Nieprawidłowe parkowanie

[mdebowczyk]

Witam,
Ze zdziwieniem od dwóch dni obserwuje aktywność Straży Miejskiej w okolicach osiedla Multi Hekk. Wczoraj chodzili wzdłuż ul. Jarząbka i wkładali ostrzeżenia za wycieraczki nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Dzisiaj chyba już wypisywali mandaty.
Co wpłynęło na taką reakcje Straży Miejskiej? Czyżby nowi włodarze miasta postanowili zakończyć 'dzikie' parkowanie na terenie Piaseczna?

[Krzysztof Dynowski]

Hmm, sama idea pilnowania przestrzegania znaków jak najbardziej słuszna i fajnie, że w końcu coś się w tej materii dzieje.

Tylko chyba trochę szkoda, że Panowie Strażnicy poszli na łatwiznę i zaczęli od Multi Hekk-u. Wiadomo, że tam NIE MA miejsc parkingowych i trzeba parkować trochę na dziko, żeby nie iść rano kilku kilometrów do auta...

Chyba wolałbym, żeby taką akcję przeprowadzić chociażby przy nowym betonowym rynku i pod kościołem św. Anny - tam by się pewnie bardziej przydało. Albo na Fabrycznej, przez którą często ciężko przejechać, jak się poustawiają po jednej i drugiej stronie...

[Spartacus 999]

Uważam ,że potrzebne jest szybkie rozwiązanie dla "zaparkowanej" ul. Jarząbka. Jeśli Piaseczno chciałoby uruchomić busa albo autobus wewnętrzny to tam tędy po prostu nie mógł by się zmieścić. W okolicy Osiedla Róż, budują się kolejne wysokie bloki. Parkingi podziemne są zastawione na full, a Piaseczynian cały czas przybywa z miesiąca na miesiąc.

Akcje Straży Miejskiej raz na jakiś czas są słuszne w celu przypomnienia "BURUNOM PARKINGOWYM", że chodnik jest dla pieszych, a skrzyżowanie to nie parking.

Mina BURUNA PARKINGOWEGO z rana, czekającego z blokadą na kole w aucie zaparkowanym na samym skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych czekającego na mandat - BEZCENNE

[AsgAarD_xxx]

Mandatami to powinno się karać tych, którzy wydają pozwolenie na budowę, choć już na pierwszy rzut oka widać, że mieszkańcy nie będą mieli zapewnionych żadnych miejsc parkingowych...

[sanchez]

Heh. Ulica Kniaziewicza (między Jana Pawła a Nadarzyńską)

W godzinach wieczornych cała zastawiona po jednej stronie, mimo znaków zakazu parkowania. Obok - parking ogólnodostępny, wyasfaltowany, z miejscami parkingowymi, na ponad 100 miejsc. Większość zwykle pustych, a przeważnie zajęte tylko ok. 20%.

No ale po co na parking wjeżdżać, jak można zostawić na ulicy, pod zakazem i mieć stamtąd na siłownię 20 metrów bliżej niż z parkingu, nie ?

Karać leniuchów śmierdzących ile wlezie ...

[lewin39]

Nowe osiedla w Piasecznie to dramat jeśli chodzi o parkowanie , nie dość ,że ulice przez zaparkowane samochody stały się praktycznie jednokierunkowe, to do tego na całym wielkim osiedlu "Multi-Hek" chyba tak się nazywa ....jest jedno miejsce parkingowe dla ON przy sklepie ,więc zazwyczaj stoi tam auto dostawcze ..... niedaleko jest poradnia psychologiczno-pedagogiczna(ul.Pawia) , która nie ma miejsc do parkowania wyznaczonych , a prowadzi terapie również dla dzieci niepełnosprawnych ..... żeby było weselej ostatnio zamknięto również wejścia na podwórka pomiędzy blokami( ogrodzono je) i teraz jak człowiek nawet znajdzie miejsce do parkowania to i tak dyluje wokół bloków z dzieciakiem pod pachą do wejścia od ulicy Pawiej , jak się ma taki stan rzeczy do haseł lansowanych w Piasecznie , a mówiących o dostępności miasta dla osób niepełnosprawnych ????.... Kto daje pozwolenia na działalność usługową w miejscach gdzie ani dojechać, ani zaparkować auta nie można ..... niektóre wspólnoty mieszkaniowe są państwem w państwie i żadne przepisy na ich osiedlach nie obowiązują ani przeciwpożarowe, ani drogowe w ogóle Azja Mniejsza( nikogo nie obrażając) ... a nie Europa w Piasecznie się zrobiła ....typowa polska demokracja- czy anarchia , jak kto woli .... ja tylko jestem ciekawa co się stanie gdy będzie gdzieś pożar ... pomiędzy bloki nikt nie wjedzie wozem strażackim , bo wszystko na zamki elektroniczne i kłódki zamknięte ....współczuje mieszkańcom , bo taki stan rzeczy nie zwiększa bezpieczeństwa tylko raczej poczucie mieszkania za kratami, jak w więzieniu ... no ale co kto lubi to i ma ....

