Piaseczno utopione w szambie, Jeziorka ściekiem
Mieszkańcy podstołecznego Piaseczna zaskoczeni nawet trzykrotną podwyżką opłat za wywóz szamba po zamknięciu jedynej zlewni nieczystości. Nadmiar ścieków przelewał się z niej do Jeziorki, która uchodzi do Wisły powyżej Warszawy. Podwyżka jest drastycznie wysoka. - Do tej pory płaciłem szambiarzowi 170 zł. Teraz żąda nawet 500 za jednorazowy odbiór. To dla nas ogromne koszty, bo moja czteroosobowa rodzina musi zamawiać szambiarkę co trzy tygodnie - mówi Wojciech Zmysłowski z osiedla Orężna.
Źródło: Gazeta Wyborcza 2008-07-09