Strona 1 z 1

Zamknięte ulice i korki, czyli związkowcy w Warszawie

Post: czw cze 30, 2011 10:46 am
autor: Kowal
Obrazek

Związkowcy zbierają się na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Najazd na stolicę zapowiedziało kilkadziesiąt tysięcy pracowników z całej Polski. Będą domagać podwyżek i skutecznej walki z bezrobociem. Wymarsz zaplanowano na godz. 13. Zobacz filmy i zdjęcia reportera RMF FM Pawła świądra. (...) http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-z ... nId,347791

Solidarność w Warszawie 1
<object width="640" height="390"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/qvwNPHcMlK8?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/qvwNPHcMlK8?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="640" height="390" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Solidarność w Warszawie 2
<object width="640" height="390"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/-NQzmqsY1VA?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/-NQzmqsY1VA?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="640" height="390" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Zamknięte ulice i korki, czyli związkowcy w Warszawie

Post: czw cze 30, 2011 2:04 pm
autor: sanchez
No tak ... związkowcy się zjeżdżają, czyli pewnie wybory parlamentarne w tym roku są tak ?

Post: czw cze 30, 2011 11:50 pm
autor: WielkiGęgacz
Jako obywatela nie pracującego u państwowego pracodawcy a jednocześnie posiadającego własna firmę oraz płacącego podatki, Głośno chcę zaznaczyć, że wkur...ją mnie takie "pedalskie" zjazdy.
Niech się do roboty wezmą nieroby zasrane, a nie tylko pieniędzy się domagają.
Nie podoba się w państwowej firmie? To niech do prywaciaża do roboty spier...ją , jak tak im ku...wa źle.
Wolny rynek mamy i każdy pracować może gdzie mu się tylko podoba, a zamiast paraliżować ludziom miasto i życie. Polecam spożytkować energię na myślenie jak uczciwą pracą, innowacją i kreatywnością zarobić parę groszy, a nie roszczeniową postawą w stosunku co do wszystkich innych obywateli. Bo przypominam że za ewentualne podwyżki w państwowych firmach płacimy MY wszyscy.

Pielęgniarki mogę zrozumieć, ale Policja? Górnicy? "Solidarność" ? Co to jest do ch...ja koncert życzeń.
Polecam zainteresować się FAKTYCZNYMIi zarobkami, premiami, trzynastkami i innymi "państwowymi" gratyfikacjami najczęściej strajkujących "grup" zawodowych.

Swoją drogą. Kto jest mi w stanie odpowiedzieć, czemu urzędy mające służyć obywatelom są czynne w godzinach kiedy 60-80% obywateli pracuje? (8-16)
Kedy do ch...ja mam załatwić w gminie, US, czy ZUS-ie (8.00-15.00) swoje sprawy w w/w urzędach?
W godzinach pracy...?
Przecież to podobno to Oni są dla mnie, więc to urzędy powinny się dostosować do klienta a nie odwrotnie...

Zamknięte ulice i korki, czyli związkowcy w Warszawie

Post: pt lip 01, 2011 12:29 am
autor: Kacperek
Podpisuję się pod tym, co napisał WielkiGęgacz. :good:

Post: pt lip 01, 2011 7:01 am
autor: Agnieszka_G
To wszystko to pryszcz, poczekajcie jak nam jeszcze ta wspaniała Unia dowali, że wrócimy do lamp naftowych i gotowania kory drzewnej, bo ludzi nie będzie stać płacić za energię, gaz, bo żywność już jest w cenach z zachodu, a nawet droższa.

Post: sob lip 02, 2011 9:42 am
autor: Jacenty
To że żywność jest w cenach zachodnich to wina pieprzonych sklepikarzy.

Nie przepadam za Solidarnym motłochem,ale jeśli wszystko będzie szło tak dalej to niedługo i my dołączymy do nich na ulicach :(

Post: sob lip 02, 2011 4:20 pm
autor: WielkiGęgacz
Agnieszka_G pisze:To wszystko to pryszcz, poczekajcie jak nam jeszcze ta wspaniała Unia dowali, że wrócimy do lamp naftowych i gotowania kory drzewnej, bo ludzi nie będzie stać płacić za energię, gaz, bo żywność już jest w cenach z zachodu, a nawet droższa.


Co ma piernik do wiatraka ?

I co jest tym pryszczem?


Jacenty pisze:To że żywność jest w cenach zachodnich to wina pieprzonych sklepikarzy.

:shock:
Pozostaje mi jedynie "pogratulować" wiedzy z zakresu podstaw ekonomi.

Post: ndz lip 03, 2011 3:04 pm
autor: stentonik
WielkiGęgacz pisze:
Jacenty pisze:To że żywność jest w cenach zachodnich to wina pieprzonych sklepikarzy.

:shock:
Pozostaje mi jedynie "pogratulować" wiedzy z zakresu podstaw ekonomi.


Wielki Gęgaczu, Jacenty jest za inteligentny żeby nie wiedzieć co pisze, a Ty na jego uciechę dałeś się sprowokować. Należy zapytać, po co to robi :) Jacenty niestety kolejny raz zachowuje się jak mały [...EDIT po paru minetach, Kaśka mi mówi, żebym nie przeklinał bo to nieładnie], który jak nie jebnie komuś śmierdzącego pierda i ucieknie to strzeli dziecku w plecy.

I nie przesadzam. Takie jest moje zdanie na temat Jacentowego trollowania. No chyba, ze jest taki głupi to Go przeproszę i odszczekam.

Post: ndz lip 03, 2011 6:55 pm
autor: WielkiGęgacz
stentonik
Eeeee tam...
Się czepiasz...
Zapewniam Cię, że jeżeli dałbym się komukolwiek sprowokować to moja wypowiedź bylaby tonie o wiele bardziej stanowczym.
Teraz pozwoliłem sobie jedynie wyrazić szacunek oraz podziw dla rozległej i przepastnej wiedzy naszego forumowego kolegi. O odwadze już nie wspomnę... Dzięki której jest w stanie formułować tak trafne wypowiedzi, na forum publicznym.
Swoją drogą trudno się z nimi "nie" zgodzić...
Dlatego też, "gratuluję" po raz kolejny.

Nie wydaje mnie się również, aby temat był wart dalszej dyskusji.
Ubolewam jedynie że główny zainteresowany dwóch powyższych postów (bo przecież nie wątku) nie odebrał gratulacji "osobiście" .

Pozdrawiam.
WG.

Post: ndz lip 03, 2011 10:23 pm
autor: wdolinski
stentonik pisze:Wielki Gęgaczu, Jacenty jest za inteligentny żeby nie wiedzieć co pisze, a Ty na jego uciechę dałeś się sprowokować.


Nazywając ludzi walczących o swoja godność motłochem to naprawdę trzeba być niesamowicie inteligentnym facetem. Kiedyś takich w Piasecznie nazywało się chamami i przy okazji waliło się mordę. Z upływem lat i przypływem ludności niepamiętającej o swoich korzeniach to na szczęscie dla tych ostatnich się zmieniło.