Piaseczno remont Puławskiej na granicy Warszawy i Piaseczna

[Martin]

Paraliż Puławskiej na granicy Warszawy i Piaseczna aż do grudnia. Przynajmniej dziewięć miesięcy w gigantycznych korkach spędzą wszyscy, którzy dojeżdżają Puławską z Piaseczna do Warszawy. We wtorek rozpoczyna się przebudowa ulicy w okolicach hipermarketu Auchan.

czytaj więcej: Remont Puławskiej

Czekamy na wasze komentarze i pomysły jak będziecie radzili sobie z korkami na Puławskiej podczas przebudowy?

[Loonna]

Przeraża mnie ten remont... nie wiem jak będę dojeżdżać do pracy... mam jednak nadzieję, że nie będzie aż tak tragicznie i da sie jakoś to przeżyć... w końcu jest to bardzo potrzebne i musi być źle żeby potem było dobrze ))
Przekonamy się wszyscy jak to będzie gdzieś za miesiąc...

[Marcin KANIA]

Już piszę Interpelację w sprawie zwiększenia kursów KM, niedługo będzie treść dostępna na mojej www, pozdrawiam

[Loonna]

Ja mam tylko taką cichą, może trochę egoistyczną nadzieję, że jednak z Warszawy do Piaseczna nie będzie aż tak tragicznie... generalnie do tej pory korki są w przeciwnym kierunku niż ten, w którym jadę, więc oby tak zostało ))

[Jakub]

Ja już się przygotowałem na tą okoliczność i kupiłem jakiś czas temu skuter, na którym będę dojeżdżał z Piaseczna do Warszawy, w której pracuję. Mam nadzieję, że w grudniu 2008 nie będzie srogiej zimy bo wydaje mi się, że oni nie skończą tego remontu do końca tego roku i będę jeździł skuterem również w najbliższą zimę...

[Martin]

Ja już się przygotowałem na tą okoliczność i kupiłem jakiś czas temu skuter, na którym będę dojeżdżał z Piaseczna do Warszawy, w której pracuję.

Cieszę się, że pracuję w Piasecznie i po prostu przy problemach komunikacyjnych zacznę chodzić na piechotę. Dobrze mi zrobi spacer z rana i po pracy

[kasias]

A ja dziś w internecie patrzyłam na rozkład jazdy pociagów, bo chyba nic innego nie zostaje.

Zastanawiam sie też od kiedy bede musiała zacząć z nich korzystać, bo teoretycznie miał się remont zacząć od wtorku ( w jakiejś gazecie było że od tego czyli dziś) ale jak jechałam 727 to nic nie było robione.

kasias

[Jakub]

Zastanawiam sie też od kiedy bede musiała zacząć z nich korzystać, bo teoretycznie miał się remont zacząć od wtorku, ale jak jechałam 727 to nic nie było robione.

Z tego co wyczytałem na gazeta.pl i w informacji na stronie, do której link podał Martin to:

We wtorek wykonawca wchodzi na plac budowy. Prace zaczną się za kilka dni. Na razie będą prowadzone poza jezdniami. (...) Przyznaje, że prawdziwych kłopotów komunikacyjnych można się spodziewać od kwietnia. - zapowiada Wojciech Dąbrowski, szef Generalnej Dyrekcji Dróg na Mazowszu.

Więc chyba od kwietnia zacznie się meksyk na Puławskiej...

[kasias]

dzięki, wiedziałam że gdzieś czegoś nie doczytałam

pozdr

[Jakub]

Ja tą informację czytałem dzisiaj ze 30 razy. Starałem się zrozumieć wszystko i wyobrazić jak będą już wkrótce wyglądały moje dojazdy do pracy w Warszawie. To wszystko brzmi jak zły sen i chciałbym się już obudzić...

[kasias]

to przygotuj się na dłuuuugi sen.

[Jakub]

Czytając to co będzie się działo i wyobrażając to sobie stwierdziłem, że chciałbym być NIEDŹWIEDZIEM, abym mógł zapaść w długi sen. Dzięki temu mógłbym przespać tą całą przebudowę

[Martin]

Jechałem dzisiaj w kierunku Warszawy i już zaczęły się prace wzdłuż drogi przy Mysiadle.

[Jakub]

Właśnie wróciłem z pracy i też miałem to Wam napisać, ale uprzedziłeś mnie Martin

[Loonna]

Dokładnie, niby prace odbywają sie tylko na poboczu, ale np dzisiaj jak wracałam z pracy panowie drogowcy z powodzeniem zablokowali oba pasy i 'szaleli' z wywrotką... nadchodzą ciężkie czasy...