Halo? Halo? Stetonik słyszysz mnie?- sssszzzzzszzzzszzs -cholera... -chrrrr...psiii...zzzzZzzzzz - Stetonik??? Znów o jedną połówkę za dużo wypiłeś i to beze mnie i Kucyka... no dobra to napiszę na forum.
Ostatnio odwiedzili nas znajomi, którzy zachwycali się pizzą (nazwa). Z niedowierzaniem słuchałam ich.
Gdyby nie to, że też lubią dobrze (smacznie) zjeść -mogłabym powiedzieć, że smaku nie mają (po moich doznaniach).
Ich słowa tak mi i Kucykowi nie dawały spokoju, że w końcu zwiedzeni głosami zaszliśmy znów do małej niepozornej pizzerii.
Dodam, że po postach najprawdopodobniej właścicielki, lokal omijaliśmy dużym łukiem.
Po wejściu pierwsze zaskoczenie - oprócz nas ktoś jeszcze jest.
Kelnerka zamówienie odbiera przez tel. Czyli? coś nie tak...
Kolejne zaskoczenie. Kelnerka jakby czytała w myślach pyta czy podać piwo.
Patrząc na menu. Mówię: "zamówmy il diablo i tak ostra nie będzie"... pierwszy raz się myliłam!
Po ok. 15 minutach pachnąca (!) pizza zjawia się na stole.
Pizza nie wygląda jak ostatnio - zmiana o 180 stopni.
Jak dla mnie ciut za ostra, ale taka powinna być!
Pizza nie była po raz pierwszy sucha. Kucyk twierdzi, że to dzięki olejowi z papryczek. Jeśli każda inna posiada odrobinę oleju (niekoniecznie z papryczek -lepiej oliwa zmieszana z oregano) to na pewno jest znakomita.
To zresztą sprawdzimy telefonicznie.
Dzięki temu, że pizza zawierała odpowiednią ilość sosu pomidorowego plus olej to nie potrzebny był dodatkowy sos.
Bym zapomniała: ser!
Duża (znaczy odpowiednia) ilość, ciągnący się co powodowało niezłą zabawę (na plus), a przede wszystkim smaczny.
Mogę spokojnie napisać, że na "il diablo" będę namawiać każdego kto lubi smaczną i ostrą pizzę.
Póki co tylko na tą, gdyż za inne nie mogę dać ręki, a jeśli dodatkowo Kucyk został zdemaskowany to mogę mieć różne myśli choć tak jak mówię klienci zaczęli przychodzić, a to oznacza tylko jedno - POPRAWę!!!
Póki co końcowego wyroku nie wydam, ale po tej pizzy mogę się skłaniać, że to najlepsza pizza w naszej gminie. Także pokłon dla plackarza który dziś wykonał kawał smacznej roboty.