[mdebowczyk]

....jest jedno miejsce parkingowe dla ON przy sklepie ,więc zazwyczaj stoi tam auto dostawcze .....

Sklepu już w tym miejscu nie ma, wczoraj widziałem zaparkowane auto na miejscu dla niepełnosprawnych - żadnego stosownego oznaczenia na samochodzie nie było. Niestety ukaranie właściciela auta też nie przyniosło by wiele pożytku bo wartość samochodu nie pokryła by kosztu mandatu. Ręce opadają

[Spartacus 999]

Brak miejsc jest spowodowany tym, że mieszkańcy mają po 2 lub 3 auta w rodzinie...!!!??(bo firmowe dla dziecka i żony itp...)
Tak więc miasto tego nie zmieni, ani Developer bo nie wiem ile działek trzeba by było wykupować. Sprawa sprowadza się do NAS samych!!!

Tak, żeby Gmina nie umyła rączek to podpowiedzią jest brak komunikacji zbiorowej i brak Parkingu P+R z prawdziwego zdarzenia. Jak na razie po Piasecznie najlepiej się podróżuje rowerem i z buta, a jak trzeba by się ruszyć bez samochodu na drugi koniec miasta to NIE DZIęKUJę poczekam lub wolę turlać się do Warszawy. Tracą na tym firmy, usługodawcy, starsi obywatele i forumowicze znajdujący się w Piasecznie.

[Spartacus 999]

Dziś wszystko wróciło do normy auta w poprzek jezdni zaparkowane znowu.

[WielkiGęgacz]

Spartacus 999
Zawszę możesz zadzwonić do Straży Miejskiej i podpierdzielić kutafona,
lub zastosować rozwiązanie bliższe mojemu sercu - poczekać i wpierdolić.
Ewentualnie z cichacza wyżyć się na aucie
Przynajmniej 2 z 3 powyższych rozwiązań sprawi Ci niewyobrażalną frajdę

[Spartacus 999]

Raz ktoś na tej ulicy nie wytrzymał i zrobił sobie przyjemność, spuszczając powietrze we wszyyyyystkich autach po horyzont O_o. Musiało to nieźle wyglądać jak sobie pompowali o poranku hehehe.
Oczywiście kara była dla wszystkich bez wyjątku, nawet tych prawidłowo postawionych....za co bym się nieźle wkurwił. Ale sposób był dobry bo przynajmniej otworzyło to oczy wielu tubylcom.

[mdebowczyk]

Dobry pomysł z tym spuszczonym powietrzem
Dzisiaj Panowie ze Straży Miejskiej kontynuowali łowy - dzielnie wypisywali mandaty mimo mrozu. To chyba była jakaś zorganizowana akcja bo dzisiaj robili to z większym rozmachem.
Niektórzy ludzie to się chyba niczego nie nauczą - jak przejeżdżałem to widziałem strażników wypisujących mandaty. Nie przeszkodziło to komuś nieprawidłowo zaparkować na chodniku 20 metrów dalej - chyba się ucieszył, że miał tyle wolnego miejsca(zaznaczam, że Strażnicy cały czas tam byli).
Ciężki żywot takiego Strażnika - ile się nasłucha, że przecież samochód trzeba gdzieś zaparkować, że gmina nie gwarantuje darmowych miejsc parkingowych, że to podatnicy ich utrzymują itd.

[sanchez]

E tam ciężki żywot. Stoi i kiwa głową, a skupia się na tym, co ma napisać w bloczku ...

Pod jaki numer najszybciej się dodzwonić z prośbą o interwencję straży miejskiej ? Zaraz sobie wbiję w komórkę ...

[mdebowczyk]

Piaseczno
ul. Kościuszki 5, 05-500 Piaseczno
tel. 022 750 21 60, 022 756 70 41 do 48 wew. 129, 310

[tymczasowa]

witam, widze ze panstwo strazactwo jest tu chwalone za swoje poczynania, a co powiecie na to. na ul Bema zawsze parkowalo sie 'na skos'. jakis czas temu postawiono tam znak nakazujacy parkowanie 'na koperte'. nikomu stare parkowanie nie przeszkadzalo wiec nie wiadomo czemu miasto wprowadzilo taka zmiane.
w kazdym razie liczba miejsc (i to nie jest na chodniku tylko normalnie po bozemu zatoczka) zmniejszyla sie o 1/3. i od kilku dni straz poluje na samochody ktore fizycznie nie maja gdzie parkowac bo odebrano im miejsce pod blokiem, mandat na mandacie. mamy sie wyprowadzic?

Piaseczno to nie jest miasto dla ludzi - czas stad uciekac!