Powiat Piaseczyński

Roberto pisze:ola napisał:
coraz bardziej mnie przekonujesz


Ola staram się jak mogę bo wiem, że warto

no wiem ze masz racje

Może zacznij od nordic walking, przyjdź na spotkanie kije są. Potem zaczniesz marszo-biegi i na koniec bieganie
Polecam Tobie Ola i wszystkim zainteresowanym, warto coś zrobic dla siebie

oki a kiedy są spotkania nordic ?? wiem pewnie gdzies na stronie to jest

W sobotę o 12 na Spalonym w żabieńcu. Zwykle zbieramy się (ludzie z osiedla) przy parkingu na Fabrycznej przy Bazarku i jedziemy moim autkiem, można samemu. Jak wolisz
Spotkania są też na stadionie przy Chyliczkowskiej o 18 we wtorki

Jak czytam Wasze umawianie się na bieganie, to męczę się jakbym sam już biegał.

Ok, Ola pomogę Ci.

Roberto, kiedy mamy z Olą przyjść i gdzie? Konkret. Jak się ubrać aby sobie obciachu nie nastrzelać? Czy naprawdę nikt nas nie wyśmieje, gdy po parudziesięciu metrach będziemy potrzebowali reanimacji i dalszą część biegu zakończymy po swojemu?

Uuuuu Stentonik, chcesz mnie motywowac ?? oki ja jestem za

stentonik pisze:oberto, kiedy mamy z Olą przyjść i gdzie? Konkret. Jak się ubrać aby sobie obciachu nie nastrzelać? Czy naprawdę nikt nas nie wyśmieje, gdy po parudziesięciu metrach będziemy potrzebowali reanimacji i dalszą część biegu zakończymy po swojemu?

o to bardzo wazne pytanie

stentonik pisze:Jak czytam Wasze umawianie się na bieganie, to męczę się jakbym sam już biegał.

Ok, Ola pomogę Ci.

Roberto, kiedy mamy z Olą przyjść i gdzie? Konkret. Jak się ubrać aby sobie obciachu nie nastrzelać? Czy naprawdę nikt nas nie wyśmieje, gdy po parudziesięciu metrach będziemy potrzebowali reanimacji i dalszą część biegu zakończymy po swojemu?

Kropla drąży kamień
Proponuje w sobote przyjśc na kije na Spalone o 12 na parkingu, jak nie macie kijków to nie problem, trenerzy mają i ja mam jakieś w bagażniku. Ubranie na cebule do marszu częśc trzeba zdjąc i zostawic w samochodzie. Obówie aby było po prostu wygodne. A na bieganie to najlepiej we wtorek na stadion przy Chyliczkowskiej, na 18 zbiórka na parkingu obok Starostwa. Proponuje ubrac się w jakieś dresy i obowiązkowo buty sportowe, jak podjedziecie samochodem, to ciuchy na cebulkę takby potem się ciepło ubrac.
Reanimacja nie będzie wam potrzebna jak się nie biegało wczesnij to zaczyna się zawsze od marszobiegu. Jestem pewien, że trenerzy wszystko powiedza i doradzą. Fajnie by było jakbyście przyszli.

Odnośnie soboty proponuje podwózkę, o 11 50 ruszam z parkingu na Fabrycznej róg Wojska Polskiego (obok bazarku przy Szkolnej)

Czekając w pokorze na rozpoczęcie kariery biegowej przez Ole i Stentonika
(Ola przynajmniej się jakoś sensownie wytłumaczyła )
mam tu coś dla biegaczy, mianowicie kalkulator biegowy, a właściwie link do niego. Zaznaczamy najpierw dystans, potem wpisujemy naszą życiówkę na nim i wciskamy Calculate. Wyskoczą nam spodziewane czasy na pozostałych dystansach i tempa w jakich powinniśmy biegać i trenować. Miłej zabawy

http://www.mcmillanrunning.com/mcmillan ... ulator.htm

A propo zapowiadanego powrtotu zimy i biegania, po tym jak wywinąłem orła w lesie na treningu kupiłem sobie kolce do biegania po lodzie, zakłada się to to na buty i w droge. Nie biegałem w czymś takim i jestem ciekaw ich skuteczności. Po pierwszym użyciu podziele się wrażeniami.
A może ktoś z was już używał tego sprzętu

W nawiązanu do wpisu o kalkulatorze biegowym, chętnym polecam artykuł na temat działania i wiarygodności takiego kalkulatora, może się przyda amatorom


http://bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=2327

Powoli idzie wiosna co nie widać no choćby dnia przybyło
Pewnie z nastaniem cieplejszych dni będzie więcej chętnych do biegania (pozdrawiam Ole i Stentonika ) i jak zwykle będą mieli wiele pytań i wątpliwości. Umieszczam tu link ze strony MaratonyPolskie.PL zawierający mnóstwo fajnych i cieawych informacji dla początkujących biegaczy.

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... 8&action=7

Roberto pisze:A propo zapowiadanego powrtotu zimy i biegania, po tym jak wywinąłem orła w lesie na treningu kupiłem sobie kolce do biegania po lodzie, zakłada się to to na buty i w droge. Nie biegałem w czymś takim i jestem ciekaw ich skuteczności. Po pierwszym użyciu podziele się wrażeniami.
A może ktoś z was już używał tego sprzętu

W końcu kolce miały swoją premierę (pare dni temu ale nie miałem czasu coś napisać). Są poprostu rewelacyjne zapewniają swobodę i pewność biegu na śliskim śniegu i lodzie. Pewnie trzymają się na butach i nie zawadzają podczas biegu. Jedynym minusem jest to, że trochę sciskają nogę w bucie, ale może poprostu za mocno je ściągnąłem gumą mocującą. Z czystym sumieniem polecam do biegania, tym bardziej, że teraz często drogi są oblodzone a śnieg wyślizgany przez ludzi i samochody.

W sobotę biegaliśmy w Lesie Chojnowskim chwilami po czystym lodzie, kolce uratowały mi tyłek, są na czystym lodzie rewelacyjne! Ale... jak narazie to chyba pożegnaliśmy się z lodem
Coraz wiącej biegaczy widać w lesie i na ulicach idzie wiosna . Zapraszam chętnych do biegania na nasze spotkania we wtorki o 18 na stadion przy Chyliczkowskiej i w soboty na Spalone na 12. Razem będzie nam raźniej i o motywację łatwiej

Sezon zaczyna się na dobre 27 lutego półmaraton w Wiązownej, wybiera się ktoś?
Nas jedzie z Kondycji 9 osób, w większym gronie łatwiej o logistykę