Kolejne dywagacje!

[anuleksa]

Edit by Agusia: To znów ja. Niestety na tym forum nie da się łączyć tematów, stąd znów kolejny temat. Posty oderwane od tematu Gdzie gyros kebab w Piasecznie?

Widzę że ciężko Wam do mnie zajrzeć.....to powiem tylko tyle, że w ciągu kilku dni opinie klientów, oraz obrót w kasie potwierdziły fakt pozytywnych zmian w moim kebabie.[/url]

[Kucyk]

Aniu, powiem konkretnie, bo nie jestem z tych co bułkę przez bibułkę: prawdopodobnie ciężko zajrzeć użytkownikom tego oto zacnego forum boś sobie na ciulową opinię zapracowała w pocie czoła i pach.
To potwierdza teorię, że klienta łatwo zrazić, a odzyskać - jest to niemal niemożliwe. Pozostawiam ku przemyśleniom na przyszłość.

[anuleksa]

Kucyk
No napisałam przeca "pozytywnych zmian" mając nie tylko same jedzonko na myśli:) Mówię Ci, że nie poszłam tą drogą co Dorn i Saba. Mieszany nadal przoduje i......jest z MBM. Wpadać i zajadać

[stentonik]

A mnie refleksja taka naszła w związku z tym, iż Piaseczno nasze piękne oazą kebab barów się stało.
Ponieważ jak widać każdy może zostać tu kebabpodawcą, ciekawi mnie ilu z naszych miejskich trucicieli robi to z pasji, realizuje się w zawodzie kucharza i nie robi tego tylko dla pieniędzy.
Mam wrażenie, że w Piasecznie zapanowała era DiscoKebaba. Wszystko na jedną modłę i byle frajer przy kokonie. O czym tu gadać.

[anuleksa]

stentonik
Rozwiń bardziej temat.Czuję, że będzie ciekawa dyskusja:) Jestem z wykształcenia księgową i mogłabym zarabiać dużo więcej niż w tym zadymionym barku. Chyba staje się moją pasją prowadzenie takiego czegoś. Motywują mnie ludzie, nie kasa, ale trzeba gdzieś to wszystko wypośrodkować.

[Kucyk]

Aniu, a tak po kilku tuskich offa przywalę i zapytam: szczerość i uczciwość czemu Ci w podpisie te cechy zanikły?

[stentonik]

Aniu, wszystko bierzesz do siebie? Moja refleksja tyczy się całości rynku piaseczyńskich kababowni. Jako już obyta w temacie i od pewnego czasu na rynku, zapewne wkurwiasz się iż byle obszczymur robi Ci konkurencję za 3 zeta mniej i więcej na talerzu, bo ma gdzieś jakość? Albo Ci to nie robi różnicy, ja nie wiem. Kwestia podejścia. Pamiętna włoska restauracyjka Mała Italia prowadzona z pasją ale z za małymi porcjami i wysokimi cenami przegrała. Pytanie, z czym? Tu nawet nie było konkurencji tak naprawdę. I nikt juz nie mówi ani nie pisze na forum o włoskiej kuchni w tym mieście. Nie ma, nool.

[anuleksa]

Kucyk
Nie ma co reklamować mej wspaniałej osobowości, trza reklamować prawą stronę ul.Nowej co by nie pójść na przeciwko.....

[anuleksa]

stentonik
Broń Boże do siebie!! Fajnie, jak tu wrze i nie jest nudno. Dlatego chciałam żebyś rozwinął temat.

[Kucyk]

Trza dbać o jakość, bo inaczej... (tu zostawię niedomówienie).

Tak naprawdę to masz szczere chęci i chujową lokalizację, o czym onegdaj wspominałem. Proponuję zatem dobrą reklamę bezpośrednią.

[stentonik]

Broń Boże do siebie!! Fajnie, jak tu wrze i nie jest nudno.

Dobrze czy źle, aby gadać hehe. No, może i tak, ale chyba nie o to tu chodzi, żeby iść w tym kierunku.

Coś mi się zdaje, że Agusia nas przeniesie do tematu o gastronomii w Piasecznie albo przytuli i wyśle spać )))

[anuleksa]

stentonik
No tak też pomyślałam, że Agusia to wywali, ale Agusiu to jakoś tak zawsze wychodzi, że zbaczamy z tematu.....niczym lokomotywa do parowozowni:*

[anuleksa]

Kucyk
Złośliwiec:) Obejrzałam. Co do lokalizacji-jest fajna. Kuchnia Polowa wszak winna być w polu:)

[Kucyk]

...a jest w byłej hurtowni nabiału.

[anuleksa]

Kucyk
Nie prawda:P W byłej hurtowni to jest siłownia i Outlet:P Nie byłeś, to nie wiesz.