Zero mięsa w kiełbasie

[Paulina]

Zero mięsa w kiełbasie. Jemy zmielone kości, świńską skórę i tłuszcz. Jakość wędlin gwałtownie się pogarsza. Czy rząd przywróci obowiązkowe normy na kiełbasę? http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,117 ... skora.html

[anuleksa]

Jemy zmielone kości, świńską skórę i tłuszcz

a to dedykuję miłośnikom kebsa z "baraniny"

[sanchez]

Jakie to ma teraz znaczenie, czy przywrócą normy na kiełbachy, jak juz samo mięso uzywane do ich produkcji jest spuchnięte. świnię hoduje się 3 miesiące, a nie jak kiedyś rok. Spuchnie na koksie w tym czasie i ... w łeb. A potem z tego gówna kiełbaskę ulepią.

To samo z pieczywem. W sklepie kupujemy chlebek z napisem "BEZ POLEPSZACZY". No i ... trochę w tym racji. Do chleba ich nie dodają. Dodają do mąki w młynach, z którego potem ten chleb pieką. Mąka nie ma juz czasu leżakować, aby siatka glutenowa się wykształciła. Dodaje się chemii i jedzie od razu z młyna do piekarń.

Szczęśliwy ten, kto pamięta jeszcze smak ciepłego chlebka z chrupiącą skorką

[argrabi]

Spoko, jeszcze budy i łańcucha nie mielą...