Droga Zalesianko Dolna, tu u mnie, w żabieńcu, jest taki sam problem. Drogi niby są wysypane tłuczniem a kałuże są i tak wielkie. Aby dojść do autobusy trzeba pokonać wiele szykan pomiędzy kałużami, czasami przejść po murku ogrodzenia. Dojście na przystanek w czystych butach graniczy z cudem.
Mój przepis jest trochę śmieszny, ale skuteczny: założyć na byty torebki foliowe. śmiesznie to wygląda ale przynajmniej po dojściu na przystanek można takową torebkę zdjąć i wyrzucić a buty są czyste. I nie ma wstydu gdy się idzie do szkoły czy gdzieś na miasto, że się wygląda w zabłoconych buciorach jak fleja ze wsi.
Pozdrawiam.
PS: w sąsiedniej gminie, dokładnie w mieście Konstancin- Jeziorna coraz więcej małych uliczek jest pokrywana nawierzchnią asfaltową. Dajmy na przykład ulicę Wierzbnowską (w prawo przed Jastrzębiem). Pół roku temu było tam wielkie błoto a teraz można przejść lub przejechać po pięknym, równym asfalcie. Czyli jednak da się...
Moje GG: 8932250.