WYBORY SAMORZĄDOWE 2010

[Roberto]

tak więc chyba wolę wybrać nieznanego np Lisa niż głosować na to co widzę - jest nadzieja na niespodziankę - być może nic się nie zmieni ale..kto wie..
nie jest to żadna forma agitacji - poprostu rzygam już działaczami krzyczącymi od kilku lat o metrze, lotnisku a może i kosmodromie w piasecznie - plany piękne ale mam wrażenie że siedząc w gównie po pachy liczą na różnany zapach.
uff - wciąż z nadzieją na lepsze Piaseczno odpuszczę sobie dalszy komentarz.

Skoro nie znasz Pana Lisa to mieszkasz w Piasecznie chyba 2 lata Pan Lis był vice Burmistrzem u Zalewskiego (tego jakoś tu nie słyszałem) od inwestycji

Odnośnie Piaseczna i jego wyglądu nie zgadzam się z Tobą! Urodziłem się w Piasecznie ponad 40 lat temu i to jest zupełnie inne miasto. W ostatnich latach bardzo się zmieniło na lepsze i głównie za sprawą zwykłych mieszkańców i przedsiębiorców. To prawda Piaseczno jest dalekie od ideału i mimo większego potencjału od takiego Konstancina jest w porównaniu z nim zapyziałe. Ale Konstancin to miasto park - uzdrowisko, Piaseczno było miastem przemysłowym i tu zmiany nie są proste. Zgadzam się, że władze poprzednie mało zrobiły aby ten stan się zmienił, brak im wizji i naprawdę liczę, że jeśli będzie zmiana to nowa ekipa jakąś wizję będzie miała. Ale szlak mnie trafia jak wszędzie w moim mieście widzisz błoto, [cenzura] i rzygać ci się chce
Co cię tu trzyma oprócz obrzydzenia??

[stentonik]

Co się zaś tyczy debaty przed drugą turą, to moim zdaniem niczego ona nie zmieni. Musiałaby być mega medialna, dotrzeć do każdego, pokazać jaką siłą dysponuje kontrkandydat dotychczasowego burmistrza. W przypadku porażki Zalewskiego w debacie i tak to niczego dla niego nie zmieni, on ma twardy i wierny elektorat, który zrobi to co robi zawsze. Uważam, że w debacie Zalewski nie ma niczego do stracenia i spokojnie może do niej przystąpić w przeciwieństwie do Lisa, który w debacie musi być bardzo ostrożny bo może więcej stracić niż zyskać... Jeśli dojdzie do debaty to plus dla Lisa.

Pytanie do sztabu p. Zdzisława. Gdzie można p. Lisowi zadać konkretne pytanie i uzyskać od niego odpowiedź przed drugą turą? Mam takie 3 kluczowe, które pomogłyby mi podjąć decyzję.

[Kucyk]

He rozkład mandatów bardzo ładny:
PO - 9
Centrum - 4
PiS - 6
Dąbek - 6
Słowiki - 2

Więc jak się PO z Centrum dogadają, to i Słowiki pewnie do nich dołączą i można działać.

[tomasto0]

tak więc chyba wolę wybrać nieznanego np Lisa niż głosować na to co widzę - jest nadzieja na niespodziankę - być może nic się nie zmieni ale..kto wie..
nie jest to żadna forma agitacji - poprostu rzygam już działaczami krzyczącymi od kilku lat o metrze, lotnisku a może i kosmodromie w piasecznie - plany piękne ale mam wrażenie że siedząc w gównie po pachy liczą na różnany zapach.
uff - wciąż z nadzieją na lepsze Piaseczno odpuszczę sobie dalszy komentarz.

Skoro nie znasz Pana Lisa to mieszkasz w Piasecznie chyba 2 lata Pan Lis był vice Burmistrzem u Zalewskiego (tego jakoś tu nie słyszałem) od inwestycji

Odnośnie Piaseczna i jego wyglądu nie zgadzam się z Tobą! Urodziłem się w Piasecznie ponad 40 lat temu i to jest zupełnie inne miasto. W ostatnich latach bardzo się zmieniło na lepsze i głównie za sprawą zwykłych mieszkańców i przedsiębiorców. To prawda Piaseczno jest dalekie od ideału i mimo większego potencjału od takiego Konstancina jest w porównaniu z nim zapyziałe. Ale Konstancin to miasto park - uzdrowisko, Piaseczno było miastem przemysłowym i tu zmiany nie są proste. Zgadzam się, że władze poprzednie mało zrobiły aby ten stan się zmienił, brak im wizji i naprawdę liczę, że jeśli będzie zmiana to nowa ekipa jakąś wizję będzie miała. Ale szlak mnie trafia jak wszędzie w moim mieście widzisz błoto, [cenzura] i rzygać ci się chce
Co cię tu trzyma oprócz obrzydzenia??

dziwnie reagujesz - wyraziłem zdanie osoby napływowej - poza tym świetne podejście - 40 lat temyu pole orano koniem i pługiem - cieszmy się więc że teraz są traktory - sukces!!! Może więc za kolejne 40 lat Piaseczno doczeka się normalnego dworca - kolejny sukces!!
Sam napisałeś że zmiany są dzięki mieszkańcom i przedsiębiorcom a nie włodarzom miasta - a o tym piszę i nie mów mi że się wiele zmieniło bo Twoja perspektywa jako rodowitego mieszkańca jest inna - ja oceniach stan sprzed lat 4-5 do teraz - mam skakać z radości że zrobiono jeden chodnik? - to minimalizm. Poza tym nie jeden konstancin jest w Polsce i nie do niego się odnoszę.
i jeszcze prośba - czytaj ze zrozumieniem - reagujesz zbyt osobiście i agresywnie
Nie mam żadnego stwierdzenia że to miasto mnie brzydzi - smuci mnie po prostu szarzyzna i nadal uważam że władze powinny robić więcej.
A oże nie znam Pana Lisa czy Zalewskiego nie świadczy tylko o mojej indolencji ale wg mojej oceny o ich aktywności i kontakcie z ludźmi - nie sądzisz?
Co mnie tu trzyma ? - dom który stworzyłem i marzę by jego otoczenie było inne jak teraz.

[Roberto]

dziwnie reagujesz - wyraziłem zdanie osoby napływowej - poza tym świetne podejście - 40 lat temyu pole orano koniem i pługiem - cieszmy się więc że teraz są traktory - sukces!!! Może więc za kolejne 40 lat Piaseczno doczeka się normalnego dworca - kolejny sukces!!
Sam napisałeś że zmiany są dzięki mieszkańcom i przedsiębiorcom a nie włodarzom miasta - a o tym piszę i nie mów mi że się wiele zmieniło bo Twoja perspektywa jako rodowitego mieszkańca jest inna - ja oceniach stan sprzed lat 4-5 do teraz - mam skakać z radości że zrobiono jeden chodnik? - to minimalizm. Poza tym nie jeden konstancin jest w Polsce i nie do niego się odnoszę.
i jeszcze prośba - czytaj ze zrozumieniem - reagujesz zbyt osobiście i agresywnie
Nie mam żadnego stwierdzenia że to miasto mnie brzydzi - smuci mnie po prostu szarzyzna i nadal uważam że władze powinny robić więcej.
A oże nie znam Pana Lisa czy Zalewskiego nie świadczy tylko o mojej indolencji ale wg mojej oceny o ich aktywności i kontakcie z ludźmi - nie sądzisz?
Co mnie tu trzyma ? - dom który stworzyłem i marzę by jego otoczenie było inne jak teraz.

Nie dziw się, że tak reaguję bo po raz który słyszę od osób napływowych ciągłe narzekania i psioczenia! Jakich chciałeś zmian w 5 lat? W końcu w całej gminie zrobiono kanalizację i wodociągi, może dla tego nie zrobiono na czas parkinkgu przy PKP. Może dla tego, nie zrobiono, że za rządów Tuska przygotowanie inwestycji robi się nie w 6 miesięcy ale w trzy lata i do tego piaseczno płaci "Janosikowe". Ja nie usprawiedliwiam Józka czy Dąbka bo pasztet jaki mamy z Perełką, komunikacją i nnymi takimi to ich wina w największym stopniu. Kiedyś jeszcze w latach 90-tych działałem społecznie, byłem społecznym członkiem komisji Rady i wiem, że prosto to się tylko krytykuje. Dałem sobie z tym spokuj przez tych wszystkich Słowików,Swatów i Tarchalskich bo to się zrobiło bagno.
A Ty Tomastoo zrobiłeś coś dla tego miasta, przecierz teraz jest Twoje!
Może goście mają nas w [cenzura] bo tylko gadamy

[Tulipano_0602]

Pytanie z innej beczki.

Może ktoś spyta kandydatów na burmistrzów (II tura) - co sadzą o rozbudowie Auchan?

http://forum.powiat-piaseczynski.info/v ... php?t=4606

Na pewno zwiększy się obciążenie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej i deszczowej. Na pewno zwiększy się ruch samochodowy na ul.Puławskiej i Geodetów.
Może tak by inwestor się dołożył do problemów Piaseczna (które sam będzie generował). Będzie tu trzepał latami niesamowitą kasę. Już obecny hipermarket generuje największe przychody w całym Auchan w Polsce. Niech najpierw trochę da od siebie zanim będzie mógł zarabiać na Piasecznie.

[krawczynskilukasz]

Witam

PO zaproponowała współpracę wszystkim ugrupowaniom:-)
Będę zdawał relacje z rozmów bo uważam, że mieszkańcy mają prawo wiedzieć co się dzieję za kurtyną władzy...

Najważniesza jest jednak frekwencja w wyborach na burmistrza. Jeżeli będzie niska wybory wygra Zalewski.

Bardzo dziękuję za wiadomości na privie i na FB. PO wspiera moją kandydaturę na stanowisko starosty, ale nie jest moim celem "bycie starostą". Jest wiele warunków, które są trudne do spełnienia dla niektórych ugrupowań, a które stawiam jako warunek sine qua non. Głównie dotyczą one uszczelnienia systemu wydawania pozwoleń na budowę.

Jeżeli chodzi o kampanie Lisa, to przyśpieszamy : ulotki banery KP oraz spotkania z mieszkańcami. Jednak najważniejsza jest mobilizacja!!! Be zgody między gminą i powiatem nie da się zmienić Piaseczna...

pozdrawiam

£

[Zawodnik]

Tomastoo: a na kogo głosowałeś w tych wyborach na burmistrza?
Stentonik: Nie przypadkowo Zdzisław jest widoczny tylko na reklamach. Nawet orator Tarchalski był w lokalnej tv... a zamiast kandydata PO- adwokat £ukasz Krawczyński. Chyba nie ma nikt wątpliwości, że to przypadek.

[Tulipano_0602]

Głównie dotyczą one uszczelnienia systemu wydawania pozwoleń na budowę.

£

Dla mnie (i pewnie dla wielu) to jest kluczowa sprawa. Ale musi się to dotyczyć deweloperów. Bloków mamy tu aż nadto. Prakuje za to usług, może firm dających zatrudnienie (by ludzie nie musieli tkwić w korkach do W-wy).

[tomasto0]

Nie dziw się, że tak reaguję bo po raz który słyszę od osób napływowych ciągłe narzekania i psioczenia! Jakich chciałeś zmian w 5 lat? W końcu w całej gminie zrobiono kanalizację i wodociągi, może dla tego nie zrobiono na czas parkinkgu przy PKP. Może dla tego, nie zrobiono, że za rządów Tuska przygotowanie inwestycji robi się nie w 6 miesięcy ale w trzy lata i do tego piaseczno płaci "Janosikowe". Ja nie usprawiedliwiam Józka czy Dąbka bo pasztet jaki mamy z Perełką, komunikacją i nnymi takimi to ich wina w największym stopniu. Kiedyś jeszcze w latach 90-tych działałem społecznie, byłem społecznym członkiem komisji Rady i wiem, że prosto to się tylko krytykuje. Dałem sobie z tym spokuj przez tych wszystkich Słowików,Swatów i Tarchalskich bo to się zrobiło bagno.
A Ty Tomastoo zrobiłeś coś dla tego miasta, przecierz teraz jest Twoje!
Może goście mają nas w [cenzura] bo tylko gadamy

nie jestem osobą ciągle psioczącą - zbyt osobiście odbierasz opinie napływowych o Piasecznie - a nie pomyślałeś że mogą mieć czasami inny punkt widzenia z racji tego że nie tkwią tu tyle lat? - każdy ma prawo
rzeczywiście wszystko może - a może dałoby się zrobić więcej ?? nadal twierdzę że to minimalizm - może właśnie Ci napływowi wiedzą że można więcej

