Moderator: GTW
Krzysztof Dynowski pisze: czy ktoś jest w stanie określić, ile kosztował ten piękny projekt i ile miałoby kosztować wykonanie skate parku?
Kacperek pisze:1 października 2011 roku o godz. 14.00, odbędzie się flash mob na Placu Piłsudskiego przy fontannie w Piasecznie - w sprawie i na rzecz realizacji skate parku w Piasecznie!
Krzysztof Dynowski pisze:Niech zrobią grupę "budowniczych", sami sobie wymyślą układ placu, wymalują wrzuty, wezmą łopaty i usypia górki. Jak sami zrobią, będą szanować i sami pilnować porządku bo to będzie "ich"
"Chcecie coś dobrego zrobić dla młodzieży - padło na skatepark - ok, trudno"
magda woźniak pisze:wita magda woźniak, "matka" pomysłu nno nnno, ale się pięknie rozpętało!!!!!!! sam dzielny sołtys dynowski ruszył do boju!!!! sesja budżetowa 18 stycznia i do tego czasu usłyszymy o skateparku jeszcze niejedno, i zapewne jedno głupsze od drugiego... dużo tych wpisów - przestudiuję i szczegółowo odniosę się niebawem. A tak na szybko:
1) 3,5 mln to kosztorys szacunkowy, ( takiej inwestycji w PL nie było i nasz wydział musiał w swoich wyliczeniach troszkę rzeźbić - stąd kwota z tzw górką, dopiero po przetargu będzie wiadomo ile kasy naprawdę potrzeba, pewnie jakieś 500tys mniej, się zobaczy... nadwyżka wroci do budżetu centralnego i wtedy może być rozdysponowana zgodnie z wolą radnych.
2) 3 mln to kawał szmalu , owszem, ale przypominam że corocznie na kluby sportowe, głownie piłkę nozną idzie ok.2 mln zł ( wtym roku 2,3mln) i nikt jakoś nie protestuje... a nie pozostaje po tym żaden namacalny ślad. tymczasem budowa skateparku to wysiłek jednorazowy, a potem z obiektu będą korzystać setki kolejnych dzieciaków i młodziezy, śmiem twierdzić ze będzie ich więcej niz w klubach...
3) wydaje mi się że niektórych swędzi, że kasa pójdzie na obiekt ogólnodostępny, przeznaczony dla dzieciaków i młodzieży z krokiem w kolanach, rozproszonej po całej gminie i nie stanowiącej elektoratu wyborczego - po co na nich wydawać kasę? przecież jak mówi sąsiadka, źródło wiedzy i mądrości soltysa dynowskiego - oni nie płaca podatków...co innego kasa ładowana bez opamiętania w kluby sportowe - tam warto bo tam są prezesi, działacze, tam zdobywa się poparcie i robi się politykę, czego dowodem udział sportowców w ostatnich wyborach
4) co do kosztów utrzymania obiektu o które tak martwią się krytycy, to sa minimalne i zostaną spokojnie pokryte z reklam sponsorów, na które przewidziane jest miejsce - decathlon juz w zeszłym roku zgłosił chęć partycypacji w kosztach i dostarczenia kasków. nie wspomnę juz o imprezach które mogą tam być organizowane
5) aha, panie sołtysie, mój syn już dawno nie jeździ na rowerze i z rzekomego prezentu mamusi-radnej nie skorzysta. wcale nie wypieram się że pomysł skateparku powstał dlatego, że kiedyś poznałam grupę jego kolegów, którzy kopali gdzieś po lasach doły i własnym przemysłem robili najróżniejsze trasy i skocznie... okazało się, że takich "dziwaków" jak oni jest wielu i że jakoś nie chcą grać w nogę ani w ping-ponga ( akcja zorganizowana przez Pawła płoskiego przyniosła ok 1500 podpisów poparcia, a jak widać na fb 1406 osób "lubi to") - argument "rodzinny" jest tak debilny, że - jak mówi przewodniczący andrzej swat - ręce, nogi i majtki opadają...
6) pomysł skateparku powstał nie teraz, kiedy moja grupa jest "u władzy", lecz na początku zeszłej kadencji. 4 lata trwało przygotowanie lokalizacji, zrobienie projektu i zdobycie pozwolenia na budowę - wszytsko to działo się za akceptacją i poparciem większości ówczesnej rady miejskiej. W tej kadencji mamy już naturalny finał, czyli realizację. zabawne jest ze ci którzy wówczas byl za, dziś są przeciw, ale lejmy na to równo. to tyle tak na chybcika, a jak się wczytam w sołtysa dynowskiego i jego sąsiadkę napiszę więcej, ale najpierw chyba będę musiała się napić....
buziaczki mamuśka magda woźniak
Wróć do Sport w Gminie Piaseczno oraz KS Piaseczno, KS Grawitacja, GOSiR Piaseczno
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości