: pn paź 17, 2011 2:48 pm
Kuźwa a taka fajna fontanna była.
Plac nie był zabezpieczony i w dodatku wizualnie prawie od drogi się nie różni. Zawsze mocno mnie to dziwiło jak patrzyłem na biegające dzieciaki. Bardziej myślałem o barierkach jako zabezpieczeniu przed wybiegnięciem na ulicę.
Niemniej to chyba jasne, że nie służy do manewrów i mam nadzieję, że złapią tego f$%ta
Dobrze Kucyk mówisz. W Polsce trzeba stawiać betonowe bloki bo i barierki sforsują.
Patrz barierka przy bazarku pomiędzy Szkolną a Jana Pawła (tam gdzie jest przesmyk do ośrodka zdrowia). Co nową zamontowali, to wycieli piłką, żeby można było przełazić, mimo, że pasy 50m w lewo i w prawo.
Plac nie był zabezpieczony i w dodatku wizualnie prawie od drogi się nie różni. Zawsze mocno mnie to dziwiło jak patrzyłem na biegające dzieciaki. Bardziej myślałem o barierkach jako zabezpieczeniu przed wybiegnięciem na ulicę.
Niemniej to chyba jasne, że nie służy do manewrów i mam nadzieję, że złapią tego f$%ta
Dobrze Kucyk mówisz. W Polsce trzeba stawiać betonowe bloki bo i barierki sforsują.
Patrz barierka przy bazarku pomiędzy Szkolną a Jana Pawła (tam gdzie jest przesmyk do ośrodka zdrowia). Co nową zamontowali, to wycieli piłką, żeby można było przełazić, mimo, że pasy 50m w lewo i w prawo.