Strona 32 z 37

Post: pt sie 19, 2011 12:35 pm
autor: Spartacus 999
Ach no tak, zapędziłem się z tą kurą :)

Post: pn sie 22, 2011 8:17 pm
autor: anuleksa
Spartacus 999
Kura już pokręcona. Dobrze sprzedawał się mieszany. Zapraszam.

Post: czw sie 25, 2011 6:21 pm
autor: Spartacus 999

Post: pt sie 26, 2011 8:39 pm
autor: anuleksa
Spartacus 999

I właśnie dlatego mamy kebab, a nie kebap....i nie mam nic przeciwko by inne narodowości robiły pigos zamiast bigosu:)

Post: śr sie 31, 2011 4:10 pm
autor: Loxia
w centrum po dawnej merhabie otworzyli nowego kebaba.
nie sprawdzałam :D

Post: czw wrz 01, 2011 8:37 am
autor: Artus
Ja byłem pod Ciulem i smakowało. Ale widzę, że jakieś ciekawe posty poleciały do hasioka, bo powiadomienie dostałem a post skasowany.

Post: czw wrz 01, 2011 2:11 pm
autor: Kucyk
Kebab powstały w miejscu Merhaby sprawdzony. Opinia podobna do tej z postu http://forum.powiat-piaseczynski.info/v ... 1700#71700 czyli nic specjalnego - robią w miarę smaczne kanapki, które nie powalają ani smakiem, ani wielkością. W środku czysto i ładnie, są 4 stoliki. Obsługa w postaci pana o ciemniejszej karnacji wyjątkowo uprzejma, ale uprzejma "taśmowo" czyli mechanicznie. Mięsa dwa: kurczak i wół barani. Są do dyspozycji również dania. Ceny obecnie promocyjne: w normalnej picie 7, w picie dużej 10. Nie wiem czy jest gruby.
Zalety - smaczna pita zawijana w "pierożek" i ogrzewana na grillu.
Wady - mięso bezsmakowe, potrawa suchawa, od żucia szczęka boli.

Myślę ze owa kebabownia będzie z powodzeniem funkcjonowała gdyż znajduje się w dobrym miejscu - sąsiedztwie dużego węzła komunikacji publicznej. Ponadto słynna Kebaba była tam od czasów Mojżesza lub Władysława Jagiełły, więc miejsce jest powszechnie znane. To tyle...

Post: czw wrz 01, 2011 6:57 pm
autor: Agusia
I kilka słów ode mnie na temat powyższego kebaba. Zamówiłam normalnego z kurczakiem (filet) wraz sosem łagodnym. Ech, niestety nie ma czego chwalić chyba, że ciasto, które jako jedyne posiadało jakiś smak. Kurczak suchawy w sumie można powiedzieć, że nie przyprawiony. Sosu mało, ale może to mi się mniej trafiło, choć nie sądzę, a szkoda, bo wydaje mi się, że jest on całkiem smaczny. Surówka bez smaku (szok). Autentycznie pierwszy raz trafiłam na "kebab" w którym "skarpeta" pita dominowała smakowo.
Co do kebaba Kucyka to przyznam, że jak zobaczyłam wielkość "skarpetki" to pomyślałam: "O, dużo wejdzie", ale jak zobaczyłam ile zostało nałożone i jak zakręcone to widać było, że mięsa tyle samo co w moim, ale ilość ciasta od groma.
Ogólnie "kebab" da się zjeść, ale wydaje mi się, że jest on dla osób, które akurat wysiadły głodne z autobusu czyli zjeść i ... właśnie: nic.Kebab wspomnień smakowych nie zostawia.
P.S.
Aha co do ciasta. Gość zapytał czy chcemy coś do picia... Już wiem czemu. Chce się pić, bo kebeb jest suchy, a dwa ciasto rozmięka od sosu co powoduje, że przykleja się do podniebienia.

Post: czw wrz 01, 2011 7:05 pm
autor: Kucyk
Agusia pisze:jak zobaczyłam ile zostało nałożone i jak zakręcone to widać było, że mięsa tyle samo co w moim

Dlatego też napisałem:
Kucyk pisze:w normalnej picie 7, w picie dużej 10

A nie: normalny 7, mega 10, czy mały..., duży... Niestety zastosowano tu podobny chłyt maketyngowy co na poniższym filmiku:

<object width="480" height="390"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/vqh1Pip3oZw?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/vqh1Pip3oZw?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="480" height="390" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Post: czw wrz 01, 2011 9:19 pm
autor: smog
A ja dzisiaj wciągnąłem kolejnego w Wiatraku przy Konstancińskiej (wawa na tyłach best mall sadyba) i znowu był dobry jak trzeba. Jak ktoś będzie w okolicy to polecam.

Post: pt wrz 02, 2011 7:55 am
autor: Agusia
Jakby ktoś szukał wieczorno - nocnych pogaduszek to zapraszam tu.

Post: pt wrz 02, 2011 8:30 am
autor: Spartacus 999
Off-top
smog pisze:dzisiaj wciągnąłem kolejnego w Wiatraku przy Konstancińskiej

Czy jadłeś na Maltańskiej Kebab Habibi? Jeśli tak to jakbyś miał porównać ocenić tamtego z Wiatrakiem, gdyż są niedaleko to który zebrałby wyższą ocenę?
Ja i tak już muszę chodzić do Habibi bo mnie tam już rozpoznają i dostaję zawsze dodatkowe mięsiwo :) ale i tak mnie ciekawi konkurencja.

Post: pt wrz 02, 2011 10:31 am
autor: smog
Jadłem ale daaawno i nic nie pamiętam. W sumie może dzisiaj wpadnę, bo mnie kusi znowu kebab. Jak tak to skrobnę.

Post: pt wrz 02, 2011 1:13 pm
autor: smog
Jak obiecałem tak zrobiłem.

Final match
Maltańska vs. Wiatrak.

W obydwu jadłem duży kebab. Maltańska wygrywa jednoznacznie w kategorii ilość/cena.

Kurczak (mały/duży)
Maltańska 8/10
Wiatrak 9/12

Na Maltańskiej w dodatku kebab jest wieeeelki i mnóstwa mięsa. W Wiatraku dobry standard.

Brałem kuraka mieszanego powiększonego w obydwu.
Smakowo ta sama dobra liga. W Wiatraku IMO lepsze sosy, bardziej aromatyczne. Pity równie dobre. Maltańska mniej zawinięta, bo tyle napchane, ze się nie da, przez to brzegi bardziej chrupiące. Równie dobrze wilgotne od sosów.
Surówki to standard, bez wpadek ale też bez ochów i achów.

Smakowo dla mnie Wiatrak na minimalny plus. Ilościowo i cenowo Maltańska wyraźnie górą, ale bije na głowę wszystkie inne które znam.

W obydwu przydałoby się trochę warzyw do surówek, teraz jest śladowo.

Obydwa mają u mnie 4+ za całokształt.
Maltańska 5 w kategorii ilość/cena

Post: pt wrz 02, 2011 2:35 pm
autor: Spartacus 999
Dziękuję, za poświęcenie :) :good:
Przy najbliższej okazji odwiedzę Wiatrak :)
I po offtopie, wracamy do naszych włości :/