Pomoc przy piśmie technicznym

[dorota87]

witam

Słuchajcie mam gorącą prośbę czy ktoś z Was może potrafi wykonać lub zna dobrego człowieka, który pomoże mi zrobić pismo techniczne na zaliczenie. muszę napisać litery oraz cyfry pochyłe i proste.. powiem szczerze dla mnie to czarna magia :(

[Martin]

Cześć,

Podpytam się wśród znajomych po Politechnice i może ktoś z nich pomoże...
Na kiedy potrzebujesz tego pisma - ile masz czasu na przygotowanie tego?

Pozdrawiam
Marcin

[leny]

Swego czasu robiło się tego sporo, rysunek techniczny maszyn w przemyśle spożywczym i pismo techniczne. Trzeba było mieć rozwiniętą wyobraźnię i można było mieć z tego niezłą frajdę.
Ja już bym się chyba nie podjął takiego zadania.

[stentonik]

Po co tego uczą jeszcze w dobie komputerów?

[leny]

Według mnie jest to jakaś pozostałość starego systemu nauczania, ale uważam że akurat w tym przypadku dobrze się dzieje że nie została ona całkowicie zastąpiona programami komputerowymi i prace mogą być nadal wykonywane na papierze milimetrowym

[dorota87]

Sorki za małe zamieszanie na forum ale uczę się komunikacji Jest mi to potrzebne na czwartek.Próbowałam sama to zrobic ale niestety nic z tego nie wyszło,dlatego szukam ratunku.

[Kucyk]

A tak dokładniej, to na czym problem polega? Wzory liter pisma technicznego są w Wordzie np. isocepur czy inne iso trzeba usiąść i trochę rękę potrenować...

[Tomasz]

Wzory liter pisma technicznego są w Wordzie np. isocepur czy inne iso trzeba usiąść i trochę rękę potrenować

Nie w każdym wordzie sa takie czcionki domyślnie, ale koleżanka może sobie ściągnąć czcionki np: http://www.fonts101.com/xt_fontdetails_az_FID!19907~ISOCPEUR~font.html i wrzucić do katalogu Fonts w katalogu Windows.

[GISMAR]

Wcale nie jest to zaszłość minionego systemu.
np. w geodezji inżynierowie w warunkach polowych (bez komputera) często wykonują notatki, szkice topograficzne itp.
Bez podstawowej umiejętności pisma i rysunku technicznego te dokumenty nie byłyby czytelne dla innych inżynierów.

A tak poza tym pismo techniczne (wiem to po sobie) pozwala nauczyć się na nowo kształtu i zasad pisania liter i cyfr (odległości pomiędzy załamaniami, odległości między znakami, ich wysokości i kąty nachylenia). Pomaga to w całkowitym wyleczeniu z tzw. dysgrafii.

Wydaje mi się, że nauka pisma technicznego lub kaligrafii powinna być włączona do nauczania początkowego. Może mniej bazgrałby nasz naród (w tym grupy zawodowe jak lekarze itp.)

Mam szablony różnych rozmiarów i mogę je pożyczyć.

[Koramina]

Ja Ci już pisałam, że jak coś to moja 2 połowa może ci pomóc, ale nie wiem czy będzie w środę.

[dorota87]

Bardzo serdecznie dziękuje za wszelkie sugestie i propozycje.Jakoś to zrobiłam.Dostałam też szablony i to dzięki nim zrobiłam tą prace.Jeszcze raz wielkie dzięki

[Kucyk]

Widzisz - chcieć, to móc...

[dorota87]

Ta ironia jest nie na miejscu bo tylko ja wiem ile czasu na to poświęciłam i ile nerw mnie to kosztowało.Dla zabawy nie prosiłam o pomoc.

[Kucyk]

Dorota! Twardym trzeba być! Kolumb nie prosił na tym oto zacnym forum aby ktoś mu pomógł odkryć Amerykę. Dałaś radę i za to te brawa.
A na coś naprawdę ironicznego ze strony Kuca jeszcze sobie zasłużysz.

[Jacenty]

A tak z ciekawości spytam:czym robiłaś?

Ja z czasów szkolnych pamiętam,że kazali nam pokupować rapitografy co uczyniłem.
Ale za cholerę nie mogłem rozkminić jak się tym maluje i cały czas rozlewał mi się tusz.
Więc olałem rapitograf i poleciałem cienkopisem o odpowiedniej fi.
Zaliczonko na czwóreczkę przeszło