Tak no temat bardzo ciekawy
Myślałem, że czytacie co piszę na temat Lesznowoli. Tak projekt budowy Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle jest piękny. Jednak czy zastanowiliście się na tym, że cały projekt kosztuje ponad 130 milionów złoty. Oscyluję to przy praktycznie całości rocznych dochodów gminy!. Przez budowę tego obiektu nie ma środków na inwestycje w zupełnie nie potrzebną nikomu kanalizację w Jazgarzewszczyźnie, £oziskach, Podolszynie i Janczewicach. Nie ma środków finansowych na choćby dwa kosze o które ostatnio wnioskowałem
Ciekawy jestem czy będą środki na dodatkowy autobus na linię L-3 aktualnie staram się pomóc, bo w busie, który ma 16 miejsc jeździ na odcinku 2km blisko 30 osób. W Piasecznie tym złym jeżdżą autobusy w wielkości 46 miejsc. Choć na niektórych kursach jest mniej pasażerów niż u nas. Jeżeli chodzi o kwestię budżetowe, to w roku 2011 zadłużenie gminy sięgnęło 53%. Nie policzyłem ile w tym roku, ale przez brak sprzedaży gruntów po EKO Mysiadle gmina miała olbrzymie problemy z dopięciem budżetu za rok 2012!. Na ostatnich sesjach nerwowo przesuwane były inwestycje na kolejny rok, nawet na ostatniej sesji budżetowej!. Regionalna Izba Obrachunkowa wydała dwie negatywne decyzje dotyczące wykonania budżetu za I i II półrocze. Tegoroczny budżet także zakłada zysk ze sprzedaży gruntów po EKO Mysiadle. Jak się tak nie stanie to trzeba będzie szukać kolejnych oszczędności na realizowanych inwestycjach, których jest wyjątkowo mało w tym roku. Dopiero od 2014 roku gmina podjęła decyzję, że będzie na bieżąco na sesjach rady gminnej wnosić środki finansowe ze sprzedaży gruntów. Prawdopodobnie była to rekomendacja od Regionalnej Izby Obrachunkowej, aby uniknąć kłopotów z roku budżetowego 2012!. Dalej jeśli chodzi o środki z Unii Europejskiej, to gmina Lesznowola nie otrzymała dotacji w wysokości 10 milionów złoty na budowę Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle. Przez to trzeba było zaciągnąć kredyt finansowy na 6% w Banku BGż. Dodatkowo zaciągnięto także kredyt poprzez obligację komunalne jak dobrze pamiętam na 24 mln zł. To daje 34 mln zł zaciągnięte w krótkim terminie.
Co do demokracji bezpośredniej to Piaseczno na tym polu jest liderem. O sesjach rady miejskiej urząd informuje na dwa tygodnie przed sesjom na stronach urzędu, a w Lesznowoli zwyczajowo na trzy dni przed sesją w biuletynie informacji publicznej i na tablicach ogłoszeniowych w sołectwach. W Lesznowoli nie jest wyodrębniony funduszu sołecki, a w Piasecznie jest. Przez to sołectwa gminy Lesznowola mają do dyspozycji tylko 290 tyś zł, a jak był wyodrębniony to miały 753 tyś zł. Co ciekawe gmina Prażmów przeznacza większe środki finansowe na funduszu. Wszystko dlatego, że w ich przypadku decyduje ustawa, a nie decyzja rady gminy. Złożyłem wniosek ze 112 podpisami mieszkańców gminy Lesznowola o wyodrębnienie funduszu sołeckiego na rok 2014. Jednak zapewne zostanie odrzucony, bo gmina podobno nie ma na to środków finansowych.
Co do pięknych i nowoczesnych planów to na razie można o nich zapomnieć. Gmina nie ma pieniędzy i jest dość poważnie zadłużona, o czym napisałem powyżej. Z resztą pisał o tym Kurier Południowy czy Nad Wisłą.
Dla mnie plusy jakie ma gmina to wysoki poziom edukacji i tutaj Lesznowola wypada 100% lepiej, niż Piaseczno. Także jeśli chodzi o organizowanie imprez sportowych dla dzieci i młodzieży, a także o finansowanie sportu i pomaganie organizacjom pożytku publicznego choćby - "Dobra Wola". Także za wprowadzenie "Karty Dużej Rodziny". Jednak co warte podkreślić przy wprowadzaniu tych regulacji jedna z radnych powiedziała, że gmina nie powinna tworzyć takich regulacji, bo to są bardzo duże koszty!
Co do samych radnych to za plecami społeczeństwa chcieli podnieść sobie diety o 300,00 zł miesięcznie. Wprowadzając uchwałę na początku sesji. Gdyby mnie nie było przeszłoby to bez echa!.
http://piaseczynskie-rozprawki.blog.one ... -gminnych/
Także każdy ma prawo do własnej oceny sytuacji. Ja uważam, że lepiej jest w Piasecznie. Za ponad rok wybory samorządowe i znowu wybierzemy naszą reprezentację. Warto przyglądać się i podejmować świadomą decyzję. Pamiętajcie głosujemy na konkretnego Nowaka lub Kowalskiego, a nie listę wyborczą!.
Z wyrazami szacunku
Kamil Myszyński
Ruch Palikota