Powiat Piaseczyński

Dziś odświeżałem smak u Marokańczyka niedaleko kolejki, mięso słabo przyprawione, ale ujdzie w tłumie, znacząco się porcje zwiększyły, nie wiem czy to nie kwestia tego na kogo się trafi. Sosy jak zwykle najlepsze EVER! Powinien się wycofać z kapusty :/
Kebab jest taki jaki kiedyś lubiłem i czasem teraz dla odmiany lubię, czyli z z cebulką i bez grillowania w mikrofali wtedy pita nie jest chrupka

Generalnie na plus, duży plus za sporą porcję jak na 11zł za Mega Kebab.

ostatnio zamówiłam kebab w tortilli w pizzeri "Biesiadowo" .. żenada. Czerwona kapusta w tortilli i gdzieniegdzie jakis kawałek mięsa sie trafił ... żenada, odradzam.

Odwiedziłem Kuchnię polową w celu wiadomym. Nie chcę się rozpisywać, bo mnie P.Stefaniak będzie za język ciągnąć

Jak najbardziej dla głodomorów polecam, za 10zł-12zł spory " polski kebab" nie będziecie żałować wydanej gotówki, brzuch będzie pełny, smaczna pita, sambalowy ostry sos wszystko przewierci, tak tak w Kuchni polowej zaraz po Marokańczyku jest podawany sambal.

Teraz moje gusta:
- Kebab jest słabo zwinięty(w cienkim) taki szeroki że nie ma jak go sobie zabrać w rękę i iść dalej, trzeba widelców i specjalnej pozycji do zjedzenia aby się nie rozpadło danie.-
- świerze warzywa dodane jak z sałatki greckiej - czuć co się jje + -.
- Sporo mięsa, niestety nie cienko skrawanego tylko na grubo, bo tak podobno lepiej smakuje wg. Szefowej, niestety lubuję inaczej skrawane mięcho +Dodatkowo zamawiałem mieszanego, a dostałem 85% wołowy 15% kury.+-
- Całość jednak smakuje, napełnia porządnie brzucha, miło się spędza czas i czuć zainteresowanie klientem ze strony właścicieli(obsługi) jest gdzie zaparkować, spokojnie odpocząć odsapnąć.+

Daję Spartacusowe 3+, a jak na standard Piaseczyński i za dobrą pitę 4+.

P.S Nie wiem dlaczego, ale nie było tragedii z rana, a prosiłem o bardzo ostry sos ?! Jak to zrobiła p.Stefaniak?

Spartacus 999
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Jeśli zajrzy Pan do mnie ponownie-proszę przy zamówieniu zaznaczyć, że mięso ma być drobno ścięte i takie będzie. Dostosowuję się do potrzeb klientów ( stali bywalcy to wiedzą ) i przyrządzam potrawy wedle Ich życzenia. Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

Stanowczo odradzam kebaba przy PKP Piaseczno.

Jako, że nie ma wyboru pomiędzy baraniną, a kurczakiem, wybrałam kurczaka. Niestety, mięso było trochę spalone, w kebabie były śladowe ilości surówki, a o obsłudze wolałabym nie wspominać- Pani najpierw raczyła sobie zakasłać w stronę mięsa, a następnie w mojego kebaba. Smak niestety również- porażka.

To chyba najgorzej zainwestowane 10zł w moim życiu. Nie polecam.

Kucowy KońKurs kebabowy:

Odnaleźć piaseczyńskie kebebownie w "utfoże"

<object width="560" height="315"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/5wdtzOB_KHg?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/5wdtzOB_KHg?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="560" height="315" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Uwaga! W KońKursie nie mogą brać udziału właściciele posiadający punkty małej gastronomii. Dotyczy to również członków rodzin właścicieli.
Do wygrania... niech to będzie niespodzianka.

edit

Czas minął. Niestety z pośród wieluset odpowiedzi żadna nie okazała się właściwą.
Tak: w 0:53 widzimy kebab u Marokańczyka na rogu Gerbera, zaś sekundę późnej samego Marokańczyka. W 3:40 widać Ala Turkę. Nagroda, w postaci kebaboira mojej produkcji z prawdziwej baraniny, wędruje do mego żołądka. Beeeek!...

