Strona 9 z 12

Re: Odnowiony Plac Piłsudskiego w Piasecznie

Post: pn kwie 18, 2011 12:45 pm
autor: Jaksa
Kowal pisze:
Jaksa pisze:Otwarcie placu jest planowane na początek maja, więc pewnie fontanna wtedy ruszy.

Otwarcie placu? To on nie jest jeszcze otwarty? O fontannie głoszą wieści po Piasecznie, że jest uszkodzona.


Takie uroczyste, ze wstęgą i innymi niepotrzebnymi bajerami.

Post: pn kwie 18, 2011 2:49 pm
autor: ola
Chodzą słuchy że mają byc goście specjalni :) Ciekawe

Post: pn kwie 18, 2011 8:19 pm
autor: rozowe okulary
Kochani!!!! Juz jest!!!!! Fontanna!!!!!! juz moje dziecko zmoczone!!!!! Ja wiem,ze sie czepiam.... ale przydałyby sie tam ławki!!!!! Jest sushi, i gofry z lodami i kebab... moze jeszcze jakias pizza i pierogi i... zasmazka i ławki!!!!!:) :nalesnik:

Post: pn kwie 18, 2011 8:21 pm
autor: stentonik
A ja widziałem ławki jak przymierzali :) £adne były :)

Fontanna w Piasecznie

Post: pn kwie 18, 2011 8:24 pm
autor: Ireneusz
rozowe okulary pisze:Juz jest!!!!! Fontanna!!!!!!

Dobry news. :good:

Post: pn kwie 18, 2011 10:19 pm
autor: pminnesota
Tylko Ci, którzy parkują przy samej fontannie są - moim zdaniem - poj***i... Dzisiaj wieczorem, jakiś debil wjechał samochodem na środek Pl.Piłsudskiego i poszedł oglądać fontannę... Gdzie straż wiejska i policja? :rozpacz:

Post: pn kwie 18, 2011 10:27 pm
autor: stentonik
Zeszłej niedzieli podczas mszy o 11.30 CA£Y plac był zastawiony samochodami, a na fontannie stały trzy sztuki. Znaki wyraźnie mówią, że jest zakaz parkowania na części Placu z fontanną, nawet podczas uroczystości w kościele.

I dobrze. Niech sie rozjebie ta nadęta fontanna. I tak najlepsza zabawa jest, jak chłopaki z OSP zrobią swoją:

Obrazek

Rynek piękniejszy jeszcze tej wiosny

Post: śr kwie 20, 2011 12:51 pm
autor: Kowal
Obrazek

Już wkrótce na piaseczyńskim rynku pojawią się nowe elementy zieleni, do końca maja ustawione zostaną ławki, zaś w czerwcu zainstalowane będą kolejne elementy małej architektury.

- Odrestaurowany rynek musi jak najszybciej zacząć służyć mieszkańcom – deklaruje burmistrz Zdzisław Lis. – Niestety pl. Piłsudskiego zastałem bez koncepcji zieleni i odpowiednich rozwiązań małej architektury, dlatego podjąłem szybkie działania aby już tej wiosny nasi mieszkańcy mogli w pełni korzystać z uroków tego miejsca – dodaje burmistrz.

Aby zachęcić mieszkańców i turystów do odwiedzania i spędzania wolnego czasu na rynku gmina uruchomiła po zimowej przerwie fontannę oraz wydaje pozwolenia na wystawianie ogródków restauracyjnych. Z takiej możliwości skorzystali już pierwsi restauratorzy oraz kawiarnia.

12 kwietnia na placu zaprezentowane zostały różne elementy małej architektury, spośród których wybrane zostały najbardziej pasujące do charakteru tego miejsca. Przed pasem zieleni od strony ul. Sierakowskiego, przed ulicą po północnej stronie placu oraz przed Muzeum Regionalnym ustawione zostaną ławki, zbudowane z lakierowanego, egzotycznego drewna tauari. Do połowy czerwca mają być również zamontowane kosze na śmieci i słupki drogowe. Z myślą o pasjonatach dwóch kółek zamontowane zostaną dwa stojaki na rowery.

W ramach rewitalizacji rynek zyska nową zieleń. Wkrótce oprócz istniejących drzew pojawi się roślinność krzewiasta i okrywowa, odporna na choroby, zanieczyszczenia i uszkodzenia mechaniczne. Oko cieszyć będą m.in. tawuły, runianki japońskie, berberysy, cisy i jałowce. Planowane jest też posadowienie wzdłuż ciągów komunikacyjnych mis z zielenią.

Gmina, chcąc zadbać o bezpieczeństwo przebywających na placu osób, planuje instalację kamery monitoringu miejskiego, a także spowolnienie ruchu na odcinku ul. Kościuszki, co jest istotne zwłaszcza w czasie imprez, które mają się cyklicznie odbywać na rynku.

Zapraszamy na nowy, zrewitalizowany rynek. Wierzymy, że dzięki naszym staraniom przypadnie on Państwu do gustu i będzie służył jako przyjazne i estetyczne miejsce rekreacji i wypoczynku.

źródło: piaseczno.eu

Post: czw maja 12, 2011 9:37 pm
autor: stentonik
Dzisiejsze południe przy fontannie: 3 debili w gaciach pobierających kąpiel, z czego jeden myje pusty łeb szamponem. I banda dzieciaków pląsająca w mydlinach z łba gamonia. Ktoś kontroluje co tam się dzieje? Czy w fontannach miejskich można się kąpać? Gdzie panowie ze Straży Miejskiej?

Post: czw maja 12, 2011 9:44 pm
autor: Kucyk
Osuszali rowy być może...

Post: czw maja 12, 2011 10:15 pm
autor: Krzysztof Dynowski
Najwyższy czas na łaźnię miejską?

Post: pt maja 13, 2011 10:23 am
autor: ola
Przecież tam jest monitoring, a zresztą to tuż przy Urzędzie i Siedzbie Straży

Post: czw cze 02, 2011 8:50 pm
autor: stentonik
Ależ spęd dzisiaj był. Ok 200 osób ok 14-stej, z czego większość przed, w trakcie lub po kąpieli w fontannie :)

Obciach pełną gębą. Przy fontannach w Warszawie czy w Pruszkowie jakoś mieszkańcy potrafią normalnie spędzać czas. U nas całe rodziny kąpią się w tej fontannie jakby wody nie widzieli, leżą na placu i się opalają w stanikach pod kościołem- zero szacunku dla miejsca, jego nazwy i wogóle -dzicz, syf kiła i mogiła :)

Post: czw cze 02, 2011 10:53 pm
autor: kacka.dziwacka
stentonik pisze: Przy fontannach w Warszawie czy w Pruszkowie jakoś mieszkańcy potrafią normalnie spędzać czas. U nas całe rodziny kąpią się w tej fontannie jakby wody nie widzieli, leżą na placu


bez przesady - prawie w każdej miejskiej "dżungli" w upalny dzień, fontanny zamieniają się w plac zabaw / kapieli. Zwlaszcza dla dzieciaków - i głownie takowe widze biegające pod fontanną w Piasecznie. Plac po prostu został z lekka "spieprzony" , przez wycięcie prawie wszystkiego co zielone.

jakby co to zapraszam do Metropolitan w wawie. W sąsiedztwie Placu Piłsudskiego, najbardziej drogich powierzchni biurowych i lanserskich knajp tez się zdarzają takie obrazki :wink:

http://agencjagazeta.pl/foto/5,103178,8 ... _.html?i=6

Post: pt cze 03, 2011 8:11 am
autor: ola
kacka.dziwacka pisze:stentonik napisał:
Przy fontannach w Warszawie czy w Pruszkowie jakoś mieszkańcy potrafią normalnie spędzać czas. U nas całe rodziny kąpią się w tej fontannie jakby wody nie widzieli, leżą na placu


bez przesady - prawie w każdej miejskiej "dżungli" w upalny dzień, fontanny zamieniają się w plac zabaw / kapieli. Zwlaszcza dla dzieciaków - i głownie takowe widze biegające pod fontanną w Piasecznie. Plac po prostu został z lekka "spieprzony" , przez wycięcie prawie wszystkiego co zielone.


Ale wszystko ma swoje granice, moim zdaniem.