Klub Scena w Parku przy Chyliczkowskiej w Piasecznie

[Kucyk]

Tak, proszę Państwa, park miejski nie tylko został posprzątany ale również wyposażony w niezbędną infrastrukturę: ławki, kosze i... ogródek piwny!
Bro jest (chyba) po szóstaku. Niestety nie byłem jeszcze w tym zacnym przybytku, zatem nic więcej nie napiszę.
Zdjęcie Martina przedstawia ową potrzebną inicjatywę:

[argrabi]

Pytanie tylko, czy to będzie pijalnia złocistego trunku, czy ordynarna żlopalnia

PS. Recykling ma MOC

[Kucyk]

czy ordynarna żlopalnia

Ja wolał bym żłopalnię. Pijalnie już były i się zmy(kwy)ły.
Różnica w wypiciu 10 piw po 6 zł i 10 po 9 wynosi 5 piw. Ja wolę za 6, a jeszcze lepiej za 5

[wdolinski]

Tak, proszę Państwa, park miejski nie tylko został posprzątany ale również wyposażony w niezbędną infrastrukturę: ławki, kosze i... ogródek piwny!

Wracałem dziś zaraz po południu z żoną przez park w którym jakiś czas temu poznaliśmy się. Była ogromnie zdziwiona, że mogła usiąść i w spokoju opróżnić browca słuchając przy tym fajnej muzy. W połowie lat 80tych piło się wtedy na stojąco, nie pamiętam tylko co robiliśmy z pustymi butelkami .

[anuleksa]

Idziemy zaraz testować smak złocistego płynu w Ogródku

[Kucyk]

nie pamiętam tylko co robiliśmy z pustymi butelkami

Tymi pustymi butelkami?


Ja myślę że takie miejsce w parku nie tylko jest potrzebne ze względów technologicznych (człowiek nie wielbłąd), ale przede wszystkim spowoduje że park będzie częściej odwiedzany, a wiadomo że różne menelaki, szczochomajty i leżaki podławkowe nie lubią walić pryt w miejscach mocniej publicznych, a póki co niestety park był mało medialny, co dopingowało chlorów do intensywniejszej walki z prohibicją. Klina klinem się wybija.

[wdolinski]

Myślę, że ogródek potrzebuje jeszcze kilku dni na rozkręcenie. Wracając do odkryć geologicznych kiedyś faktycznie więcej wina się piło. Szkoda, że naklejki się nie zachowały.

[anuleksa]

Nie przetestowaliśmy z beki, bo się skończyło i dostaliśmy ciepławego Harnasia z puchy . Miejsce bardzo potrzebne, jak wspomniał Kucyk, ale już za plecami słyszałam głosy oburzonych starszych pań, że absolutnie w miejscu, gdzie przychodzi się z dziećmi nie powinno być piwa
W miejscu, gdzie są pieski pewnie też nie powinno być kotów

[Kucyk]

No, sądząc po opisanej powyżej dbałości o standard: z beki się skończyło w zamian ciepły Harnaś z... puchy (ło matko, jak można dawać piwsko z puszki w piwiarni?) to o!gródek może nie mieć super świetlanej przyszłości.

W miejscu, gdzie są pieski...

...są psie kupy.

[anuleksa]

No, sądząc po opisanej powyżej dbałości o standard: z beki się skończyło w zamian ciepły Harnaś z... puchy (ło matko, jak można dawać piwsko z puszki w piwiarni?) to o!gródek może nie mieć super świetlanej przyszłości.

Nie było innej alternatywy, ale na propozycję rabatu odpowiedzieli, ze kasa fiskalna i trza nabić 6 zł.
Najdroższy Harnaś w moim żywocie
Za to WG z małżonką od razu zrejterowali

[WielkiGęgacz]

Za to WG z małżonką od razu zrejterowali

Są dwie najgorsze rzeczy życiu każdego faceta, ciepłe piwo i spocona kobieta.
Ewakuacja była tylko następstwem niekompetencji podającego piwo człeka.

[Spartacus 999]

Od siebie tylko dodam, że TOI-TOI w parku jest tylko dla klyentów O!gródka.

[wdolinski]

Od siebie tylko dodam, że TOI-TOI w parku jest tylko dla klyentów O!gródka.

Znam osobiście właściciela bo razem Perełkę sprzątaliśmy, myślę, że pilnie potrzebującym z poza ogródka klucza by nie odmówił .

[spiczan]

Pytałem obsługi. TOI-TOI jest dostępny dla wszystkich potrzebujących w godzinach otwarcia.

[anuleksa]

Podejście drugie, udane.
Duży plus za zorganizowanie kącika dla dzieciarni.