EXPRESS PIASECZNO - opinia o prywatnym transporcie Piaseczna

[Tomasz]

Dnia 2 stycznia około godziny 12.00 w południe na polecenie zarządu firmy Mobiliis, wszystkie kursujące autobusy marki Mercedes (zółtki) na linii Express Piaseczno zjechały do zajezdni. Zarząd firmy bez powiadomienia pasażerów i swoich pracowników postanowił zlikwidować nie rentowną i przynoszącą straty linie.
autobusy obsługujące tą linie zostały w trybie natychmiastowym przeniesione do oddziału w Bydgoszczy. Co ciekawe decyzja o likwidacji EP podjęta była 16 grudnia, przykry fakt iż nikt z zarządu firmy nie miał odwagi powiadomić o tym pracowników obsługujących tą linie jak i pasażerów nie mówiąc o gminie Piaseczno.

[justynka]

Szkoda, że zlikwidowali linię EXPRESS PIASECZNO, bo zawsze można było dostać się do centrum Warszawy,
bez konieczności przesiadania się z 709 lub 727 do metra.

[Jacenty]

Szkoda, że zlikwidowali linię EXPRESS PIASECZNO, bo zawsze można było dostać się do centrum Warszawy,
bez konieczności przesiadania się z 709 lub 727 do metra.

Tylko ile taka podróż zajmowała porównując do 709/727+metro?
W godzinach szczytu na pewno bardziej opłacało się jechać metrem niż stać w korku w Expresie.

Poza tym od 1 stycznia mamy wspólny bilet i do centrum Warszawy jeszcze szybciej można się dostać bez przesiadek.
Inna sprawa że pociągów jest za mało.

[Martin]

Tak jak wspomniałem na poprzedniej stronie tego wątku, napisałem do firmy Mobilis oraz do Pana Daniela Putkiewicza (UMiG Piaseczno). Do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi z firmy Mobilis. Widać, jak firmie zależy na przedstawieniu mieszkańcom oficjalnej informacji na temat zawieszenia linii. Szkoda słów na tą firmę i jej podejście do mieszkańców - klientów. Sprawą zainteresował się Pan Putkiewicz i cały czas koresponduję z nim na temat tej sytuacji oraz planów gminy Piaseczno.

W wielkim skrócie przedstawiam moją korespondencję z Panem Danielem:
Trwa kompletowanie informacji przez Pana Daniela, którzy uważa że Mobilis podjął decyzję o likwidacji linii, pod wpływem informacji o wspólnym bilecie. Firma Mobilis nie wykazuje żadnej aktywności. Gmina Piaseczno planuje spotkanie z PKS Warszawa na temat zwiększenia liczby kursów linii Julianów-Bobrowiec, co ma być działaniem typowo doraźnym. Docelowo UMiG Piaseczno, chce zorganizować przetarg na obsługę linii i podpisać długoterminowe umowy. Dzięki temu, będzie można zabezpieczyć interes pasażerów i stałe kursowanie. Są jednak ograniczenia w budżecie gminy Piaseczno. W tej chwili trwa ocenianie sytuacji i Pan Daniel Putkiewicz przedstawił burmistrzowi 4 warianty rozwiązania tej kwestii. Sprawę będzie bezpośrednio prowadził Wydział Dróg i Transportu Publicznego w UMiG Piaseczno.

Jak tylko otrzymam nowe informacje, to przedstawię je na łamach forum.
Jeżeli macie jakieś pytania, to napiszcie je a ja prześle je do Pana Daniela Putkiewicza.

[lukasz]

Musimy chyba zapomnieć o bezpośrednim autobusie z Piaseczna do centrum Warszawy.
Wygodnie było przejechać się z Piaseczna do Rotundy bez przesiadek.

[*] [*] [*]

[Joniec]

jak już od dawna powtarzamy wszędzie z Jacentym: proponuję pociąg! Bez przesiadek do centrum 40 minut nawet w godzinach szczytu! Ba! 50 minut bez przesiadek na Wschodnią! Tak to tylko samochodem w nocy!
Polecam.
Jakoś mi nie żal expressu.

[pminnesota]

Jednak Ekspress był dobry i nie ma co ukrywać, że wygodniej! Pociąg to też dobre wyjście, bo można podjechać 709 na stację.
Teraz jestem na etapie prób komunikacyjnych, aby dojeżdzać na 8 do biura w Centrum.

[justynka]

Tylko ile taka podróż zajmowała porównując do 709/727+metro?
W godzinach szczytu na pewno bardziej opłacało się jechać metrem niż stać w korku w Expresie.

W godzinach szczytu zajmowała na pewno dłużej niż 709+metro, ale w innych godzinach można było zaoszczędzić sporo czasu, bo 709 zatrzymuje się na każdym przystanku przy Puławskiej, następnie trzeba przesiąść się do metra, które prawie zawsze jest zapchane... Z linii express piaseczno korzystało wiele osób, które jechało z dzieckiem. To było bardzo wygodne połączenie z Piaseczna do samego centrum Warszawy. Teraz pozostają przesiadki.

[Krystian Marciniak]

Kilka razy zawieszali już linie, tak więc po Mobilis można się spodziewać wszystkiego...

[teresa]

Wygląda na to, że kilkuletnia przygoda firmy Mobilis ze świadczeniem usług transportowych dla mieszkańców Piaseczna właśnie dobiegła końca. Wraz z początkiem nowego roku uległy likwidacji wszystkie przewozy linii Express Piaseczno.

Za dwa złote można się było dostać Expressem Piaseczno do ul. Wilanowskiej, a za złotówkę więcej do centrum Warszawy. Autobusy były faktycznie szybsze od konkurencyjnych linii podmiejskich ZTM i nie można było specjalnie narzekać na punktualność. Kłopoty zaczęły się wraz z przebudową ulicy Puławskiej, kiedy to znacznie wydłużył się czas dojazdu do centrum. Wielu stałych klientów linii przesiadło się wówczas do znacznie szybszego metra. W konsekwencji kursy Expressu Piaseczno zostały zawieszone 1 marca 2008 roku, o czym pasażerowie nie zostali z początku oficjalnie poinformowani. Na trasę miały powrócić z końcem maja, ale ostatecznie zaczęły jeździć dopiero 1 września z nowymi, podniesionymi o złotówkę, cenami.

Pasażerowie nie podróżowali już jednak tak ochoczo Expressem jak w początkach jego działalności, kiedy to w obie strony autobusy jeździły wypełnione po brzegi. Z dniem 31 grudnia firma Mobilis podjęła więc decyzję o zakończeniu wykonywania przewozów na linii Express Piaseczno (trasa PKP Piaseczno - Warszawa Centrum) oraz na linii Mały Express Piaseczno (trasa PKP Piaseczno - Bobrowiec). Jako przyczynę podano właśnie zbyt małą frekwencję pasażerów na wyżej wymienionych liniach.

autor: Grzegorz Tylec
źródło: Kurier Południowy (wydanie nr 276, 2009-01-09)

[AsgAarD_xxx]

Jednak Ekspress był dobry i nie ma co ukrywać, że wygodniej!

Było również taniej. Do centrum Warszawy można było dojechać bodajże za 4 złote. W ZTM koszt takiej wyprawy to 4.80 za bilet na autobus + kolejne kilka złotych za bilet do metra.

[justynka]

Wszystko co dobre - szybko się kończy