Moderator: GTW
Kucyk pisze:Albo palmy na stosie urzędników/zarządców dróg za to że nie dopilnowali ustawienia odpowiedniej ilości tablic informacyjnych, ale wtedy jak widzimy znak zakaz ruchu to tam nie wjeżdżajmy,
albo pierdzielmy system i znaki ale wtedy nie wymagajmy ich stawiania (tak, tablice informacyjne są znakami!) bo po co one skoro i tak je chromolimy.
Kucyk pisze:Źle!
Ale w Piasecznie jakoś inaczej się sprawa ma! Omawiane białe koło z czerwoną obwódką nie jest "zakazem ruchu wszelkich pojazdów" tylko "nakazem wjechania tam i zobaczenia dlaczego ktoś go postawił, bo przecież może wcale nie musiał go ustawiać".
Kucyk pisze: co może rodzić frustracje i być powodem znajdowania kozłów ofiarnych wśród zawsze złej "władzy".
sanchez pisze:Znak na Wojska Polskiego, przed skrzyżowaniem z Jana Pawła, informujący o pracach i zalecanym objeździe jest niewidoczny. Jak się idzie chodnikiem pieszo - oczywiście - widać go jak na dłoni. A jak się jedzie samochodem, to człowiek patrzy na sygnalizację świetlną i na to, co się dzieje na skrzyżowaniu.
Stąd taka olbrzymia ilość samochodów wjeżdżających niepotrzebnie w remontowany odcinek drogi. Osobówki, ciężarowe, TIRy, karetki na sygnale ... wszyscy Ci kierowcy są ślepi ?
trzyfx, miało być lepiej tak ? No to dzisiaj było tak :
http://zapodaj.net/3377ef7f4c7e.jpg.html
Agnieszka_G pisze:W kwestii remontów ulicy. Uważam, że umożliwiając dojazd klientom do sklepu daje się zielona kartkę innym pojazdom. Widzą że jadą to reszta robi to samo. Jakby były barierki zaraz na początku i pusto to by się problem oznakowania rozwiązał.
Warszawa zamknęła ulice dla ruchu aut jak zaczęła robić II linie metra i sklepikarze musieli się z tym pogodzić. Ewentualnie jak przedstawią w urzędzie spadek dochodów za ostatnie pół roku to obniżą im podatek za te miesiące.
A Piaseczno to nie Warszawa, tu dużego ruchu i jakiś dużych odległości nie ma, tym bardziej teraz, więc powinno się zamknąć tą ulice dla ruchu całkowicie, bez dojazdu do sklepu (jeden budynek dosłownie). A jak ktoś koniecznie chce do tego sklepu zaglądać to może zostawić auto na którymś z parkingów w okolicy i przejść się pieszo, korona chyba nie spadnie z główki.
Agnieszka_G pisze: A Piaseczno to nie Warszawa, tu dużego ruchu i jakiś dużych odległości nie ma, tym bardziej teraz, więc powinno się zamknąć tą ulice dla ruchu całkowicie, bez dojazdu do sklepu (jeden budynek dosłownie). A jak ktoś koniecznie chce do tego sklepu zaglądać to może zostawić auto na którymś z parkingów w okolicy i przejść się pieszo, korona chyba nie spadnie z główki.
Wróć do Sprawy mieszkańców gminy Piaseczno
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość