego skrzyżowania. Pętla autobusowa mieści się przy samym wejściu do szkoły, do której uczęszcza prawie 1.200 uczniów.

Osobną kwestią związaną z budową chodników i ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Julianowskiej stanowi skrzyżowanie ul. Julianowskiej z ul. Cyraneczki. Pierwotnie, w ramach budowy ul. Cyraneczki, powiat miał przebudować rów Jeziorki pod ul. Julianowską. Kręgi zostały zakupione i do dzisiaj leżą wzdłuż kanałku. Niezrozumiałe jest, dlaczego to zadanie nie zostało wykonane przez powiat. Obecnie gmina przejęła tę inwestycję na siebie. Pytanie, - dlaczego? Należy wyjaśnić, że w tym miejscu mamy do czynienia ze złączeniem rury o powierzchni 2m² z rurą o średnicy 1m, co skutkuje podniesieniem poziomu wody w rowie Jeziorki na odcinku od ul. Julianowskiej do ul. Wilanowskiej oraz stałego zagrożenia podtopień budynków mieszkalnych wzdłuż ul. Cyraneczki, np. osiedla nad Strumykiem.

Jako radna z tego terenu, w mieniu mieszkańców zwracam się z prośbą o wyjaśnienie tych wszystkich kwestii. Zważywszy na dotychczasowe trudności w budowie chodników i ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Julianowskiej obawiamy się, że inwestycja ta może nigdy nie powstać, - pomimo, że środki finansowe na ten cel zostały przez gminę zabezpieczone. Biorąc pod uwagę fakt, ze starosta jest prywatnym właścicielem wielu działek na terenie obydwu miejscowości, mieszkańcy obawiają się, ze podobne trudności mogą wystąpić przy każdej innej inwestycji realizowanej przez gminę. Wyjaśnię, ze obecnie w Józefosławiu i Julianowie jest zameldowanych ok. 8,5 tys. osób, zaś de facto zamieszkuje znacznie więcej.

Z wyrazami szacunku
Katarzyna Nowocin-Kowalczyk
Radna Miasta i Gminy Piaseczno

Pismo: list-otwarty-do-wojewody-mazowieckiego-pana-jacka-kozlowskiego-25-czerwca-2013r.pdf

[DominikaK]

W piątek, 28 czerwca 2013 o godz. 14.00 z inicjatywy Starosty Piaseczyńskiego Jana Adama Dąbka, odbędzie się robocze spotkanie dotyczące inwestycji drogowych dla mieszkańców Józefosławia i Julianowa: ulice Julianowska i Cyraneczki. Spotkanie zostało podzielone na bloki tematyczne: 1. Ulica Julianowska – budowa chodników; 2. Ulica Cyraneczki – etap od ul. Julianowskiej do ul. Sybiraków.

W spotkaniu uczestniczyli:
- Zdzisław Lis – Burmistrz Miasta i Gminy Piaseczno
- Daniel Putkiewicz - Zastępca Burmistrza wraz z Naczelnikami,
- Henryk Jędrzejewski - Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej,
- przedstawiciele Firmy Bouygues Immobilier Polska Sp. z o.o.,
- geodeci uprawnieni działający na zlecenie Gminy Piaseczno,
- przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Piasecznie
- przedstawiciele rady Gminy Piaseczno.

Blok tematyczny 1. Przedstawiono koordynację prac i stan zaawansowania dokumentacji przygotowywanej przez Gminę Piaseczno do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę (ZRID). Geodeci uprawnieni, zaproszeni na spotkanie, poinformowali, że część dokumentacji już została przegotowana (mapa prawna). Pozostała część opracowania (mapa do celów projektowych) powinna być wykonania w ciągu 1,5 miesiąca. W związku z niekończącą się procedurą wydawania pozwolenia na budowę ul. Julianowskiej, starosta podjął się kontroli i wszelkiej merytorycznej współpracy, służącej zakończeniu tej inwestycji. Wyjaśnił przedstawicielom Gminy procedury. Wspólnie uzgodniono kolejność etapów pracy.

Blok tematyczny 2. Przedstawiono kwestię decyzji podziałowych, które Gmina zaprzestała wydawać w roku 2011. Starosta Jan A. Dąbek skorzystał z opinii obecnego na spotkaniu p. Henryka Jędrzejewskiego (autora ustawy regulującej zasady podziałów nieruchomości – ustawy o gospodarce nieruchomościami, geodetę uprawnionego, biegłego sądowego, wieloletniego dyrektora Departamentu w Ministerstwie Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, a po jego likwidacji w Urzędzie Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, wykładowcy, rzeczoznawcy majątkowego, zarządcy nieruchomości i pośrednika w obrocie nieruchomościami), który jednoznacznie wyjaśnił i doprecyzował zapisy ustawy w kwestii podziałów. Wskazał na prawidłowość wydawanych do 2011 roku decyzji podziałowych przez Gminę, która obecnie zaprzestała ich wydawania.

Wielu deweloperów, w tym Bouygues Immobilier Polska Sp. z o.o. – obecni na spotkaniu, dokonywali podziałów w tym trybie. Spowolnienie tych czynności przez Gminę spowodowało większe koszty po stronie Inwestorów, wolniejsze wpływy podatków do Gminy, przy jednoczesnym wzroście obsługi administracyjnej po stronie Gminy i Starostwa Powiatowego (Wydziały Geodezji). Zwrócono uwagę na sąsiednią Gminę czy dzielnice m. st. Warszawy, w których tego typu podziały są dokonywane.

Starosta zwrócił się do przedstawicieli Gminy o gruntowną analizę decyzji podziałowych. Poprosił p. Burmistrza o takie działania, które z jednej strony są zgodne z prawem, a z drugiej - służą mieszkańcom. http://www.piaseczno.pl/649-prezentacja ... 77-p_1.htm

[wdolinski]

Poprosił p. Burmistrza

Koleżanko Dominiko czy nie ładniej by wyglądało "p. burmistrza" jeżeli oczywiście nie chcesz mu się podlizywać?

[Martin]

Skan listu z urzędu marszałkowskiego, który otrzymałem od Katarzyny Nowocin-Kowalczyk: