No niestety okazuje się, że nadal mam rację. Użytkownik ulica Puławska przedstawił sytuację z sortownią śmieci, ale co warte podkreślenia, która jest do likwidacji do 2014 roku. To oznacza, że wszystkie zastosowane metody w tej sortowni są przestarzałe i od 2014 roku nie będą spełniać żadnych norm. Dziwię się trochę tym mieszkańcom, bo widzieli jakiego sąsiada będą mieć. Zapewne w związku z tym zapłacili mniej z metra za mieszkanie.
Polecam ten filmik, bo widzę, że go nie oglądaliście. Przedstawia on całą drogę jaką odbywają nasze śmieci. Od segregacji w domu i zawiezienie ich do sortowni, przez kompostownik i na samym końcu spalarnię śmieci:
http://www.youtube.com/watch?v=x6A3Ksc_ ... re=related
Do tego warto dodać, że Unia Europejska kładzie bardzo duży nacisk na Polskę aby zmniejszyła składowanie odpadów na wysypiskach śmieci. Jeżeli nie zaczniemy tego robić to czekają nas dotkliwe kary finansowe, liczone w milionach euro. Jedynym rozwiązaniem jest sortowanie odpadów komunalnych i ich odzyskiwanie do dalszego użytkowania. Ja jestem tylko przeciwny budowie spalarni co wielokrotnie podkreślam. Natomiast budowie NOWOCZESNYCH sortowni i kompostowników mówię zdecydowane TAK !!!.
Dodatkowo przytoczę wam kawałek artykułu odnośnie wysypisk śmieci, które są stosowane w Polsce nagminnie i porównania z nowoczesnymi metodami segregacji śmieci i zarabianiu na nich przez gminy.
Składowanie jest jedną z wielu możliwych metod gospodarki odpadami. Istotnym problemem jest w wielu regionach Polski brak wolnych terenów, które można by było przeznaczyć na wysypisko, wymagające stosunkowo dużej powierzchni. Opory lokalne utrudniają budowę składowisk odpadów o wyższym standardzie wyposażenia, a równocześnie tańszych pod względem inwestycyjnym i eksploatacyjnym. Jednak mimo tych licznych trudności piętrzących się przed gospodarką komunalną istnieje obecnie konieczność podjęcia szybkich, radykalnych, kosztownych prac w celu sprostania stale rosnącym potrzebom. Zaniechanie tych działań może doprowadzić do gruntownego zaśmiecenia kraju oraz nieobliczalnych szkód wskutek degradacji wszystkich komponentów środowiska.
W czasie, kiedy rozwinięte kraje europejskie inwestowały w modernizacje systemu utylizacji odpadów, w naszym kraju wciąż eksploatowano wysypiska śmieci. W obecnej sytuacji konieczna jest, zatem edukacja społeczeństwa na temat nowoczesnych metod ich utylizacji, a także mobilizacja władz i instytucji odpowiedzialnych za politykę gospodarki odpadami do wdrażania tych metod w praktyce. W przeciwnym razie w chwili, gdy w Europie Zachodniej śmieci staną się cennym surowcem, z którego będzie można czerpać znaczne korzyści ekonomiczne, w Polsce będą one problemem nie tylko ekologicznym, ale i kapitałowym powodującym olbrzymie straty z tytułu kar, UE dla naszego kraju.
Z wyrazami szacunku
Kamil Myszyński
Ruch Palikota