XXI wiek Czyste buty. Czy to luksus? Dla pieszych TAK

Pisz tutaj o nurtujących problemach mieszkańców gminy Piaseczno, ich pomysłach oraz propozycjach rozwiązania.

Moderator: GTW

XXI wiek Czyste buty. Czy to luksus? Dla pieszych TAK

Postautor: zalesianka dolna » sob lis 06, 2010 12:02 pm

Czy ktoś zna przepis na dotarcie do stolicy lub na wybory w czystych butach? Nie jestem zmotoryzowana.

zalesianka dolna
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Postautor: Kucyk » sob lis 06, 2010 12:12 pm

1. Wzuć gumiaki, lub jeszcze lepiej wodery, a najlepiej spodniobuty.
2. Buty wyjściowe okręcić trzema warstwami folii i umieścić w szczelnym plecaku.
3. Wyjść z domu...

Tu jest wieś, tu jest błoto...
Obrazek
Z założenia co drugie słowo to: dziękuję, proszę, przepraszam - z tytułu oszczędności czasu i na rzecz "konkretyzacji" części z nich nie będę pisał, co nie zmienia faktu, że są w domyśle.
Awatar użytkownika
Kucyk
 
Posty: 1481
Rejestracja: pt maja 15, 2009 9:06 pm
Lokalizacja: Z wąskiego toru

Postautor: amasoft » sob lis 06, 2010 12:32 pm

Droga Zalesianko Dolna, tu u mnie, w żabieńcu, jest taki sam problem. Drogi niby są wysypane tłuczniem a kałuże są i tak wielkie. Aby dojść do autobusy trzeba pokonać wiele szykan pomiędzy kałużami, czasami przejść po murku ogrodzenia. Dojście na przystanek w czystych butach graniczy z cudem.
Mój przepis jest trochę śmieszny, ale skuteczny: założyć na byty torebki foliowe. śmiesznie to wygląda ale przynajmniej po dojściu na przystanek można takową torebkę zdjąć i wyrzucić a buty są czyste. I nie ma wstydu gdy się idzie do szkoły czy gdzieś na miasto, że się wygląda w zabłoconych buciorach jak fleja ze wsi.
Pozdrawiam.
PS: w sąsiedniej gminie, dokładnie w mieście Konstancin- Jeziorna coraz więcej małych uliczek jest pokrywana nawierzchnią asfaltową. Dajmy na przykład ulicę Wierzbnowską (w prawo przed Jastrzębiem). Pół roku temu było tam wielkie błoto a teraz można przejść lub przejechać po pięknym, równym asfalcie. Czyli jednak da się... :roll:
Moje GG: 8932250.
Awatar użytkownika
amasoft
 
Posty: 201
Rejestracja: śr mar 03, 2010 1:21 am
Lokalizacja: żabieniec

Postautor: zalesianka dolna » sob lis 06, 2010 12:41 pm

I długo tak jeszcze Będzie?
Na wsi nie płaci się takich podatków.
Właśnie wróciłam z Bieszczadów. Przejeżdżałam przez wsie. O zgrozo. Tam były chodniki.
Ja tylko tak się zapytałam.
Do UMiG, Starostwa, kościoła to jeszcze daję radę dojść suchą i czystą nogą.
Ale przed wizytą u lekarza to buty myłam w kałuży.
To w myśl zasady - jak cię widzą taj cię traktują.
Ciekawe czy mój głos na wyborach będzie ważny?

A te czyste buty to w którym miejscu zakładam?
Czy jest tam przechowalnia brudnych kaloszy?
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Postautor: zalesianka dolna » sob lis 06, 2010 12:48 pm

Dziękuję za "torebki foliowe".
Może ktoś zainwestuje w gęsto rozstawione automaty jak w szpitalach.
A może sieć wypożyczalni butów - w jednej wypożyczasz a w kolejnej tylko zamieniasz na czyste? środki Unijne na taki cel pewnie by się znalazły bo na chodniki i drogi to już nie.

Pomocy!!!! Ratunku !!!!

Deszcz leje, zima idzie, a problem jak był tak i jest.
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Postautor: Karla » pn lis 08, 2010 2:41 pm

zalesianka dolna szmatka i pasta w torebce - taki mam przepis na czyste buty. W pracy mam parę na zmianę.
Ostatniej zimy straciłam swoją ulubioną parę przez sól rozsypaną na chodnikach, ale na to niestety już recepty nie ma.
Piaseczno to straszne miasto. Ale lepszego nigdzie nie znalazłam.
Awatar użytkownika
Karla
 
Posty: 136
Rejestracja: pt wrz 10, 2010 12:05 pm

Postautor: Agnieszka_G » pn lis 08, 2010 2:53 pm

Tak Karla ja też wolę wiejskie błoto niż piaseczyńską sól, buty mi wyżera co roku. Ale dzieła zniszczenia dokonał pies i jest pretekst żeby sobie nowe buty zimowe kupić 8)
Awatar użytkownika
Agnieszka_G
 
Posty: 640
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:01 am
Lokalizacja: Z wioski

Postautor: zalesianka dolna » pn lis 08, 2010 3:06 pm

O litości.
To ja mam to błoto jeszcze wpastować? I wypolerować?
Chyba nie rozumiem.
Psa nie mam.