A teraz do rzeczy!
Odwiedziłem dziś kebabownię na rogu Młynarskiej (pisano o niej na stronie poprzedniej http://forum.powiat-piaseczynski.info/v ... 6362#76362). Ceny wzrosły (cienki 9, gruby 10, tortilla 12, mega 13) ale, no nie powiem, napych jest adekwatny. Nie ma już takiej ściemy jak tuż po otwarciu gdzie pachniało malizną. Naprawdę solidna porcja wiórków kury. Do tego dodana odrobina surówki z białej, cebula i ogór kiszony. Sos ostry jakiś dziwnie octowy... Niestety kurczak jest suchy i bezsmakowy - nawet nie słony, a szkoda bo wyśmienita pita w którą shit jest zawinięte przypalona na grillu ma wyjątkowo dobry smak i gdyby nie beznamiętne wnętrze, to powiedział bym szczerze że Marok się chowa przy tym pierożku.
Pan który dziś podawał (niestety nie jest to stała obsługa) był strasznie wesołym i komunikatywnym gościem. Gdy zapytałem o jeden szczegół techniczny opiekacza bez żadnych wykrętów objaśnił co i jak. A gdy dowiedział się że ja nie jestem żadnym gastronomem, a po prostu lubię gotować otrzymałem cały wykład o grillach, kebabach i sztycach. Wspaniały człowiek, rzadko się takich spotyka!

Ponownie na testy odświeżyłem smak Kebaba znajdującego się obok stacji benzynowej Orlen.

Kebab jest zajebisty! Co tu dużo gadać!(podawał łysy). żarcia sporo.

Co się zmieniło od ostatniego bardzo dobrego kebaba? To że sosy już nie sa mdłe i w końcu trochę mocniej ostre. Dodatkowo spore porcje wszystko się trzyma kupy, papierek wyssany do końca.
Jeszcze będę chciał spróbować zapiekankę podawaną pod orlenem , widziałem jak to jest podawane, wygląda i pachnie (cuudo)

Ostatnimi czasy jak na kebab to jadę przy Orlenie. Kebab tam jest lux, zawsze biorę ze wszystkimi dodatkami, tylko mówię żeby kapuchę białą odsączył. Zawija łysy. Samego ostrego nie próbowałem bo nie specjalnie lubię taki ogień w gębie, ale pół na pół a i owszem.

Spartacus 999 pisze:Jeszcze będę chciał spróbować zapiekankę

Tą zapiekankę widziałem raz jak klient przede mną zamawiał. Buła ma spokojnie 50 cm długości. Też mam na nią chęć.

Skutecznie zachęcacie, muszę się z nimi przeprosić. Wieki całe tam nie wracałem ale po tych opiniach nie pozostaje mi nic innego tylko udać się na szamę.

SMACZENE GO!
Mają w menu zapiekankę z kebaba - ot. tak dla ciekawości. Jeszcze tam nie dotarłem pewnie w weekend odwiedzę.

P.S Nie wiem czemu, ale odczuwam lekkie poddenerwowanie jakbym się stresował tym co stentonik zaraz napisze po zweryfikowaniu moich(gustów).
To takie kręcenie w żołądku jakbym to niby ja sam coś ugotował i podał pod opinię. Normalnie, prawie jak na sraczkę się zbiera... : P

Sraczki to niech się boją ci co piastują naszą lokalną gastronomię i podają mi barszcz ukraiński w białym kolorze o konsystencji i smaku popłuczyn. Hhehe, jakbym miał pisać za każdym razem opinię to prawie codziennie byłoby coś nowego bo ja się często odżywiam poza domem (niestety kurna, taka praca), chociaż ostatnio w WAW. O gustach trzeba ostrożnie, a złe opinie i tak nie przynoszą zmian. Piaseczyńska gastronomia jest na dnie i stwierdzam, że schodzi jeszcze niżej - a wszystkiemu są winni forumowicze .

Zresztą widać o co tu gramy. Pincet bud z kebabem w Piasecznie, pojawia się info o pysznym kebabie przy Orlenie i mamy wydarzenie na skalę miasta . No cóż, wypada mi potwierdzić -£ysy dobrego kebaba zapodał. Smakowało.

Kucyk pisze:Odwiedziłem dziś kebabownię na rogu Młynarskiej (pisano o niej na stronie poprzedniej http://forum.powiat-piaseczynski.info/v ... 6362#76362).

Również wybadałem lokal, tuż przed nowym rokiem podpisuję się pod twoją opinią, dodam, że kabab to już taki standard nie Piaseczyński, a Warszawski. Mięcha sporo jak dopłaciłem 1 złocisza - smakowało i widać , że lokal ma cały czas klientele.

Ostatnio niesostrożnie zachciało mi się kebaba w Piasecznie i trafiłem do kebabowni na rogu Puławskiej i Młynarskiej.
Qurrrr.....wa dostałem pite (porwaną) a w środku mnóstwo kapusty i śladowe ilości kurczaczyny. Następnym razem jak będę chciał coś zjeśc na szybko w Piasecznie to kupie sobie butelkę wody. A napewno radzę wszystkim omijac z daleka ten zasrany punkt gdzie nieopatrznie chciałem coś zjeśc!!!!!