PWiK Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie

Pisz tutaj o wszystkim co działo się przez ostatnich parę tygodni w gminie Piaseczno, oraz o tym co wydarzyć się może.

Moderator: GTW

Więcej za ścieki w Piasecznie

Postautor: Filip » czw maja 21, 2015 8:26 pm

Podczas sesji rady miejskiej 13 maja radni przyjęli zaproponowany przez PWiK nowy plan taryfowy. Jak tłumaczyła nowa prezes, Barbara Rudzińska-Mękal, zaproponowane stawki wynikają bezpośrednio z kosztów, które ponosi spółka i nie zawierają zysku.

Na pytanie, jak ma zarabiać spółka, skoro na odbiorze ścieków i dostarczaniu wody (zgodnie z prawem) zarabiać nie może odpowiedź brzmi – na usługach dodatkowych. Po pewnych niejasnych wyliczeniach (które były zdecydowanie optymistyczne), ujawnionych przez przeprowadzony w spółce audyt, trzeba było urealnić koszty, stąd podwyżki – tłumaczyła nowa prezes. Jak więc będą się przedstawiały nowe koszty?

Nie ulegnie zmianie cena za metr sześcienny wody – dalej będzie to 3,47 zł brutto za metr zarówno dla odbiorcy prywatnego, jak i dla firm. Nieznacznie zmienią się za to opłaty abonamentowe. Średnio 60 groszy miesięcznie zaoszczędzimy przy naliczaniu opłat z odczytów wodomierza, średnio 30 groszy miesięcznie dołożymy w przypadku naliczania według przeciętnych norm zużycia wody. Ponownie o wartości rzędu kilkudziesięciu groszy miesięcznie zmienią się opłaty abonamentowe w przypadku ścieków. Większe różnice zaobserwujemy jednak przy codziennym zużyciu.

Do tej pory za metr sześcienny zgodnie z obowiązującą taryfą płaciliśmy 7,29 złotych brutto. W zasadzie płacilibyśmy, gdyby nie gmina, która uchwaliła dopłatę do każdego metra sześciennego w kwocie 0,24 złotego brutto. Dzięki temu końcowa cena dla odbiorcy wynosiła 7,05 złotego brutto za metr sześcienny odebranych ścieków. Po zmianach zapłacimy za tę sama usługę 8,91 złotych brutto – różnica wyniesie zatem prawie dwa złote.

Przyjmując dosyć oszczędne gospodarowanie trzyosobowej rodziny na poziomie 10 metrów sześciennych miesięcznie x 12 miesięcy x podwyżka 1,86 zł = 223,2 złotego podwyżki rocznie (minus kilka złotych w skali roku zaoszczędzonych na opłatach abonamentowych). Nowa taryfa będzie obowiązywać od 1 lipca 2015 do 30 czerwca 2016 roku.

KRZYSZTOF DYNOWSKI http://www.przegladpiaseczynski.pl/aktu ... -za-scieki
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

Nowa taryfa PWiK Piaseczno na wodę i ścieki sanitarne

Postautor: Redakcja » śr maja 27, 2015 8:58 pm

Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Taryfa za ścieki i wodę PWiK w Piasecznie

Postautor: Redakcja » czw lis 19, 2015 8:50 pm

TARYFA NA ŚCIEKI - WODY OPADOWE I ROZTOPOWE W PWIK PIASECZNO NA 2016 ROK

PWiK Piaseczno http://www.pwikpiaseczno.pl/aktualnosci.html pisze:Zarząd Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie Sp. z o.o., uprzejmie informuje, że zgodnie z treścią Art.24 ust.7 Ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. z 2015 r. poz.139), na mocy uchwały Rady Miejskiej w Piasecznie z 18 listopada b.r. cena odprowadzenia m3 ścieków - wód opadowych i roztopowych na terenie gminy Piaseczno na okres od 01 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. pozostaje na niezmienionym poziomie 2,51 zł/m3 netto.
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Praca w PWiK Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji

Postautor: Redakcja » pn sty 18, 2016 10:38 pm

Burmistrz Miasta i Gminy Piaseczno ogłasza nabór kandydatów na członków Rady Nadzorczej Spółki z o.o. –„Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie”.Liczba członków przewidywanych do powołania: 3.

Kandydaci muszą spełniać następujące wymagania:
- posiadanie pełnej zdolności do czynności prawnych
- wykształcenie wyższe
- zdany egzamin dla kandydatów na członków rad nadzorczych w trybie przewidzianym w przepisach o komercjalizacji i prywatyzacji bądź legitymowanie się dokumentem zwalniającym z obowiązku zdawania egzaminu (np. wpis na listę radców prawnych, adwokatów, biegłych rewidentów, doradców inwestycyjnych; posiadanie stopnia naukowego doktora nauk prawnych lub ekonomicznych).
- nie podleganie określonym w przepisach prawa ograniczeniom lub zakazom zajmowania stanowisk członka Rady Nadzorczej w spółkach handlowych
- znajomość specyfiki działalności Spółki
- znajomość przepisów z zakresu funkcjonowania spółek, w tym zagadnień własnościowych, strukturalnych
- preferowane doświadczenie w zasiadaniu w organach spółek handlowych.

Osoby zainteresowane udziałem w postępowaniu kwalifikacyjnym spełniające warunki określone w treści ogłoszenia, proszone są o składanie ofert zawierających:
1. Zgłoszenie kandydata na członka Rady Nadzorczej.
Druk zgłoszenia stanowi załącznik nr 1 do niniejszego ogłoszenia i można go pobrać pod linkiem.
2. Kopię dyplomu potwierdzającego wykształcenie wyższe.
3. Kopię dokumentu potwierdzającego zdanie egzaminu dla kandydatów na członków rad nadzorczych lub kopię dokumentu potwierdzającego zwolnienie z obowiązku zdania egzaminu (np. wpis na listę radców prawnych, adwokatów, biegłych rewidentów, doradców inwestycyjnych; dokument o nadaniu stopnia naukowego doktora nauk prawnych lub ekonomicznych).
4. W przypadku kandydatów urodzonych przed 1 sierpnia 1972 roku, potwierdzenie przedłożenia właściwemu wojewodzie oświadczenia lustracyjnego, o którym mowa
w art. 7 ustawy z 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz o treści tych dokumentów (Dz. U. z 2013r poz. 1388 ) albo informacji o uprzednim złożeniu oświadczenia lustracyjnego, zgodnie z art. 7 ust. 3a tej ustawy.
5. Oświadczenie o nie podleganiu określonym w przepisach prawa ograniczeniom lub zakazom zajmowania stanowisk członka Rady Nadzorczej, o posiadaniu pełnej zdolności do czynności prawnych i zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

Oferty należy składać w zamkniętej kopercie z dopiskiem „Nabór do Rady Nadzorczej PWiK” w Kancelarii Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno lub pocztą na adres Urząd Miasta i Gminy Piaseczno 05-500 Piaseczno, ul. Kościuszki 5, w terminie do dnia 22 stycznia 2016 roku do godz. 16.00. Termin uważa się za zachowany, jeśli oferta wpłynie do Urzędu przed jego upływem.

Burmistrz Miasta i Gminy Piaseczno
Zdzisław Lis
http://piaseczno.eu/index.php?&mnu=318&id=9446
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Burza wokół PWiK-u w Piasecznie

Postautor: Filip » pn kwie 25, 2016 7:57 pm

Obrazek

W tym tygodniu wokół Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie rozpętała się prawdziwa burza. Jedna z inwestycji planowanych przez PWiK miała dotyczyć budowy sieci wodno-kanalizacyjnej w drodze, przy której znajdują się nieruchomości należące do prezes spółki. Wybudowanie sieci wodociągowej na tym terenie stwarza możliwość zabudowy mieszkaniowej, która wcześniej nie była możliwa. Prezes Rudzińska-Mękal nie ma sobie nic do zarzucenia, a burmistrz powstrzymuje się od komentarza.

Barbara Rudzińska-Mękal w ostatnich wyborach samorządowych kandydowała na burmistrza Piaseczna. W drugiej turze udzieliła poparcia obecnemu burmistrzowi Zdzisławowi Lisowi. Tajemnicą poliszynela jest, że „dobito politycznego targu” i w zamian za poparcie, zaproponowano Barbarze Rudzińskiej-Mękal stanowisko wiceprezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie. - Kompetencje pani Barbary zdecydowanie przemawiały za tym, by powierzyć jej to stanowisko – ocenia burmistrz Zdzisław Lis.
Gdy w kwietniu ubiegłego roku zawieszono dotychczasowego prezesa i wiceprezesa ze względu na nieprawidłowości jakie wyszły na jaw podczas kontroli wewnętrznej, funkcję prezesa objęła Barbara Rudzińska-Mękal.

Anonimowy portal wzbudza sensację

W ostatnim czasie na anonimowej stronie facebookowej pojawiły się informacje sugerujące nieprawidłowości w działaniu spółki, wewnętrzne konflikty, a nawet odwołanie Barbary Rudzińskiej-Mękal z funkcji prezesa. Radni potraktowali je na tyle poważnie, że wystąpili do burmistrza o „jak najszybsze wyjaśnienie zasadności stawianych w przestrzeni publicznej zarzutów”.
- Zgłosiłam sprawę na policję oraz do prokuratury, by ustalono tożsamość osoby bądź osób prowadzących tę stronę – mówi prezes Barbara Rudzińska-Mękal. - Zamierzam wystąpić przeciwko nim do sądu za naruszeniu dóbr osobistych zarówno moich, jak i spółki. Będę domagać się odszkodowania, które przekażę na cele społeczne – zapowiada.