(to niejest zwykłe błoto, to spylony, mokry tłuczeń, nie do odkurzenia ani nie do zmycia bez kilku litrów wody a zachlapane tym spodnie lub inna odzież ma trwałe wżery)
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Postautor: Agnieszka_G » pn lis 08, 2010 3:25 pm

Ja jestem lepsza bo myję w kałuży, w pracy pastuję 8) ale wiosna-lato to rower i jak pada to jestem cała w błocie :lol:
miałam kiedyś glinkę i to dopiero było zabawy z czyszczeniem, teraz mam piach na gruzie i jest dużo lepiej :wink:
Awatar użytkownika
Agnieszka_G
 
Posty: 640
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:01 am
Lokalizacja: Z wioski

Postautor: Kucyk » pn lis 08, 2010 7:49 pm

A Kuc nagle wpadł na olśnienie, że nie ma z tym problemu! Przecież tylko wtedy błocę sobie buty, gdy do sklepu po piwo idę, no i oczywiście po inne wiktuały, ale zasadniczo po piwo... Zaraz, o czym my tu... aaa o błocie! Otóż Kuc (wraz z Agusią) jeździ po Zalesiu i Piasecznie na rowerze. O ile jakiś patałach mnie nie ochlapie, to żadnego błota nie uświadczam. Jadę sobie boczkiem, i nie dość że mam radochę z tego, że na przystanku nie muszę gnić i w korku stać, to jakoś tak mi się wesoło robi, gdy smutne baby ochlapane deszczem żwawo brykają na bok na odgłos trąbki mojej.
Obrazek
Z założenia co drugie słowo to: dziękuję, proszę, przepraszam - z tytułu oszczędności czasu i na rzecz "konkretyzacji" części z nich nie będę pisał, co nie zmienia faktu, że są w domyśle.
Awatar użytkownika
Kucyk
 
Posty: 1481
Rejestracja: pt maja 15, 2009 9:06 pm
Lokalizacja: Z wąskiego toru

Postautor: Agnieszka_G » pn lis 08, 2010 9:15 pm

My tu pitu pitu a Ty Kuc mógłbyś na ramę koleżankę zalesiankę wziąć i na wybory dowieźć 8)
Bo jakoś nikt od wypasionych fur się nie łodezwał np. p. Wojtecki a komu jak komu ale jemu powinno bardziej zależeć

"Ubierz się w obcisłe bo to warto mieć styl
I depniemy sobie ode wsi dode wsi
Może byś tak Kuc wpadł popedałować " :P
Awatar użytkownika
Agnieszka_G
 
Posty: 640
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:01 am
Lokalizacja: Z wioski

Postautor: Kucyk » wt lis 09, 2010 8:23 am

Agnieszka_G pisze:Kuc mógłbyś na ramę koleżankę zalesiankę wziąć i na wybory dowieźć

Mam rower damkę. Jakby siedziała na ramie, toby nóżkami po drodze ryła i cały wysiłek na nic...

Agnieszka_G pisze:popedałować

Jesteś niepoprawna tolerancyjnie! Teraz mówi się pogejować. :P
Obrazek
Z założenia co drugie słowo to: dziękuję, proszę, przepraszam - z tytułu oszczędności czasu i na rzecz "konkretyzacji" części z nich nie będę pisał, co nie zmienia faktu, że są w domyśle.
Awatar użytkownika
Kucyk
 
Posty: 1481
Rejestracja: pt maja 15, 2009 9:06 pm
Lokalizacja: Z wąskiego toru

Postautor: zalesianka dolna » wt lis 09, 2010 8:42 am

OK. Mogłabym i "pogejować".
Tylko pytanie - czy to uchroni moje buty?

Po piwo chodzę w kaloszach. Ile par butów musiałabym zedrzeć.

Znam zakład spawalniczy. Rama to chyba nie problem.
Ale wygodniej byłoby mi w przyczepce.

A wybory tuż, tuż.
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Postautor: Agnieszka_G » wt lis 09, 2010 8:57 am

Kucyk pisze:Jesteś niepoprawna tolerancyjnie! Teraz mówi się pogejować.


to nie chodzi czy jestem poprawna, ja nazywam rzeczy po imieniu 8)

zalesianka dolna pisze:Ale wygodniej byłoby mi w przyczepce.


o i to jest wyjście :good: mój śp. dziadek miał taką przyczepkę do roweru zieloną jak jeździł na targ i czasem mnie w niej zabierał, nie było żle :mrgreen:
Awatar użytkownika
Agnieszka_G
 
Posty: 640
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:01 am
Lokalizacja: Z wioski

Postautor: zalesianka dolna » wt lis 09, 2010 9:06 am

żal dziadka. A przyczepka została?

A może by tak "PODO£OWAć" po wyborach.
Ja mogę zabrać musztardę.
zalesianka dolna
 
Posty: 13
Rejestracja: wt sty 12, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: zamiejscowa

Następna

Wróć do Sprawy mieszkańców gminy Piaseczno

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 19 gości

cron