Restauracja Mała Italia Piaseczno (zamknięta)

[pminnesota]

No i byłem ponownie w Małej Italii, aby spróbować dobrej kuchni i przetestować (po uzyskaniu koncesji) alkoholu, z bogatego wyboru win tejże restauracji

I tutaj rozczarowanie na całej linii... Karta win obejmuje może sporą liczbę pozycji, ale ogromnym minusem jest brak możliwości zakupu wina "na kieliszki". Jedynie dwa włoskie wina można w ten sposób skosztować... Po jednym z czerwonego i białego Trochę źle to wygląda w restauracji, która na stronie tak zachęca do "spróbowania" win ze swojej palety... Czy "próbować" musi oznaczać zakup całej butelki?
Dla mnie jest to spore niedociągnięcie.

Pozdrawiam!

[Martin]

Również byłem w Małej Italii i ponownie miło spędziłem wieczór.

minusem jest brak możliwości zakupu wina "na kieliszki"

Przyłączam się do uwagi Przemasa! Przydałoby się, aby karta win była z opcją zakupu nie tylko całej butelki ale również wina na lampki.
Zdecydowanie wolałbym, spróbować kilka lampek różnego wina, niż kupować całą butelkę - jednego.

Mam również pytanie do piwa: czy będzie sprzedawane jedynie w rozmiarze 0,33, czy jednak w najbliższym czasie pojawi się również opcja piwa 0,5?

[JacekT]

Przyłączam się do uwagi Przemasa! Przydałoby się, aby karta win była z opcją zakupu nie tylko całej butelki ale również wina na lampki.
Zdecydowanie wolałbym, spróbować kilka lampek różnego wina, niż kupować całą butelkę - jednego.

Mam również pytanie do piwa: czy będzie sprzedawane jedynie w rozmiarze 0,33, czy jednak w najbliższym czasie pojawi się również opcja piwa 0,5?

Znamy interes winny od podszewki i proszę nam wierzyć, że typowe winiarnie, jakie można znaleźć w krajach o znacznie wyższej konsumpcji nie rosną w Polsce jak grzyby po deszczu z prostego powodu za wcześnie, znam kilka przypadków i niestety większość padła.

Wina w naszej karcie są w większości w cenach przystępnych, a otwieranie choćby 4 rodzaje na kieliszki na początku i przy obecnym ruchu byłoby z naszej strony nierozsądne, ponieważ wino nawet zabezpieczone pompką nie może długo stać więc musielibyśmy wylewać, tego nie zrobi nawet bogaty restaurator, a my dopiero otworzyliśmy i musimy minimalizować straty.

Nawet w najdroższych miejscach jak Bristol czy Le Regina mają dwa, max 4 rodzaje na kieliszki, jeśli będzie taka potrzeba to możemy wprowadzić butelki 0,375l z niektórych pozycji, ale proszę uwierzyć sprzedaż też jest słaba, ponieważ wychodzi to drożej w stosunku do butelki tradycyjnej.
Jeśli ruch w naszej restauracji wzrośnie i będą konsumenci wina to obiecujemy otworzyć więcej rodzajów (to dopiero drugi dzień z koncesją).

żadna restauracja w Piasecznie nie ma w swojej ofercie ani jednego z tych win, wiem, bo prowadzę firmę, która importuje te wina i Mała Italia w Piasecznie jest jedynym klientem. W Piasecznie funkcjonuje w restauracjach głównie dwóch importerów, więc wina się powtarzają z wyjątkiem naszych, to chyba plus dla naszych gości?

Naszą ideą było stworzyć w miarę bogatą kartę win w przystępnych cenach ( z wyjątkiem szampanów i kilku na specjalne okazje), a jeśli gość nie będzie chciał otwierać całej butelki lub wydać zbyt dużo to po to jest house wine (który co jakiś czas będzie się zmieniał oczywiście).

Niestety, ale w restauracjach gdzie piwo z założenia miało być dodatkiem, a nie podstawowym alkoholem funkcjonują butelki 0,33l.

[pminnesota]

To z tego wynika, że jest to jedyna, według mojej wiedzy, restauracja w Piasecznie, gdzie piwo sprzedawane jest w opcji 0,33 l.
Szkoda...

[Jankes]

Ostatnio byłem w C.K. Oboźnia Wine Lounge w Warszawie i mają każde wino na kieliszek. Szkoda, że w lokalu który nastawia się na wina i będą organizowane tam Akademie Wina nie wprowadza sprzedaży wina na kieliszki. Rozumiem, że przy starcie restauracji musicie ograniczać koszty, ale jak restauracja będzie niepromowana a ilość klientów zwiększy się, to nie zapomnijcie o tym, aby coś takiego wprowadzić u siebie.

Niestety, ale w restauracjach gdzie piwo z założenia miało być dodatkiem, a nie podstawowym alkoholem funkcjonują butelki 0,33l

To z tego wynika, że jest to jedyna, według mojej wiedzy, restauracja w Piasecznie, gdzie piwo sprzedawane jest w opcji 0,33 l.

Nie mieszkam w Piasecznie, ale byłem już w kilku lokalach (Odjazd, Pesto, Esencja) i wszędzie jest piwo 0,5l. Wkrótce mam zamiar wybrać się do Was i osobiście się z tym zapoznam.

[stentonik]

Chciałoby sie poznać smaki win z MI

Nie jestem fanem wina, jednakże niekiedy mam ochotę ja lub zona na kieliszeczek dobrego wina do kolacji lub obiadku w restauracji. Jedynie dwa rodzaje win dostepne na kieliszki to duze ograniczenie. Nowa restauracja powinna nie tylko liczyć na wytrawnych znawców i smakoszy wina, ale równiez powinna zachęcać do kosztowania tego trunku takich "znawców" jak ja. A konsekwencją tego powinna być byc rzecz jasna mozliwość konsumpcji, smakowania i zaznajomienia sie z winami MI na codzień, a nie tylko od wielkiego dzwonu (akademie wina)

Ceny, co tu duzo mówić, nie są niskie, zarówno win jak i reszty w ofercie MI, więc nastawienie się na sprzedaż dość drogich win tylko w butelkach, jest niezbyt zachecające. Poza tym przy ofercie np pobliskiej restauracji gruzińskiej, gdzie mamy większosć win na kieliszki i to w nizszej cenie, bardzo dobrych zreszta win, oferta MI jest słabsza. Nie wiem czy właściciele MI analizowali rynek piaseczyński, zapotrzebowanie, nastawienie ludzi do tego typu lokali, przyzwyczajenia, oczekiwania. Wypowiedzi forumowiczów tez powinny dać nieco do myslenia.

No chyba, że MI zamierza odbijac klientów Bristolowi i la Reginie i liczy na establishment warszawski

[Tomasz]

Miałem przyjemność być już w Małej Italii i mam kilka uwag, które mi się nasunęły:

Rozmawialiśmy o tym, że brak w naszym mieście restauracji, która dałaby nam "warszawską" jakość, przy nie koniecznie "warszawskiej" cenie.

Jeżeli chodzi o to zdanie na Państwa stronie, to uważam że faktycznie jakość jedzenia jest OK, ale przy tym ceny są niestety wyższe niż w Warszawie.

Nie podoba mi się to, że nie ma wydzielonego miejsca dla palących i wszyscy siedzą razem. Nie palę i przeszkadza mi dym z papierosów, który byłem zmuszony wdychać siedząc w Państwa restauracji. Proszę pomyśleć o jakiejś jednej części dla palących, bo zniechęcą Państwo do restauracji osoby, które nie palą. Temat był już poruszony w tym wątku, ale tym razem ja się o tym przekonałem na własnej skórze i wyszedłem cały w zapachu papierosów

Kwestie wina na kieliszki oraz piwa 0,33l już poruszono powyżej, a ja jedynie przyłączam się do tej kwestii, bo też zwróciłem na to uwagę.

