Sajgonek w Piasecznie

Miejsce rozmów na temat punktów gastronomiczno-rozrywkowych na terenie gminy Piaseczno. Restauracje Puby Pizzerie Kluby Dyskoteki Bilard Kręgielnia. Opisujcie tutaj oraz wyrażajcie opinie na temat ciekawych miejsc do zjedzenia i zabawy.

Moderator: GTW

Sajgonek w Piasecznie

Postautor: papasmerf » ndz wrz 09, 2012 1:01 pm

Wiem, że taki temat już powstał, ale chciałbym poznać wasze oceny dotyczące tych barów.

W pierwszym czyli w pawilonie nr.2 gotuje Jarek z żoną. Wszystko mi smakuje, doprawione, smaczne, sympatycznie, a jak się przechodzi od strony szkolnej to hasz-komora zapachów wydostaje się przed otwarte drzwi.

W drugim czyli pawilon nr.4 gotuje mama i teściowa powyżej wymienionych. Moje odczucia są takie , że to co tam jest gotowane to jest poprostu niejadalne. Ostatnio dostałem tam tak obrzydliwe rzeczy że o mało nie zwymiotowałem.

Oceny:
Jarek/Marzenka=10/10
Mama/i spóła=0/10
W rezultacie: trzeba umieć gotować żeby się za to brać
papasmerf
 
Posty: 1
Rejestracja: ndz wrz 09, 2012 12:56 pm

Sajgonek w Piasecznie

Postautor: smog » pn wrz 10, 2012 8:59 am

"Moje odczucia są takie , że to co tam jest gotowane to jest poprostu niejadalne"

To bym uważał, bo pewnie źródło zaopatrzenia mają te same.
Awatar użytkownika
smog
 
Posty: 111
Rejestracja: śr mar 24, 2010 1:13 pm

Re: Sajgonek w Piasecznie

Postautor: anuleksa » wt wrz 11, 2012 8:02 pm

papasmerf pisze:Wiem, że taki temat już powstał, ale chciałbym poznać wasze oceny dotyczące tych barów.

W pierwszym czyli w pawilonie nr.2 gotuje Jarek z żoną. Wszystko mi smakuje, doprawione, smaczne, sympatycznie, a jak się przechodzi od strony szkolnej to hasz-komora zapachów wydostaje się przed otwarte drzwi.

W drugim czyli pawilon nr.4 gotuje mama i teściowa powyżej wymienionych. Moje odczucia są takie , że to co tam jest gotowane to jest poprostu niejadalne. Ostatnio dostałem tam tak obrzydliwe rzeczy że o mało nie zwymiotowałem.

Oceny:
Jarek/Marzenka=10/10
Mama/i spóła=0/10
W rezultacie: trzeba umieć gotować żeby się za to brać


Co Ty bierzesz człowieku, ze takie farmazony wypacasz?
Awatar użytkownika
anuleksa
 
Posty: 1322
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:45 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Sajgonek w Piasecznie

Postautor: Spartacus 999 » wt wrz 11, 2012 8:37 pm

papasmerf się chyba gumijagód najadł, w paw. nr.4 tak samo się obżeram jak i w nr.2.
"Look into my eyes, you'll see who I am
My name is Lucifer, please take my hand"- N.I.B.
Awatar użytkownika
Spartacus 999
 
Posty: 839
Rejestracja: wt sty 26, 2010 2:29 pm
Lokalizacja: Ze Squerów

Sajgonek w Piasecznie

Postautor: Roberto » pt sty 11, 2013 9:32 am

Szacuneczek za podejście do klienta dla obsługi (kucharza) z Sajgonka (tego pierwszego od Szkolnej). Wczoraj wracałem po treningu i miałem ochotę na chinszczyznę, była godzina 19:20 ale na wszelki wypadek przejechałem na parking obok Sajgonka, w środku w kuchni zobaczyłem jeszcze kucharza i zadzwoniłem czy można jeszcze zamówić jedzenie. I mimo tego, że bar był już nieczynny od 18 Pan powiedział, że nie ma sprawy, przyjął zamówienie i żarcie przygotował, odebrałem je wracając z parkingu!
Miło, że są miejsca gdzie traktuje się klienta poważnie i niestandardowo uprzejmie :)
Roberto
 
Posty: 683
Rejestracja: pt sie 21, 2009 12:21 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Sajgonek w Piasecznie

Postautor: Yankos » pt wrz 06, 2013 11:57 am

anuleksa pisze:
papasmerf pisze:Wiem, że taki temat już powstał, ale chciałbym poznać wasze oceny dotyczące tych barów.

W pierwszym czyli w pawilonie nr.2 gotuje Jarek z żoną. Wszystko mi smakuje, doprawione, smaczne, sympatycznie, a jak się przechodzi od strony szkolnej to hasz-komora zapachów wydostaje się przed otwarte drzwi.

W drugim czyli pawilon nr.4 gotuje mama i teściowa powyżej wymienionych. Moje odczucia są takie , że to co tam jest gotowane to jest poprostu niejadalne. Ostatnio dostałem tam tak obrzydliwe rzeczy że o mało nie zwymiotowałem.

Oceny:
Jarek/Marzenka=10/10
Mama/i spóła=0/10
W rezultacie: trzeba umieć gotować żeby się za to brać


Co Ty bierzesz człowieku, ze takie farmazony wypacasz?


No chyba nic , to czyjaś opinia i nie powiem, że nie zgodna z moją. :twisted:
Kuchnię Jarka znam od 1998 roku jak powstał Sajgonek w paw. 4
Po rozpadzie współpracy na lini Jarek - mama , powstał Sajgonek nr 2 w pawilonie 2 ..... i nie zajmujemy się sprawą WHY
Trzeba poprostu pamiętać kto kucharzył w pierwszej wersji Sajgonka a kto kucharzy teraz. Już wcześniej gdy Jarek wyjeżdżał .... raczej nie dało się zjeść tego co przygotowywano podczas jego nie obecności.
A o jakości serwowanych dań wystarczająco chyba świadczy ilość klientów w obu barach...... No tego chyba nie można zmanipulować i zmusić do jedzenia w złym barze tak wielu ludzi :)
:cooking:
Pewnie paw 4 padnie jak bar który Panie prowadziły w Piasecznie :) :roll:
Yankos
 
Posty: 2
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 11:45 am

Postautor: anuleksa » sob lut 01, 2014 6:45 pm

Nie lubię jak jednopostowcy piszą "opinie". U Jarka i Marzeny jem połówki, bo cała porcja to dla drabów, a rządzi mym żołądkiem kantoński. I tylko tu jem, przetestowane wszystkie bary, po sajgonkach, dwójka bezapelacyjnie wygrywa ilością jadła, smakiem (lekko spolszczonym, co mi odpowiada) i miłą obsługą.
Awatar użytkownika
anuleksa
 
Posty: 1322
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:45 pm
Lokalizacja: Piaseczno


Wróć do Restauracje Puby Kluby i gastronomia w gminie Piaseczno

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości