Rola plemnika w akcie zapłodnienia była do tej pory niedostatecznie doceniona – wynika z badań Huntsman Cancer Institute z Utah University. Najnowsze prace, które ukażą się w piśmie "Nature", mają dowodzić, że plemnik malutki i mniej skomplikowany w zestawieniu z komórką jajową, ma większy wpływ na rozwój zarodka niż myślano. Cóż to za wspaniała wiadomość na Dzień Ojca.
Naukowcy poinformowali o odkryciu w spermie genów, które mogą stymulować rozwój płodu. Podczas rozwoju płodowego grupa specjalnych genów steruje rozwojem organów i tkanek i dba o to, kiedy powstaną odpowiednie tkanki i organy. Do tej pory myślano, że sperma raczej nie zawiera tego rodzaju genów.
– Wyniki naszych badań wskazują jednak, że materiał genetyczny przekazywany przez ojca może przesądzić o tym, czy dziecko urodzi się zdrowe - mówi Brad Cairns z zespołu Huntsman Cancer Institute. – Te odkrycie wskazują także na to, że wiek ojca, stan jego zdrowia i tryb życia mogą mieć negatywny wpływ na rozwój embrionu – komentował badacz.
Badanie z Utah wykazało, że w spermie tego rodzaju geny są otoczone przez materiał pakujący, nazwany przez nich "zmodyfikowanymi histonami". - Mają one wpływ na to, które geny są aktywowane, a które są wyłączone w odpowiedniej kolejności i czasie, ma to wpływ na rozwój zarodka – wyjaśnia ich funkcję Brad Cairns.
więcej: www.tvn24.pl/-1,1606425,0,1,,wiadomosc.html
NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM OJCOM!