Czy orientujecie się, czy z Auchan również zniknął reklamówki, do których towar pakowany jest przez kasjerki?
We wtorek przedstawiciele dużych i małych sklepów z terenu gminy, wraz z radnymi i wiceburmistrzem Piaseczna, zastanawiali się, jak zminimalizować zużycie szkodliwych dla środowiska toreb foliowych. Wśród nowych pomysłów znalazło się m.in. wprowadzenie opłat za reklamówki a także wytyczenie kas, gdzie zakupy pakowane byłyby tylko w torby nieszkodliwe dla środowiska.
Wyprodukowanie zwykłej torby foliowej trwa sekundę, ale jej rozkład nieporównywalnie więcej, bo nawet kilkaset lat. W dyskusji na temat zmniejszenia zużycia jednego z głównych źródeł zanieczyszczenia środowiska udział wzięli przedstawiciele sklepów z terenu gminy, piaseczyńscy radni oraz wiceburmistrz Bogdan Temoszczuk.
-Reklamówki to poważny problem. Sam robię zakupy od 12 lat w hipermarkecie i wiem ile toreb się zużywa - powiedział wiceburmistrz Temoszczuk. - Chcielibyśmy, aby wspólnymi działaniami zastąpić je innymi opakowaniami.
Testują i przypominają - Ten problem jest nam dobrze znany i nie jesteśmy wobec niego obojętni - stwierdziła Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan. Jak poinformowała, piaseczyński hipermarket już podjął się minimalizowania negatywnego wpływu na środowisko, ale jak zaznaczyła, w działaniach tych musi także brać pod uwagę opinię klientów. - Obecnie testujemy siatki ze specjalnym składnikiem, dzięki któremu torba rozkłada się w ciągu 24 miesięcy na węgiel i biomasę. To siatki bezpieczne dla środowiska i co ważne - uzyskały bardzo pozytywne opinie klientów - powiedziała Dorota Patejko. - Niestety, torby te mają minus, bardzo się kleją, na co narzekają kasjerki. Producent musi poprawić ich jakość.
Aby zmniejszyć zużycie zanieczyszczających środowisko toreb, potocznie zwanych foliówkami czy reklamówkami, Auchan jeszcze wcześniej wprowadziło duże ekologiczne torby wielokrotnego użytku, które można kupić przy kasie. W maju klienci kupili bardzo dużo takich toreb, które są bardzo wytrzymałe i pojemne. Auchan prowadzi także testy pakowania zakupów do ekotoreb wielokrotnego użytku.
Z reklamówkami walczy także Leroy Merlin. - Od dwóch lat, oprócz siatek foliowych mamy także torby oksydegradowalne. Od września chcemy natomiast uruchomić akcję edukacyjną i przypomnieć klientom, że podobnie jak Auchan mamy specjalne pojemniki, gdzie można wyrzucać plastik - mówiła podczas spotkania Anna Romaniecka-Mankiewicz, dyrektor ds. korporacji Leroy Merlin. Piaseczyński hipermarket budowlany również sprawdza inne opakowania, które mogłyby zastąpić foliówki.
Puder nie na trąd
Radni mieli sporo pomysłów na rozwiązanie problemu. Jednym z nich było wprowadzenie w sklepach drobnych opłat za każdą sztukę reklamówki. Taka symboliczna kwota miałaby przemówić do świadomości konsumentów. - W Irlandii wprowadzono niewielką opłatę za foliówki i ich zużycie spadło o 90 proc. - poparła pomysł radna Magdalena Woźniak.
-Korzystanie z toreb foliowych jest złem, a akcja edukacyjna, choć jest ważna, to problemu nie zlikwiduje. Trądu nie leczy się pudrem - stwierdził radny Zbigniew Mucha. - Powinniśmy w ogóle zrezygnować z ich stosowania i pokusić się o odważny krok, wycofując je z użytku.
Radny Gerard Burzyński zaproponował, aby w sklepach wielkopowierzchniowych typu Auchan uruchomić 10 kas, przy których zakupy pakowanoby w torby przyjazne środowisku.
Jak zaznaczyła Jadwiga Darczuk z sieci sklepów Stefpol z Piaseczna, problem tkwi także w klientach. - Ludzie przyzwyczaili się do tych toreb i myślę, że ciężko będzie ich oduczyć pakowania artykułów w foliówki - powiedziała Jadwiga Darczuk. - Rzadko się zdarza, żeby ktoś przyszedł ze swoją ekologiczną torbą. A wiecie państwo jakie były awantury, kiedy zaczęliśmy pakować wędliny w pergamin zamiast w torebki foliowe? Musiałam wycofać się z tego pomysłu, bo ludzie byli bardzo niezadowoleni.
Anna Romaniecka-Mankiewicz z Leroya zauważyła, że w ostatnim czasie zmienia się podejście konsumentów do toreb foliowych. - Prasa podjęła kampanię informującą o tym, co plastiki robią ze środowiskiem i muszę przyznać, że wśród klientów nie ma już takiej zachłanności na te torby - powiedziała Anna Romaniecka-Mankiewicz.
Zielone bramki
Wiceburmistrzowi Bogdanowi Temoszczukowi spodobał się pomysł zorganizowania w hipermarketach kas, jak sam je nazwał „zielonych bramek”, gdzie artykuły pakowanoby tylko w ekologiczne torby. - Z tych wszystkich pomysłów można stworzyć fajny system, który gmina by wsparła. Mamy stronę internetową, gminną gazetę, jest też prasa lokalna, która na pewno poparłaby inicjatywę - powiedział Bogdan Temoszczuk. Wiceburmistrz zaapelował, aby nie czekać na ustawę regulującą używanie foliówek, tylko jak najszybciej działać we własnym zakresie.
Urząd czeka teraz na oficjalne pomysły sklepów, swoje ma także przedstawić komisja ochrony środowiska i ładu przestrzennego. Jej przewodniczący po spotkaniu nie krył zadowolenia. - Wprawdzie przyszło zaledwie kilku przedstawicieli sklepów, ale cieszę się, że zaczęliśmy rozwiązywać ten problem - mówi Piotr Obłoza, przewodniczący komisji.
źródło: Kurier Południowy