Mają Państwo zamiar prowadzić Akademię Wina, może kelnerka podając wino w restauracji powinna trochę opowiadać o tym winie, które podaje. Nie każdy je zna, a warto przy okazji zaciekawić klientów informacją o danym winie. To taka uwaga, która mi się nasunęła jako sugestia, którą mogą Państwo wziąć pod uwagę na przyszłość.

[pminnesota]

kelnerka podając wino w restauracji powinna trochę opowiadać o tym winie, które podaje. Nie każdy je zna, a warto przy okazji zaciekawić klientów informacją o danym winie. To taka uwaga, która mi się nasunęła jako sugestia, którą mogą Państwo wziąć pod uwagę na przyszłość.

Mam takie samo zdanie, gdyż wczoraj o moje pytanie "jakie cabernet może Pani polecić?" - usłyszałem: "To może ja przyniosę kartę win..."
Chyba jakieś 3-4 wina wytrawne można znać, aby polecić klientowi?

Ale to moje subiektywne zdanie...

[iza]

Kiedy planowana jest Akademia Wina?

[lukasz]

Im dłużej działa Mała Italia, tym bardziej zróżnicowane są opinie mieszkańców

[stentonik]

I oby wyciagali wnioski z tych opinii. Z "Pesto" wiem, że z przymruzeniem oka traktowali opinie. I taraz mają....

[teresa]

Z "Pesto" wiem, że z przymrużeniem oka traktowali opinie. I teraz mają...

Oj tak, lokal poszedł trochę w zapomnienie. Jednak chyba podejdę do nich, żeby porównać to co jest z Mała Italia. W końcu to konkurencyjne dla siebie włoskie restauracje

Im dłużej działa Mała Italia, tym bardziej zróżnicowane są opinie mieszkańców

Opinie mieszkańców, a zarazem klientów to idealna rzecz dla właściciela lokalu. Dzięki temu, wie co przeszkadza mieszkańcom i może wziąć pod uwagę ich sugestie.

[pminnesota]

Im dłużej działa Mała Italia, tym bardziej zróżnicowane są opinie mieszkańców

Na tym to przecież polega

Krytyka ma być jakąś wskazówką dla prowadzącego lokal, co można poprawić w funkcjonowaniu. Czy słowa krytyki zostaną wzięte pod uwagę, zobaczymy z czasem.

[Leelooo]

No własnie tu trzeba oddzielic czy to restauracja czy winiarnia ?! Jezlei postawili Panowie na restauracje to rozumiem że tylko housewine jest na kieliszki.
Ale to sie kłóci z Akademia wina. a mianowice jezeli takowa ona istnieje to powinnismy miec mozliwosc poznawania win.
Dodam że pracowałam w winiarni i i mozna było poznac wino z kązdego regionu i powiem szczerze ze wino otwarte nie stało wiecej niz dwa-trzy dni . poz\dr.

[JacekT]

No własnie tu trzeba oddzielic czy to restauracja czy winiarnia ?! Jezlei postawili Panowie na restauracje to rozumiem że tylko housewine jest na kieliszki.
Ale to sie kłóci z Akademia wina. a mianowice jezeli takowa ona istnieje to powinnismy miec mozliwosc poznawania win.
Dodam że pracowałam w winiarni i i mozna było poznac wino z kązdego regionu i powiem szczerze ze wino otwarte nie stało wiecej niz dwa-trzy dni . poz\dr.

Mała Italia to restauracja i nie kłóci się to z możliwością organizowania w niej "Akademia wina", która jest dodatkową atrakcją/usługą. Wszytskie informacje na jej temat są na naszej stronie. Pragnę jedynie podkreślić, że są to spotkania na zasadzie szkoleń dla zorganizowanych grup a nie pojedyńczych klientów. pzdrv