Piekut Development Piaseczno zmusza do zakupu garażu

[Jakub]

Piekut Development Piaseczno zmusza do zakupu garażu

Klient musi wiedzieć, że kupuje też garaż. Deweloper nie może straszyć swoich klientów, że rozwiąże z nimi umowy przedwstępne, jeżeli nie kupią od niego miejsc postojowych w garażu. Niektórzy deweloperzy uzależniają sprzedaż lokalu od nabycia miejsca w garażu lub piwnicy. Przy okazji zdarza się, że naruszają przepisy. Tak było z deweloperem budującym w podwarszawskim Piasecznie.

Tylko z miejscem na auto
Rzecznik praw konsumentów w Warszawie został zasypany skargami osób, które zawarły umowy przedwstępne z Piekut Development sp. z o.o. na zakup mieszkań bez miejsc postojowych.

– Później otrzymały pismo od dewelopera, że muszą kupić miejsca postojowe. Jeśli tego nie zrobią, rozwiąże z nimi umowy przedwstępne – mówi Małgorzata Rothert, rzecznik praw konsumentów. – Co ciekawe, deweloper swoje żądanie uzasadniał tym, że Urząd Miasta w Piasecznie zobowiązał inwestorów do wyegzekwowania od właścicieli lokali mieszkalnych zakupu miejsc garażowych.

– Deweloper może wymagać od swoich klientów, by nabyli mieszkanie razem z miejscem postojowym w garażu albo z piwnicą – uważa Marek Szarzyński, radca prawny z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Prawo budowlane oraz ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nakładają na niego obowiązek zapewnienia określonej liczby miejsc postojowych w nowo budowanych domach. Poza tym piwnica lub garaż (miejsce postojowe) może być pomieszczeniem przynależnym do lokalu (art. 2 ust. 4 ustawy o własności lokali). Oznacza to, że jest jego częścią składową (nawet gdy znajduje się poza budynkiem). Deweloper musi jednak jasno sprecyzować to w swojej ofercie. Gdy dana osoba rozważa możliwość zakupu konkretnego mieszkania, powinna wiedzieć, zanim jeszcze podpisze umowę przedwstępną, że może je nabyć, tylko gdy kupi miejsce postojowe, piwnicę itd.

Po podpisaniu umowy przedwstępnej deweloper ma wprawdzie prawo złożyć dodatkową ofertę klientowi, ale nie może wymuszać jej przyjęcia.

£amanie przepisów
– W opisanym przypadku – uważa Małgorzata Rothert – przepisy mogły zostać złamane z kilku powodów. Miejsca postojowe nie są pomieszczeniami przynależnymi. Pismo dewelopera nie było ponadto adresowane imiennie do jego klientów. Powstaje więc pytanie, czy w ogóle było dodatkową ofertą. Nawet gdyby je uznać za taką ofertę, to nie jest ona wiążąca. Umowy przedwstępne nie zawierają bowiem zapisu pozwalającego deweloperowi skutecznie od nich odstąpić.

Nie może zmusić
Nieprzeniesienie własności lokali to niewykonanie umowy. Klientom dewelopera będzie przysługiwać z tego tytułu odszkodowanie. Miejscowy plan nakłada wprawdzie obowiązek zapewnienia miejsc garażowych, nie oznacza to jednak, że deweloper ma prawo zmuszać klientów do zakupu miejsc postojowych. Niezrozumiałe jest także powoływanie się na pismo burmistrza.

– Poszliśmy na rękę klientom – wyjaśnia Marcin Wojtecki, dyrektor Piekut Development. – Mieli kłopoty z uzyskaniem kredytu na mieszkanie i miejsce postojowe, dlatego nie było o tym mowy w umowach przedwstępnych. Mieli kupić te miejsca później. Teraz się tego wypierają.

– Nowe garaże są często niewykorzystywane, samochody blokują drogi gminne. Wystąpiliśmy więc do 17 deweloperów z prośbą o wyjaśnienia, ale w tym wypadku doszło do nadinterpretacji naszej prośby – mówi £ukasz Wyleziński z urzędu miasta.

Rafał Dębowski, adwokat z kancelarii Leśnodorski i Wspólnicy
Jest jeszcze jedno wyjście z sytuacji, gdy deweloper bezpodstawnie żąda nabycia miejsca postojowego razem z mieszkaniem i grozi, że rozwiąże umowę, jeśli się tego nie zrobi. Otóż można podpisać akt notarialny i kupić miejsce postojowe razem z mieszkaniem, a następnie odstąpić od umowy, ale tylko w tej części, w której dotyczy miejsca postojowego. Pozwala na to art. 82 kodeksu cywilnego. Mówi on, że nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która nie mogła swojej decyzji podjąć swobodnie, a w tym wypadku prawdopodobnie tak właśnie jest. Kupujący na odstąpienie od umowy ma rok, licząc od daty zawarcia umowy przenoszącej własność.

Źródło : Rzeczpospolita (www.rp.pl/artykul/98643.html)

[lucja]

Co jest złego w tym, że deweloper każe wykupić garaże? Według mnie garaże powinny być wszędzie obowiązkowe i wtedy nie byłoby problemów z parkowaniem w Piasecznie.

[sanchez]

Do tego musiałby być spełniony jeszcze jeden warunek. Dla wszystkich musiałoby tych garaży starczyć ...

[Jakub]

Dla wszystkich musiałoby tych garaży starczyć ...

sanchez czy to oznacza, że deweloperzy nie budują odpowiedniej ilości garaży?

[Kinga Panasiuk]

Piekut Development Piaseczno zmusza do zakupu garażu

Niech zmusza, bo jak patrzę na osiedle Słowicza gdzie połowa nie kupiła garaży to lepiej zmuszać pozostałych niż zrobić powtórkę z rozrywki na innych osiedlach w Piasecznie.

[sanchez]

Dla wszystkich musiałoby tych garaży starczyć ...

sanchez czy to oznacza, że deweloperzy nie budują odpowiedniej ilości garaży?

U nas w Metropolisie na 70 mieszkań było do kupienia 41 miejsc w hali garażowej. Na zewnątrz dla mieszkańców, ogólnodostępnych miejsc jest ... cztery. Z czego na jednym właściwie nie można parkować bo jest podjazd dla śmieciarki.

Nie wiem jak jest gdzie indziej.

[Jankes]

Skoro nie budują odpowiedniej ilości to jak mogą zmusić kogoś do zakupu czegoś - czego nie ma?

[sanchez]

Sprawa jest bardzo prosta.

Ludzie nie kupują miejsc garażowych, nawet jak jest ich (miejsc) mało. Po prostu mają na głowie inne wydatki - lada dzień będą wykańczali mieszkania, więc pieniądze raczej na TEN cel chcą przeznaczyć. A tu nagle dowiadują się, że MUSZĄ kupić miejsce. Rozumiesz ? Co innego jak sprawa jest jasna od początku - w umowie jest zapis że mieszkanie z garażem, a co innego jak nagle dowiadują się o "transakcji łączonej", która nota-bene jest zabroniona prawem. Tu jest sedno problemu i wcale się nie dziwię przyszłym mieszkańcom Central Parku, że się denerwują.

Nakłanianie do kupienia garażu, nie rozwiąże problemu z parkowaniem w Piasecznie. Równie dobrze możnaby ustawić na wszystkich drogach wjazdowych do miasta znak <ZAKAZ_WJAZDU>. Moim zdaniem nie tędy droga ... Inna sprawa, że gdyby garaże/miejsca postojowe kosztowałyby 10-15 tys. - pewnie zeszłyby jak świeże bułki ... ale to już nie mnie dyktować ceny.

[Jankes]

Może Piekut Development Piaseczno powinien wyjść na przeciw oczekiwaniom mieszkańców i przedstawić im ofertę atrakcyjnych cena na wykup tych garaży? Wtedy ludzie chętniej kupiliby garaż.

Przy tym temacie pojawia się problem, że mamy dziurawe prawo i deweloperzy dyktują warunki. Przy wydawaniu pozwolenia na budowę nowego bloku: gmina lub powiat powinien wymagać od dewelopera przygotowania również planów rozbudowy dróg dojazdowych w okolicach powstającego bloku, oraz powinien być przewidziany duży parking przed blokiem. To powinno się znaleźć w przepisach obowiązkowych do otrzymania zgody na budowę nowego bloku czy osiedla.