Zarzuty radnych do planowanych inwestycji

Z oświadczenia radnych, jakie otrzymaliśmy wynika, że zwrócili się oni do burmistrza o udostępnienie zaktualizowanego projektu Wieloletniego Planu Inwestycyjnego PWiK-u w Piasecznie. „Po analizie tego dokumentu zgłosiliśmy szereg bardzo poważnych wątpliwości i uwag co do zasadności, a także kolejności niektórych zaproponowanych przez Prezes PWiK-u inwestycji” - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez kilkunastu radnych.
- Rzeczywiście radni zgłosili szereg uwag do projektu Wieloletniego Planu Inwestycyjnego PWiK-u na lata 2017-2022 – potwierdza burmistrz Zdzisław Lis. - Była to wersja robocza, którą przedstawiła pani prezes. Otrzymaliśmy także zestawienie prac jednorocznych, do łącznej kwoty 2 mln. zł, które realizowane są w ramach rozbudowy już istniejącej sieci wodno-kanalizacyjnej. W ramach udzielonych kompetencji pani prezes może podjąć decyzję o realizacji zadania, którego koszt nie przekracza 1 mln. złotych.

Podłączenie także do działek pani prezes

I właśnie plany tych najmniejszych inwestycji wywołały największe kontrowersje wśród radnych.
- Radni analizując inwestycje jednoroczne dopatrzyli się kilku pozycji nieracjonalnych, dotyczących budowy sieci wodno-kanalizacyjnej na terenach niezurbanizowanych
– mówi burmistrz Zdzisław Lis. - Po analizie, część z planowanych inwestycji zostało odrzuconych i zastąpionych innymi, które zdaniem radnych mają większe znaczenie ekonomiczne i społeczne.
- Nie byłam zapraszana na żadną sesję, ani komisję problemową, która by zajmowała się projektem Wieloletniego Planu Inwestycyjnego PWiK w Piasecznie – mówi prezes Rudzińska-Mękal. - Nie mam pojęcia, którzy radni i w jakim trybie mieliby zgłaszać uwagi. W kompetencjach rady leży jedynie podjęcie lub odrzucenie uchwały o Wieloletnim Planie Inwestycyjnym PWiK, a nie kształtowanie jego treści. Kształt WPI i jego najważniejsze zadania wynikają z rekomendacji pana burmistrza, jako jedynego właściciela spółki.

- Pani prezes nie zaprzecza, że jedna z inwestycji dotyczy budowy sieci wodno-kanalizacyjnej w drodze, przy której ona jest właścicielką nieruchomości – mówi burmistrz Lis. - Otrzymałem wyjaśnienie, że porozumienie o budowie sieci kanalizacyjnej zostało podpisane 19 czerwca 2015 r. i aneksowane 10 września 2015 roku. Decyzja o zakupie działki przez panią prezes była podjęta w lutym 2016 r. Bodźcem do zakupu pozostałych działek przez kolejnych klientów było oczywiście podpisanie przywołanego porozumienia. W chwili obecnej poleciłem wstrzymanie realizacji tego porozumienia. Niech każdy wyciągnie wnioski jakie chce. Ja wstrzymam się od komentarza.
Plan zagospodarowania przestrzennego, dla tych terenów wyklucza zabudowę mieszkaniową w przypadku gdy nie zostanie pobudowana sieć wodociągowa. Planowana inwestycja PWiK dałaby możliwość zabudowy gruntów i zwiększyła ich wartość. „Nakazuje się poprzedzenie realizacji nowej zabudowy podłączeniem działki budowlanej do sieci wodociągowej” – czytamy w planie.

Prezes odpowiada za spółkę, a nie radni

- Nie widzę powodów, dla których spółka nie miałaby realizować inwestycji ważnej i potrzebnej mieszkańcom tylko dlatego, że jedna z działek w Woli Gołkowskiej jest moją własnością – uważa prezes Rudzińska-Mękal. - Wola Gołkowska jest terenem aglomeracji, który powinien być uzbrojony w sieć wodno-kanalizacyjną, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jeśli gmina nie wywiąże się z obowiązku uzbrojenia tego terenu w sieć wodno-kanalizacyjną, nie będzie spełniać unijnej dyrektywy. Podjęłam decyzję o budowie sieci na terenie, który nie jest silnie zurbanizowany, z tego względu że taka inwestycja jest korzystniejsza i bardziej opłacalna dla spółki, chociażby z tego względu, że nie trzeba odtwarzać nawierzchni drogowej, która jest zrywana podczas inwestycji. Decydowanie o takich inwestycjach jest moją rolą. Burmistrz powierzył mi funkcję prezesa zarządu spółki, ja odpowiadam za jej kondycję finansową własnym majątkiem – podkreśla prezes Rudzińska-Mękal. - Własność działek jest sprawą prywatną i nie widzę żadnego powodu, bym miała się z niej tłumaczyć. Wszystkie podjęte przeze mnie decyzje dotyczące spółki są zgodne z prawem, jeśli państwo radni mają wątpliwości – niech zgłoszą sprawę do prokuratury. Niedobrze jeśli opierają się na domysłach, a zarzuty, które się pojawiają mają swoje źródło w plotkach.

Spółka łakomym kąskiem?

- W kwietniu ubiegłego roku spółka była na granicy finansowej zapaści i wówczas radni nie przejmowali się sytuacją w PWiK-u – mówi prezes Barbara Rudzińska-Mękal. - Pozyskałam dla spółki 10,5 milionów zł środków unijnych, co umożliwiło odzyskanie płynności finansowej i wypłacenie wszystkich zobowiązań, które ciążyły na spółce. Poprawiłam kondycję finansową spółki, doprowadziłam do poprawy jakości wody w Piasecznie zmniejszając jej twardość, zmniejszyłam uciążliwości zapachowe oczyszczalni. To są osiągnięcia, które świadczą o jakości mojej pracy.
- W chwili obecnej kondycja finansowa spółki opisana przez biegłego rewidenta została oceniona na bardzo dobrą. Być może teraz, gdy uczyniłam ze spółki perełkę, funkcja prezesa stała się dla kogoś łakomym kąskiem? - pyta retorycznie prezes Rudzińska-Mękal.

ADAM BRACISZEWSKI http://www.kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=16608
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

Radni kontra gminna spółka PWiK

Postautor: Filip » czw maja 12, 2016 10:12 am

Obrazek

Środowa dyskusja nad stawkami opłat za wodę i ścieki w gminie przypominała obrady sejmowej komisji śledczej.

Samorząd uchwala ceny wody i ścieków rokrocznie w połowie roku. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zaproponowało, by stawki obowiązujące od 1 lipca 2016 były takie same jak obecne. O dziwo jednak taryfy poparła na środowej sesji tylko piątka radnych, i to z opozycji.

– Proszę mój głos wstrzymujący się traktować jako wotum nieufności dla zarządu i rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – tłumaczyła Magdalena Woźniak z koalicji, wiceprzewodnicząca rady miejskiej.

Zgodnie z przepisami PWiK proponuje wysokość stawek burmistrzowi, a ten po zbadaniu wniosku spółki przez audytora przedstawia taryfy radzie miejskiej do zatwierdzenia. Rajcy sugerowali w środę, że obecna kondycja finansowa PWiK jest na tyle dobra, iż spółka powinna zwrócić się o zmniejszenie opłat za wodę i ścieki.

Radni mówili przy tym, że są przed nimi zatajane aktualne dane o stanie gminnej firmy. – Prosiłem panią prezes o interesujące mnie informacje finansowe, ale odmówiła, zasłaniając się tajemnicą spółki – mówił Jerzy Mościcki.

Dlatego obrady radny Artur Maicki wykorzystał, by zapytać o takie dane. Burmistrz Zdzisław Lis wyraził zgodę na ich ujawnienie przez Barbarę Rudzińską-Mękal, prezes PWiK. Po wysłuchaniu odpowiedzi Maicki uznał ubiegłoroczną podwyżkę cen ścieków (o 1,5 zł za m3) za niepotrzebną, bo jego zdaniem sytuacja finansowa spółki nie była tak zła, aby konieczne były dodatkowe dochody w wysokości 5 mln zł rocznie.

Jego słowa wzbudziły reakcję radnego Zbigniewa Muchy. – Ja bym był ostrożny z głośnym wypowiadaniem takich oświadczeń. Bo to oznacza, że za zgodą rady miejskiej od mieszkańców niesłusznie pobrano opłaty. I co dalej? Trzeba je zwrócić – powiedział.

Prezes spółki oznajmiła, że w chwili uchwalania podwyżki spółka była zagrożona utratą płynności finansowej. Później zaś jej położenie się poprawiło (na koniec roku 2015 na jej koncie znajdowało się 16,3 mln zł).

Po tym, jak radni dowiedzieli się, w jak dobrej sytuacji jest PWiK, odmówili mu darmowego przekazania trzech działek w Piasecznie. Dali tym samym znak spółce, że powinna te grunty kupić. – Dla nas to wielki cios – stwierdziła prezes Rudzińska-Mękal.

Piotr Chmielewski
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

Szambozagadka z PWiK Piaseczno

Postautor: Ireneusz » pt cze 10, 2016 2:13 pm

Obrazek

Właściciele firm asenizacyjnych skarżą się, że piaseczyńskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, do którego dostarczają ścieki, od kilku miesięcy nalicza im drakońskie kary, twierdząc że nieczystości nie spełniają obowiązujących norm. - PWiK wyciąga od nas dodatkowe pieniądze, niedługo puści nas z torbami – uważa Edward Sochaj, wożący ścieki od 19 lat. - Trudno mi powiedzieć dlaczego normy są przekraczane, sposób ich badania nie zmienił się od 2009 roku – mówi Grzegorz Banaszewski, dyrektor działu technicznego PWiK-u.

Właściciele firm asenizacyjnych twierdzą, że wyższe kary za to, że dowożone przez nich ścieki rzekomo nie spełniają obowiązujących norm, są naliczane od października ubiegłego roku. - Tylko w kwietniu musiałem zapłacić dodatkowo ponad 4 tys. zł – mówi Edward Sochaj. - To prawie cały mój zarobek. Jak tak dalej pójdzie to albo zbankrutujemy, albo będziemy musieli przerzucić koszty na mieszkańców, którzy i tak dużo płacą za wywóz szamba i pewnie zaczną wylewać je do rowu.

Normy bez zmian

Sposób badania przez PWiK składu ścieków nie zmienił się od 2009 roku. Wtedy też zostały wyśrubowane obowiązujące wcześniej normy - z 15 tys. ChZT do 4 tys. ChZT. Po przekroczeniu tej granicy prowadząca zlewnię gminna spółka zaczyna naliczać kary. - Normy nie zmieniły się od 7 lat – przyznaje Grażyna Bernaciak, przedstawicielka jednej z firm asenizacyjnych. - Dlaczego więc teraz płacimy częściej wyższe kary i dodatkowo ponosimy koszty ciągłych badań? Przecież odbieramy ścieki od tych samych klientów.

Przewoźnicy twierdzą, że w innych zlewniach takich sytuacji nie ma. - Żeby ścieki przekraczały 5 tys. ChZT szambo musi być wybierane rzadziej niż raz na rok. Takie sytuacje praktycznie się nie zdarzają – uważa Edward Sochaj. - A w piaseczyńskiej zlewni co kontrola, to kara. Niedługo puszczą nas z torbami. Jest to tym bardziej dziwne, że wcześniej czegoś takiego nie było. Nie mamy wglądu w te badania. Nie wiemy kto je robi, na jakim sprzęcie i w jakich warunkach. Słyszałem plotkę, że laboratorium przy PWiK-u nie ma nawet akredytacji...

Rezygnują z usług PWiK-u

Właściciele firm asenizacyjnych poskarżyli się na zaistniałą sytuację burmistrzowi, który polecił PWiK-owi wyjaśnić sprawę. Bardziej nerwowi przewoźnicy nie zamierzają jednak czekać i już zaczęli wozić ścieki do Grójca, Warki czy Góry Kalwarii. Jedną z firm, która zrezygnowała z usług piaseczyńskiej zlewni jest Jarper. - Podjęliśmy decyzję, że nie będziemy dłużej tolerować tego cyrku – mówi otwarcie Jarosław Perzyna, prezes Jarpera. - Wyniki badań ścieków są chyba brane z sufitu. Rocznie zostawiałem PWiK-owi 1,2 mln zł. Nie chcieli nawet się spotkać i wyjaśnić sytuacji. Od roku były wzmożone kontrole i płaciłem coraz większe kary. Może spółka chce w ten sposób podreperować sobie budżet? Jeśli tak, to beze mnie. Jeśli będzie trzeba to zawiozę ścieki do Radomia, ale do Piaseczna więcej nie pojadę.

Przyczyna? Nieznana

Grzegorz Banaszewski z PWiK-u twierdzi, że metodologia badania ścieków od momentu powołania do życia gminnej spółki jest taka sama. Przyznaje jednak, że działające przy zlewni wewnętrzne laboratorium nie ma akredytacji. - Dla mnie też jest niezrozumiałe, dlaczego od października ubiegłego roku skład tych ścieków zaczął się zmieniać
– mówi. - Kontrole zawsze były przecież takie same. Dlatego tym bardziej jest zastanawiające, że nieczystości wcześniej spełniały normy, a teraz ich nie spełniają. Może mieszkańcy długo przetrzymują ścieki w szambach, albo nieczystości z gospodarstw domowych wożone są w beczkach po chemikaliach. Możemy pobierać od przewoźników po dwie próbki ścieków, plombować je i jedną przekazywać do niezależnego, akredytowanego laboratorium. Spodziewam się jednak, że wyniki badań będą zbieżne, a właściciele firm poniosą dodatkowe koszty.

Tomasz Wojciuk http://kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=16822
Awatar użytkownika
Ireneusz
 
Posty: 1161
Rejestracja: pt cze 04, 2010 1:36 pm

KRADNIESZ = WPADNIESZ konferencja w PWiK Piaseczno

Postautor: Redakcja » ndz cze 12, 2016 11:29 am

Obrazek

21 czerwca 2016 roku odbędzie się konferencja prasowa pn.: KRADNIESZ = WPADNIESZ
http://www.powiat-piaseczynski.info/pia ... -piaseczno
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Prezes PWiK Piaseczno nabrała wody w usta

Postautor: Filip » śr cze 15, 2016 7:57 pm

„Na mieście” i w internecie krążą różne pogłoski na temat sytuacji w piaseczyńskiej spółce wodociągowej. A prezes Barbara Rudzińska-Mękal unika odpowiadania na pytania.

Zagadkowych tematów związanych z piaseczyńskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji nie brakuje. Nie mówiąc już o plotkach czy anonimowych listach do redakcji, które budzą zainteresowanie, ale wolelibyśmy ustalić fakty. Co jest o tyle trudne, że władze spółki nie chcą odpowiadać na pytania. A „serial wodociągowy” rozwija się na dobre i niewiadomo kiedy i czym się skończy.

Najpierw pod koniec stycznia cała rada nadzorcza złożyła rezygnację na zaledwie kilka miesięcy przed walnym zgromadzeniem, kiedy byłby to krok bardziej naturalny. Plotki mówiły o napięciach na linii rada – prezes, ale oficjalnie żaden z członków rady tego nie potwierdził, usłyszałam, że wyczerpali swoją rolę i czas dać szansę następcom. Co o tyle ciekawe, że jeden z członków rady ubiegał się o to stanowisko w kolejnym naborze.

Potem gruchnęła wieść o działce, którą to pani prezes nabyła w Woli Gołkowskiej na terenach, które miały następnie zostać skanalizowane, co tym samym zwiększyłoby wartość nabytego gruntu i sugerowało wykorzystanie stanowiska do osiągnięcia korzyści. Burmistrz Zdzisław Lis sprawą się zainteresował i z planów kanalizacyjnych prezes ponoć się wycofała. Same zarzuty Rudzińska-Mękal potraktowała jako pomówienie i obiecała wejście na drogę prawną w celu pociągnięcia do odpowiedzialności autorów tego anonimowego internetowego „niusa”. Na pytanie czy tak się stało, od miesiąca nie otrzymałam odpowiedzi.

Następnym rozdziałem była gorąca dyskusja na majowej sesji rady miejskiej. Przy okazji uchwalania wysokości stawek za wodę i ścieki Barbara Rudzińska-Mękal została przepytana dokładnie o kondycję spółki i uzasadnienie różnych podejmowanych działań. W finale radni nie zgodzili się na bezpłatne przekazanie PWiK trzech działek. Czy prezes zgadza się z opinią radnego Zbigniewa Muchy, że cała ta dyskusja miała charakter polityczny? Nie wiadomo, nie zechciała odpowiedzieć również na to pytanie.

Najnowsze doniesienia ze spółki mówią, że w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji powstały związki zawodowe. Z racji braku kontaktu z panią prezes próbowałam potwierdzić te informacje w dziale kadr. Bezskutecznie. Pracownica odmówiła udzielenia informacji i odesłała mnie do pani prezes. Powody robienia z takiej informacji pilnie strzeżonej tajemnicy wydają się niezrozumiałe.

Listę swoich pytań wysłałam do Barbary Rudzińskiej-Mękal 14 maja. Kilkakrotnie usiłowałam się również skontaktować telefonicznie – bez odbioru. 3 czerwca wysłałam pani prezes mail przypominający, że jako dziennikarz mam prawo oczekiwać od urzędnika udzielenia odpowiedzi lub oddelegowania kogoś, kto to zrobi. W ciągu 14 dni, które już minęły. Do dziś jakiejkolwiek informacji zwrotnej nie dostałam.

JOANNA FERLIAN http://www.przegladpiaseczynski.pl/aktu ... ody-w-usta
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

KRADNIESZ = WPADNIESZ konferencja w PWiK Piaseczno

Postautor: Redakcja » śr cze 22, 2016 9:13 am

Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

PWiK zawieszona Barbara Rudzińska-Mękal

Postautor: iTV Piaseczno News » wt lip 05, 2016 11:24 am

https://www.facebook.com/itvpiaseczno/p ... =3&theater pisze:Otrzymaliśmy informację (potwierdzona u asystenta Burmistrza K.Kasprzyckiego), że w dniu 1 lipca na polecenie Rady Nadzorczej PWiK została zawieszona w czynnościach prezesa Barbara Rudzińska-Mękal. Czekamy na oświadczenie burmistrza Lisa na temat przyczyn i skutków zawieszenia Prezes PWiK Piaseczno. BR-M prezesem PWiK została w kwietniu 2015r zastępując na tym stanowisku Leszka Prawuckiego po wykryciu nieprawidłowości w prowadzeniu spółki przez poprzedni Zarząd. Co takiego musiało się teraz wydarzyć, aby zawiesić obecną Prezes? Dlaczego zawiesić, a nie zwolnić?
Awatar użytkownika
iTV Piaseczno News
 
Posty: 1936
Rejestracja: ndz lut 06, 2011 10:14 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Prezes PWiK Barbara Rudzińska-Mękal została zawieszona

Postautor: Redakcja » wt lip 05, 2016 3:17 pm

Przewodniczący Rady Nadzorczej Łukasz Majewski http://www.pwikpiaseczno.pl/aktualnosci.html pisze:Dnia 1 lipca br. Rada Nadzorcza zawiesiła Panią Barbarę Rudzińską Mękal w czynnościach Prezesa Zarządu Spółki PWiK Piaseczno na okres do końca lipca br.

Od dłuższego czasu z niepokojem obserwujemy pogarszającą się atmosferę wewnątrz i wokół Spółki. Destabilizuje to funkcjonowanie Spółki i nie sprzyja jej normalnej efektywnej pracy i rozwojowi. Narastające konflikty wewnętrzne oraz niejasne sytuacje i zarzuty podważają nasze zaufanie do osoby Pani Prezes i wymagają wyjaśnień. Do czasu podjęcia dalszych decyzji na stanowisko p.o. Prezesa Zarządu oddelegowany został członek Rady Nadzorczej PWiK Piaseczno Sp. z o.o., Pan Paweł Wojciechowski.

Przewodniczący Rady Nadzorczej
Łukasz Majewski
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

Prezs PWiK Rudzińska-Mękal już odpływa?

Postautor: Filip » śr lip 06, 2016 12:49 pm

Obrazek

Czarne chmury nad prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie. Nadchodzą zmiany w zarządzie gminnej spółki.

Barbara Rudzińska-Mękal stanowisko prezesa piaseczyńskiej spółki wodociągowej objęła nieco ponad rok temu po odwołaniu w wyniku audytu ówczesnych prezesów Leszka Prawuckiego i Roberta Latawca. Wcześniej, od grudnia 2014 roku, pełniła w PWiK funkcję wiceprezesa. Tę zaskakującą nieco nominację Burmistrz Zdzisław Lis tłumaczył doświadczeniem Rudzińskiej-Mękal w prowadzeniu spraw związanych z pozyskiwaniem i rozliczaniem funduszy europejskich. Nieoficjalnie zaś mówiło się o wyrażonej w ten sposób wdzięczności za poparcie udzielone Zdzisławowi Lisowi w drugiej turze wyborów na burmistrza Piaseczna (Rudzińska-Mękal również kandydowała na to stanowisko).

Rządy nowej prezes PWiK w pierwszej kolejności nie spodobały się pracownikom. Zdarzały się zwolnienia, ale i tworzenie nowych, administracyjnych stanowisk pracy. Sytuacja w przedsiębiorstwie stała się na tyle trudna, że część pracowników zwróciła się do doświadczonego już międzyzakładowego związku zawodowego działającego przy TDP Sp. z o.o. i W S.B.E. Polska Sp. z o.o. o wsparcie w walce o prawa pracownicze. Związek objął pracowników PWiK 18 maja ubiegłego roku. Obecnie należy do niego 20 z 86 pracowników wodociągowej spółki. Jak twierdzi przewodniczący międzyzakładowego związku zawodowego NSZZ „Solidarność” Zbigniew Sokół współpraca z panią prezes nie należy do łatwych, a burmistrz spotkać ze związkami się nie chce, a na pisma odpowiada lakonicznie. Jak tę współprace widzi druga strona, nie wiemy, ponieważ ani burmistrz, ani prezes Rudzińska-Mękal na to pytanie od tygodnia nam nie odpowiedzieli. Na potwierdzenie przez panią prezes faktu istnienia w PWiK związków zawodowych czekamy od blisko dwóch miesięcy. Pracownicy nie ukrywają obaw o swoje stanowiska pracy. Jak wynika z naszych informacji, dwie zwolnione osoby zdecydowały się walczyć z byłym pracodawcą w sądzie.

