Strona 1 z 2

Proste pytania z branży foto

Post: pt sty 15, 2010 9:49 am
autor: stentonik
Czy filtr polaryzacyjny (a może jakiś inny) niweluje odblaski/odbicia światła lampy błyskowej np na szklanym kolczyku modelki, albo na szybkach prędkosciomierzy w kokpicie?. Jak sobie radzić z takimi odblaskami, kiedy trzeba zrobić zdjęcie z lampą stojąc centralnie na wprost fotografowanego fragmentu sceny na której są błyszczące powierzchnie i szybki?

Post: pt sty 15, 2010 9:56 am
autor: Amon
Chyba nie robiłem jeszcze zdjęć polar & lampa. Wątpię jednak żeby taki błysk polar wyeliminował.
A co do eliminacji odblasków - trzeba rozproszyć światło, albo/i przypalać z boku (lampa musi być zdalnie wywołana). Do rozpraszania można użyć przeróżnych rzeczy... dyfuzory (można zrobić ręcznie), deska plastikowa do cięcia z Ikei, blendy rozpraszające.... dobranie zależy od wielu czynników i ciężko doradzić jednoznacznie.

Post: pt sty 15, 2010 9:58 am
autor: via
Nie, tu taki filtr nie znajdzie zastosowania.

W takich sytuacjach trzeba sobie radzić inaczej oświetlając scenę, niż strzał na wprost lampą. Zastosowanie tu znajdą dyfuzory, softboxy itp.

Post: pt sty 15, 2010 11:26 am
autor: stentonik
No tak, że blendy itp to wiem, myslałem, że coś można nakręcic na obiektyw i cyknąc przy lampie wbudowanej np :mrgreen:

Post: pt sty 15, 2010 9:09 pm
autor: WielkiGęgacz
Polar najlepiej niweluje odblaski kiedy źródło światła pada po kątem 90stopni do fotografowanej przez nas sceny , mówiąc bardziej obrazowo - kiedy słońce (lub co innego) świeci Ci w ucho. można też użyć polara (nie testowałem) do fotografowania pod słońce - podobno niweluje bliki.
Wątpię aby polar spełniał swoją rolę w opisanej przez Ciebie sytuacji, no ale...
co ja tam wiem.....

Post: pt sty 15, 2010 9:21 pm
autor: looky
WielkiGęgacz pisze:pada po kontem

Chyba pod kątem ;)

Post: pt sty 15, 2010 9:25 pm
autor: WielkiGęgacz
taaa...

Post: ndz sty 17, 2010 5:18 pm
autor: Kucyk
Mam pytanie do fachowej kadry. Jak się nazywała taka soczewka (wiem, że miała specjalną nazwę której bark w mej zdegenerowanej pamięci) zakładana na obiektyw wykorzystywana w przedwojennej fotografii aby uzyskać efekt ostrego środka i rozmytych boków?

Przykład:

Obrazek

Post: ndz sty 17, 2010 5:29 pm
autor: photozoner
Nie wiem jakie techniki były wykorzystywane w przedwojennej fotografii, ale spórz na to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tilt-shift

albo na to:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=4916

Post: ndz sty 17, 2010 6:11 pm
autor: Kucyk
Wybacz Photozoner, ale podpowiedzi są napisane niezrozumiałym dla mnie (jako lajkonika fotograficznego) językiem.

Znalazłem coś takiego, ale chyba temat dotyczy przyciemniania na rogach http://www.fotoporadnik.pl/winetowanie-en.html a mi chodzi o rozmazanie ostrości. Chyba ten drugi link z takim dziwnym obiektywem o tym wspomina...

Post: ndz sty 17, 2010 7:18 pm
autor: Amon
To faktycznie lepiej kilkoma klikami w programie graficznym zrobić. Z soczewką taką się nie spotkałem, albo nie pamiętam/nie kojarzę.

Post: ndz sty 17, 2010 8:04 pm
autor: Kucyk
Soczewka wyglądała jak denko od słoika. Cienka w środku, gruba na krańcach. Miałem kiedyś takową.

Tą "fotografię" dokonałem przez butlę z bimbrem i stąd taki efekt. Ale wciąż zachodzę głowę moją jak taka soczewa się nazywała...

Post: pn sty 18, 2010 3:14 pm
autor: via
Cokin ma w swojej ofercie takie filtry. Poszukaj na ich stronie, nazywa się to Radial zoom albo Cyclone.

Post: pn sty 18, 2010 5:24 pm
autor: Kucyk
Wielkie dzięki Via! O to mi chodziło! ObrazekObrazekObrazek

W prawdzie jeszcze nie przypomniałem sobie polskiej, zwyczajowej nazwy, ale przynajmniej mam przykład wizualny tego filtru więc łatwiej mi będzie ewentualnie pytać.

Swój filtr zaś zrobiłem samodzielnie. Każdy może go zrobić właśnie tak:

1. Bierzemy różne owoce, rozdrabniamy, dodajemy wodę, cukier i drożdże bayanus;
2. Fermentujemy;
3. Destylujemy;
4. Rozcieńczamy do 30% i rektyfikujemy;
5. Rozcieńczamy destylat do 50% i zalewamy nim pomarańcze nadziane ziarnami kawy;
6. Po miesiącu cedzimy nalew;
7. Miesiąc kolejny klarujemy;
8. Wlewamy do płaskiej butelki i mamy filtro-soczewkę retro. Do tego soczewkę spożywczą i nie wyprodukowaną przez skośnookie czterolatki w brudnej hali fabrycznej na Tajwanie!
Po zakończeniu sesji możemy ją wprowadzić do organizmu, oczywiście nie całą... Obrazek

Przedstawione zdjęcie powstało przez bezpośrednie zbliżenie butli do obiektywu. A tak prezentuje się rzeczony filtr:


Obrazek

Post: pn sty 18, 2010 5:30 pm
autor: stentonik
Filtry w torbę i w plener :)