w gruncie rzeczy mimo że się różnimy w poglądach (czyżby Roberto lekka niechęć do PO?:) zależy nam na tym samym - cieszy mnie to.
Lubię to miasto, płacę tu podatki, robię zakupy, działam we wspólnocie mieszkaniowej aby na lepsze zmieniać blokowisko, promuję je wśród znajomych, krytykuję ale widzę też dobre strony - żyję tu.
Chociażby z powyższych powodów mam prawo wymagać - i nie dzielę nikogo na napływowych i stałych - bo niby z jakiej racji ?
i nie tylko gadamy - mamy też prawo głosu z którego zamierzam skorzystać rozsądnie.
hmmm i tak na marginesie - dlaczego nie kandydowałeś?:) - z tego co piszesz masz doświadczenie w pracach na rzecz społeczności

[tomasto0]

Tomastoo: a na kogo głosowałeś w tych wyborach na burmistrza?
Stentonik: Nie przypadkowo Zdzisław jest widoczny tylko na reklamach. Nawet orator Tarchalski był w lokalnej tv... a zamiast kandydata PO- adwokat £ukasz Krawczyński. Chyba nie ma nikt wątpliwości, że to przypadek.

Zawdnik - ani na jednego ani na drugiego - mój kandydat/ka nie przeszedł do II tury

[Roberto]

Nie dziw się, że tak reaguję bo po raz który słyszę od osób napływowych ciągłe narzekania i psioczenia! Jakich chciałeś zmian w 5 lat? W końcu w całej gminie zrobiono kanalizację i wodociągi, może dla tego nie zrobiono na czas parkinkgu przy PKP. Może dla tego, nie zrobiono, że za rządów Tuska przygotowanie inwestycji robi się nie w 6 miesięcy ale w trzy lata i do tego piaseczno płaci "Janosikowe". Ja nie usprawiedliwiam Józka czy Dąbka bo pasztet jaki mamy z Perełką, komunikacją i nnymi takimi to ich wina w największym stopniu. Kiedyś jeszcze w latach 90-tych działałem społecznie, byłem społecznym członkiem komisji Rady i wiem, że prosto to się tylko krytykuje. Dałem sobie z tym spokuj przez tych wszystkich Słowików,Swatów i Tarchalskich bo to się zrobiło bagno.
A Ty Tomastoo zrobiłeś coś dla tego miasta, przecierz teraz jest Twoje!
Może goście mają nas w [cenzura] bo tylko gadamy

nie jestem osobą ciągle psioczącą - zbyt osobiście odbierasz opinie napływowych o Piasecznie - a nie pomyślałeś że mogą mieć czasami inny punkt widzenia z racji tego że nie tkwią tu tyle lat? - każdy ma prawo
rzeczywiście wszystko może - a może dałoby się zrobić więcej ?? nadal twierdzę że to minimalizm - może właśnie Ci napływowi wiedzą że można więcej

w gruncie rzeczy mimo że się różnimy w poglądach (czyżby Roberto lekka niechęć do PO?:) zależy nam na tym samym - cieszy mnie to.
Lubię to miasto, płacę tu podatki, robię zakupy, działam we wspólnocie mieszkaniowej aby na lepsze zmieniać blokowisko, promuję je wśród znajomych, krytykuję ale widzę też dobre strony - żyję tu.
Chociażby z powyższych powodów mam prawo wymagać - i nie dzielę nikogo na napływowych i stałych - bo niby z jakiej racji ?
i nie tylko gadamy - mamy też prawo głosu z którego zamierzam skorzystać rozsądnie.
hmmm i tak na marginesie - dlaczego nie kandydowałeś?:) - z tego co piszesz masz doświadczenie w pracach na rzecz społeczności

Oki, racja, denerwują mnie narzekania osób napływowych bo bardzo często są irracjonalne i fakt może przesadzam
Byłem w Piasecznie radnym 1990-1994, piękna "Romantyczna" kadencja sprzątaliśmy po komunie, zwracaliśmy miasto mieszkańcom. Siedzieliśmy do wieczora w urzędzie, pracowaliśmy całymi godzinami dzień w dzień za free, satysfakcja była njlepszą nagrodą. Ale potem było tylko gorzej, ciągłe wojenki, coraz większe pieniądze do podziału, dziwne osoby, podsłuchy, poprostu cyrk. A życie Tomastoo jest tylko jedno i jest piękne, dlatego teraz wole biegać i planować następny maraton niż politykę. Ale mój temperament polityczny i wiedza nie pozwala mi czytać ze spokojem wszystkiego co tu jest napisane, ot co

[tomasto0]

Oki, racja, denerwują mnie narzekania osób napływowych bo bardzo często są irracjonalne i fakt może przesadzam
Byłem w Piasecznie radnym 1990-1994, piękna "Romantyczna" kadencja sprzątaliśmy po komunie, zwracaliśmy miasto mieszkańcom. Siedzieliśmy do wieczora w urzędzie, pracowaliśmy całymi godzinami dzień w dzień za free, satysfakcja była njlepszą nagrodą. Ale potem było tylko gorzej, ciągłe wojenki, coraz większe pieniądze do podziału, dziwne osoby, podsłuchy, poprostu cyrk. A życie Tomastoo jest tylko jedno i jest piękne, dlatego teraz wole biegać i planować następny maraton niż politykę. Ale mój temperament polityczny i wiedza nie pozwala mi czytać ze spokojem wszystkiego co tu jest napisane, ot co

i nikt tego spokoju od Ciebie nie oczekuje - dzieki temu forum żyje i jest bardziej kolorowe a i mozna dowiedzieć się paru ciekawych rzeczy
kończąc nasz lekko osobisty wątek - trzymajmy kciuki za Nasze miasto i pięknych "czasówek" w maratonie Roberto:)

[Roberto]

Oki, racja, denerwują mnie narzekania osób napływowych bo bardzo często są irracjonalne i fakt może przesadzam
Byłem w Piasecznie radnym 1990-1994, piękna "Romantyczna" kadencja sprzątaliśmy po komunie, zwracaliśmy miasto mieszkańcom. Siedzieliśmy do wieczora w urzędzie, pracowaliśmy całymi godzinami dzień w dzień za free, satysfakcja była njlepszą nagrodą. Ale potem było tylko gorzej, ciągłe wojenki, coraz większe pieniądze do podziału, dziwne osoby, podsłuchy, poprostu cyrk. A życie Tomastoo jest tylko jedno i jest piękne, dlatego teraz wole biegać i planować następny maraton niż politykę. Ale mój temperament polityczny i wiedza nie pozwala mi czytać ze spokojem wszystkiego co tu jest napisane, ot co

i nikt tego spokoju od Ciebie nie oczekuje - dzieki temu forum żyje i jest bardziej kolorowe a i mozna dowiedzieć się paru ciekawych rzeczy
kończąc nasz lekko osobisty wątek - trzymajmy kciuki za Nasze miasto i pięknych "czasówek" w maratonie Roberto:)

Trzymajmy kciuki i pilnujmy naszych politykierów aby nam nie wciskali ciemnoty bo to w końcu Nasze Miasto a oni pracują w naszym imieniu

[trzyfx]

Tak się składa, że większość problemów o których wspomniał tomasto0 można rozwiązać nawet wtedy gdy miejska kasa jest pusta. Od pilnowania porządku jest straż miejska, która podlega burmistrzowi. Więc jeżeli jest syf na jakimś terenie to straż miejska powinna znaleźć właściciela terenu i poprosić o posprzątanie, ewentualnie mandatem podziękować za brak współpracy. Błoto i kałuże na chodnikach to zasługa parkujących na tych chodnikach samochodów - tutaj też straż miejska nic nie robi. [cenzura] w parkowaniu to też zasługa straży miejskiej, która przymyka oko na łamanie przepisów, więc jest jak jest. Oczywiście, że winni są kierowcy, którzy mają gdzieś przepisy, ale straż miejska jest od tego aby pilnować porządku.

Naprawdę niewiele trzeba aby wszystkim mieszkało się tutaj dużo lepiej.

A i jeszcze jedno - żeby nie było, że jestem jakimś przeciwnikiem samochodów - jest wprost przeciwnie, sam poruszam się prawie wyłącznie samochodem, tylko jakoś nie mogę siebie przekonać do łamania prawa, niszczenia wspólnego mienia i utrudniania życia innym.

Nasz obecny burmistrz nie potrafił nad tym zapanować, nie potrafił sprawić aby podległe służby ogarnęły te tematy i dlatego wierzę, że będziemy mieli nowego burmistrza, który sobie z tym poradzi.