Ostatni poważny remont DS-3, czyli równoległego do terminali pasa, przeprowadzono 30 lat temu. Dotychczasowe utrzymanie było możliwe dzięki cząstkowym naprawom, które przeprowadzały służby utrzymania lotniska. Teraz potrzebny jest remont generalny. Naprawa drogi startowej związana będzie z kilkoma istotnymi zmianami. Przede wszystkim o ponad 600 m przesunięty zostanie próg lądowania z kierunku Piaseczna. Ponadto skróci się droga do lądowania z około 3700 m do nieco ponad 3000 m. W ramach remontu wybudowana zostanie nowa droga tzw. szybkiego zjazdu Sierra 2.
- Dzięki tym dwóm zmianom zwiększona zostanie przepustowość drogi startowej, co oznacza, że będziemy mogli obsłużyć więcej operacji startów i lądowania - wyjaśnia Andrzej Ilków, dyrektor Biura Bezpieczeństwa Operacji Lotniczych Lotniska Chopina.
Plan Lotniska Chopina, na którym zaznaczone są m.in. drogi startowe DS-1, DS-3 oraz drogi kołowania Alfa (A0, A1, A2), Romeo (R1, R2), Oscar (O1) i Sierra (S) / Materiał Lotniska Chopina /
Wymienią nawierzchnię
Remont obejmie również zmianę nawierzchni progów pasa startowego z betonowej na asfaltobetonową. Przemysław Przybylski, rzecznik Lotniska Chopina: - Wymiana wynika z faktu, że beton jest trudniejszy w utrzymaniu i remoncie oraz bardziej podatny na zmiany temperatur. Jednocześnie nowe technologie wykonywania nawierzchni asfaltowych zapewniają dużą odporność na odkształcenia przy jednoczesnej dużo lepszej możliwości dokonywania ewentualnych napraw.
Na całej długości drogi wymieniona zostanie także warstwa ścieralna i częściowo warstwa wiążąca, podniesiona zostanie nośność nawierzchni oraz zwiększone zostanie pochylenie pasa do 1 proc. co poprawi odpływ wody. - Równolegle z remontem drogi startowej wykonane zostaną również remonty dróg kołowania Alfa (A0, A1, A2), Romeo (R1 i R2), Oscar (O1) i Sierra (S) - dodaje Przybylski.
Remont do września
Pas startowy DS-3 zostanie zamknięty w nocy z 2 na 3 kwietnia. Remont powinien się zakończyć do 2 września. W tym czasie wszystkie starty i lądowania samolotów odbywać się będą na krótszej drodze DS-1. Oznacza to, że ścieżki podejścia do lądowania oraz korytarze startowe przebiegać będą nad Ursynowem oraz Ursusem, co będzie znacznie utrudniać życie mieszkańcom. - Wspólnie z Polską Agencją żeglugi Powietrznej oraz liniami lotniczymi pracujemy nad tym, żeby uciążliwość hałasowa powodowana przez samoloty była jak najmniejsza - mówi Radosław żuk, dyrektor Biura Public Relations Lotniska Chopina. - Niestety hałasu całkowicie wyeliminować się nie da. Ubolewamy nad tym i prosimy wszystkich mieszkańców Ursynowa i Ursusa o wyrozumiałość - dodaje.
Od hałasu odpoczną mieszkańcy Piaseczna, Włoch i Bemowa.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... keciu.html