Powiat Piaseczyński

ione pisze:czyli żeby były chrupiące

Ale choć raz spróbowałeś?

richo pisze:

ione pisze:czyli żeby były chrupiące

Ale choć raz spróbowałeś?

Pewnie w pancerzyku

Moje chrupią jak się udadzą a dość często udają, że się udały. Da się zrobić chrupiące i w Polsce, tylko trzeba mieć odpowiednią patelnię i temperaturę jej

pzdr

nigdy nie jadłem krewetek ale naszła mnie na nie ochota, a nie wiem jak przyrządzić, z czym itp. nie wiem nawet ile tego towaru kupić powiedzmy na 3 osoby, no i jak je rozebrać żeby dojść do mięsa. Będę próbował z przepisu stentonika zobaczymy jak to wyjdzie. Zemfi zapodaj jakiś swój przepis jak masz

leny pisze:Zemfi zapodaj

Krewety najlepiej największe. Niech Cię czasem nie weźmie chęć na koktajlowe - nie są najsmaczniejsze.

Rozpuszczasz masełko, wrzucasz krewety polewasz białym winem - trzymasz na patelni, aż krewety dojdą (niezbyt długo - styknie im jakieś 3-4 minuty, potem się mogą zrobić gumowe i niezbyt dobre) Przekładasz na talerz.

Na drugiej patelni rozgrzewasz masło, wrzucasz przeprasowany ząb czosnkowy i zieloną pietruchę. Czekasz chwilę, aż masełko przejdzie czosnkiem (byleby się nie przyjarał, bo będzie gorzki). Polewasz krewety i przegryzasz wszystko dobrą bułą. Może być ciabatta.

leny pisze: nie wiem nawet ile tego towaru kupić powiedzmy na 3 osoby, no i jak je rozebrać żeby dojść do mięsa.

No to ja Ci proponuje zakupic na początek mrożone. Troche drożej ale masz oczyszczone ze wszystkiego i nie kombinujesz jak usunąć pancerzyk i wyciągnąć jelito
Kilogram kosztuje 60 zł wystarczy na 3-4 osoby na początek. Dobrej jakości są krewetki w sklepie spożywczym "Piątkabis" na Kościuszki zaraz za bankiem spółdzielczym. Chyba te same są w Almie, ale nie ręczę.

Jesli sie zdecydujesz na mrożone to pamietaj o jednym. Rozmrożone krewetki baaaardzo dokładnie osącz, wręcz wycisnij z nich wodę ręcznikami papierowami, bo jak Ci na patelni puszczą wodę to będziesz je dusił. Zemfi podlewa winem i w tym dusi, nie próbowałem. Ja wolę na duzym ogniu smażone na masle z czosnkiem po minucie z kazdej strony na chrupko.

Ale co kto lubi, nie?

Leny! Ale przeca stenciu zapodał fajną instrukcję na samym początku, nawet zdjęcia są

http://forum.powiat-piaseczynski.info/v ... php?t=2812

zemfiroczka pisze:Leny! Ale przeca stenciu zapodał fajną instrukcję na samym początku, nawet zdjęcia są Wink

Przeca wspomniałem o tym przepisie
chciałem jeszcze jakiś inny co by można było porównać

Ze strony mojego Guru jeszcze te opcje próbowałem http://www.kuron.com.pl/przepisy/art763.html i polecam. Ja ten przepis testowałem na zwykłej patelni grillowej. Mmmmmniam było. Wpisz w wyszukiwarke krewetki i wyskoczy Ci jeszcze kilka przepisów Maćkowych, ale tu juz chyba Ci nie pomagam

dzięki za sprawdzony namiar, sprawdzę wszystko co i jak i coś skrobnę o efekcie końcowym

leny pisze:chciałem jeszcze jakiś inny

No dobra! Niech Ci będzie

kiedyś jadłem krewetki w ostrym sosie pomidorowym, mogło to danie robić nawet za zupę. przepis dodała na swojego bloga pewna dziewczyna na diecie Dukana, i jest mi przykro, że nie pamiętam przepisu, bo było dobre.

____________________
Zapraszamy na rewię taniochy spływy drożyznę wykopano –zostało to co lubisz.

Ja owoce morza uwielbiam ostatnio robiłam risotto ze smażonymi krewetkami, normalnie niebo w gębie:) smak risotta z pysznymi i chrupiącymi krewetkami jest znakomity:) polecam każdemu:) nie bójmy się dobrze przyprawić dania:)

____________________
Mamy najniższe ceny na rynku. szkolenia dla administracji Sam sprawdź!

Jak je (risotto - przyp. Argrabi) robisz?

ja również lubię i robię krewetki, najczęściej w sosach albo w zupach. wczoraj w programie ' ugotowani' uczestnik przygotował krewetki na ostro w szynce zawijane. muszę spróbować, bo apetycznie wyglądało.

Witam wszystkich bardzo serdecznie:)
ja jedynie kupowałam te produkty dostępne w naszych marketach, czyli głównie kretewki- polecam zrobione na grillu, w czosnku. Pychota:) Do tego puszna sałatka. Pozdrawiam