– My tylko chcemy spokojnie pracować. Mieć harmonogram, wiedzieć, co trzeba zrobić i mieć zapewnione bezpieczeństwo – mówi jeden z pracowników fizycznych. Przyznaje, że nowe rządy wprowadziły chaos w zarządzaniu. Twierdzi również, że nie jest realizowana zasada, że w każdej ekipie interwencyjnej są zawsze dwie osoby – na wypadek, gdyby cokolwiek stało się pracownikowi schodzącemu do kanału. Próby zatroszczenia się o interesy pracowników podejmuje związek zawodowy. Między innymi udało mu się wynegocjować lepsze warunki zwolnienia dla jednego z pracowników. Na pytanie o to, jak zmieniła się struktura zatrudnienia za czasów prezesury Rudzińskiej-Mękal, również nie dostaliśmy od tygodnia odpowiedzi ani od pani prezes, ani od burmistrza.

Wiosną w internecie pojawiła się informacja o niejasnej sytuacji dotyczącej zakupu przez Rudzińską-Mękal dwóch działek w Woli Gołkowskiej i decyzji o kanalizowaniu tego obszaru. W wyniku zamieszania prezes PWiK poinformowała, że wycofa się z kanalizowania tego terenu. Pytanie czy ta decyzja z kolei spodoba się właścicielom pozostałych gruntów, których wartość znacząco by wzrosła po skanalizowaniu, dopiero wówczas bowiem zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania możliwe będzie ich zabudowywanie. Od tego czasu nad prezes Rudzińską-Mękal zdają się zbierać czarne chmury.

Swoje zastrzeżenia do zarządzania gminną spółka zgłosili również radni z ugrupowania burmistrza Zdzisława Lisa. W krzyżowym ogniu pytań o finanse PWiK Barbara Rudzińska-Mękal stanęła na majowej sesji rady gminy podczas uchwalania stawek opłat za wodę i ścieki. Radny Artur Maicki starał się udowodnić, że ubiegłoroczna podwyżka opłat dla mieszkańców była nieuzasadniona. W efekcie, w oparciu o zapewnienia pani prezes, że kondycja przedsiębiorstwa jest doskonała, radni nie zgodzili się na nieodpłatne przekazanie PWiK trzech działek, co Rudzińska-Mękal uznała za duży cios.

Nie trudno było odnieść wrażenie, że radni sugerują burmistrzowi podjęcie kroków w celu zmiany kierunku zarządzania przedsiębiorstwem. I stało się, we wtorek na stronie www PWiK pojawił się komunikat: „Dnia 1 lipca br. Rada Nadzorcza zawiesiła panią Barbarę Rudzińską-Mękal w czynnościach prezesa zarządu PWiK na okres do końca lipca br.

Od dłuższego czasu z niepokojem obserwujemy pogarszającą się atmosferę wewnątrz i wokół spółki. Destabilizuje to funkcjonowanie spółki i nie sprzyja jej normalnej efektywnej pracy i rozwojowi. Narastające konflikty wewnętrzne oraz niejasne sytuacje i zarzuty podważają nasze zaufanie do osoby pani prezes i wymagają wyjaśnień. Do czasu podjęcia dalszych decyzji na stanowisko p.o. prezesa zarządu oddelegowany został członek Rady Nadzorczej PWiK, pan Paweł Wojciechowski”.

Czy i jakie zmiany przyniesie to przedsiębiorstwu zarówno jeśli chodzi o pracowników, jak i sytuację finansową spółki, czas pokaże.

Joanna Ferlian http://www.przegladpiaseczynski.pl/aktu ... uz-odplywa
Awatar użytkownika
Filip
 
Posty: 1752
Rejestracja: pt kwie 06, 2012 3:18 pm
Lokalizacja: okolice

KRADNIESZ = WPADNIESZ PWiK Piaseczno

Postautor: Redakcja » wt lip 19, 2016 3:37 pm

Redakcja pisze:21 czerwca 2016 roku odbędzie się konferencja prasowa pn.: KRADNIESZ = WPADNIESZ

Obrazek
Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
 
Posty: 11350
Rejestracja: śr gru 22, 2010 2:28 pm
Lokalizacja: Powiat piaseczyński

PWiK Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Piasecz

Postautor: lama1980 » śr sie 24, 2016 12:06 pm

Po takich zmianach może i wodociągi będą lepiej funkcjonowały.
lama1980
 
Posty: 4
Rejestracja: sob maja 31, 2014 9:44 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Piaseczno: wydarzenia, informacje

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości