Tulipano_0602 pisze:Są bardziej popularne sporty i to im powinna być przeznaczona ta powierzchnia. Ale nie wiem jak się sprzedają pontony dla wędkarzy czy kije do golfa - może się mylę i to jest niezły biznes. Ale przykładowo dział rowerowy jest mocno ubogi i ofertę ma gorszą niż pierwszy lepszy przyzwoity stricte rowerowy sklep.
Trochę też nie podoba mi się dominacja marek decathlonowych. Niektórzy są przyzwyczajeni do danych marek czy danych modeli, a tam tylko jakieś marki na Q czy K.
I ceny nie są jakoś specjalnie atrakcyjne, a promocji to tam chyba nie widziałem, nawet w promocyjnym okresie.
Miło że jest trochę sprzętu turystycznego.
zgadzam się z Tobą w zupełności.
Dział rowerowy jest dość ubogi, zarówno jeżeli chodzi o gadżety ( lampki, błotniki, sakwy) jak i wybór samych rowerów.
Taka mała lampka ( przednia, zapina na rzepy) oznaczona marką Decathlona kosztowała bodajże (o ile dobrze pamiętam) coś koło 30 zł.
Kupiłam ją, ale jak pojechałam do Auchan i tą samą lampkę zobaczyła, za 9,9 zł (tylko że nie obrandowaną), to mi prawie serce stanęło.
Od razu pojechałam do Decathlona i zwróciłam towar.
Lampka działa sprawnie do dziś
Podobnie zresztą jest z takimi nakładkami żelowymi na siodełko. Po pierwsze że wybór mały, to ceny o 10zł droższe niż np. w sklepie rowerowym w Fashion Housie.
A o strojach rowerowych dla kobiet, to już nie wspomnę.
Chciałam z nadejściem jesieni/zimy kupić sobie jakieś cieplejsze ubrania rowerowe ( długie spodnie z pieluchą, kurtkę) i niczego takie nie znalazłam. Podobnie zresztą było z letnią kolekcją dla płci pięknej
więc troszkę się zawiodłam. Myślałam że jak na taki mega sklep, to będzie zdecydowanie większy wybór z najbardziej polarnych dyscyplin sportowych.
W serwisie rowerowym przykręcałam sobie spdy i wymieniałam hamulce.
Obsługa miła, doradzą.