Strona 1 z 1

Taniec Towarzyski

Post: wt wrz 21, 2010 2:58 pm
autor: Martinelli
Tańczycie gdzieś? Ja jakiś czas temu zapisałem się na salsę do akademii tańca sulewskich w warszawie wieczorkami w piątek tak dla zdrowia. Bardzo mi się podoba, może zapisze się jeszcze na coś. Co polecacie? Czy gdzieś tańczycie? Napiszcie jakie macie doświadczenia?

Post: wt wrz 21, 2010 9:34 pm
autor: daro
tańczymy, a jakże :)
Najczęściej w Zawrotnicy (chociaż ostatnio nie było okazji), a także w innych klubach, jak choćby 8ball. Tańczymy gdzie się da i z kim się da. Tańczymy cały czas. Najczęściej zdarza nam się to po kilku kolejkach niebieskiego tudzież innym napoju tanecznie nastrajającym.
Najbliższa okazja do potańczenia --> potupaja zapraszam w imieniu wszystkich tańczących, podrygujących lub tylko nogą kiwających :)

Post: wt wrz 21, 2010 9:40 pm
autor: AsgAarD_xxx
Heh, pamietam, ze za malolata probowalem nauczyc sie tanczyc w formacji o wdziecznej nazwie Rapczaki :) (ktora, jezeli sie nie myle, jest dzisiaj slynna w calej Polsce Grawitacja). Niestety, w tancu poruszam sie z gracja dzwigu przegubowego i ani rok treningow, ani nawet osoba pani Urszuli Strzezek (trenerka, ktora wychowala wielu mistrzow swiata) nie daly rady zrobic ze mnie tancerza.

Inna sprawa, ze jak czlowiek mlody, to glupi. Tanczyc nie umiem, nie lubie, nie chce i, jesli sie glebiej zastanowic, przyda mi sie to pewnie tylko raz w zyciu (na moim weselu), a mimo to poszedlem do Rapczakow, bo koledzy i kolezanki z klasy szli...

Ale zawsze bede milo wspominal i pania Strzezek, i pana, z ktorym mielismy akrobatyke. Cisnal nas tak, ze szpagaty robilo sie bez zadnych problemow, a i salto z rozbiegu sie czasem udawalo. A teraz? Nawet schylic sie czlowiek nie chce, bo tu boli, tam strzyka, a tam jeszcze cos ;).

Post: pt wrz 24, 2010 1:42 pm
autor: Martinelli
No ja właśnie za młodu nie tańczyłem :) Dopiero od jakiegoś czasu mnie wzięło :) no i szukałem miejsca żeby mieć wygodnie wrócić z pracy. No a że wracam z kolejką to akurat PKiN gdzie jest akademia sulewskich jak najbardziej mi pasował. A obecnie robisz coś dalej z tańcem?

Post: pt wrz 24, 2010 2:00 pm
autor: AsgAarD_xxx
Tak.
Ogladam czasem "You can dance" ;).

Post: wt wrz 28, 2010 2:07 pm
autor: Martinelli
You Can Dance to akurat nie moje klimaty. Ja właśnie bardzie w Taniec z Gwiazdami bo skupiłem się na towarzyskich. Myślę że warto wrócić do tańca bo daje on dużo fajnych wrażeń. a poza tym można go wykorzytać potem na imprezach. Ja na przykład chodze na takie cykliczne salsowe imprezy właśnie przez akademie sulewskich organizowane. Fajna spraw i powiem że można niezłe dziewczyny poznać.

Post: wt wrz 28, 2010 4:07 pm
autor: AsgAarD_xxx
Jedynymi imprezami, na ktore chodze, sa mecze pilki noznej, wiec taniec calkowicie sobie odpuscilem juz wieki temu ;).

Post: śr wrz 29, 2010 3:03 pm
autor: Martinelli
No ja jeszcze chcę spróbować kursu MTV dance u sulewskich bo podobno uczą fajnych choreografii z teledysków. No ale nie wiem czy nie za stara [cenzura] ze mnie na takie ekscesy :P

Post: czw wrz 30, 2010 1:16 pm
autor: Agnieszka_G
Tu chodziłam ale proza życia mnie stamtąd wygoniła 8)

http://www.szkolatanca.com/

a jak chcesz bardziej nowocześnie to

ENVY Studio Tańca w Piasecznie
ul. Powstańców Warszawy 11b
mail: info@envydance.pl
tel: 505 095 493, 506 051 996
strona: www.envydance.pl

Post: czw wrz 30, 2010 3:25 pm
autor: Martinelli
No ale ja już chodze do akademii tańca sulewskich i jestem bardzo zadowolony. Nie planuję zmiany szkoły, bo tu mi pasuje atmosfera i instruktorzy :)

Post: czw wrz 30, 2010 3:49 pm
autor: Agnieszka Jarzębska
ręce mi opadają jak to czytam :(
Przecież ten cały wątek, jak i poszczególne komentarze to jeden wielki spam ATS.
( profil założony 2o.09,brak avatara, napisane kilka neutralnych wypowiedzi o gotowaniu itd, a później to tylko czyste spamowanie)

Myślałam że takie rzeczy omijają nasze forum, ale jednak się myliłam :(

No, ale nie ważne.

Mam pytanie związane z tańcem towarzyskim.
Chce się zapisać teraz na kurs.
Dzwoniłam m.in do szkoły Egurrola Dance Studio w Konstanicnie
ale tam kurs podstawowy trwa tylko 8 spotkań i kosztuje 240zł
( co ciekawe drożej niż w oddziałach znajdujących się w W-wie)
Chciałam wejść na stronę Let's Dance Studio, ale coś nie działa.
Czy ta szkoła jeszcze istnieje w Piasecznie?
Czy pojawiła się może jakaś nowa, do której można się zapisać na taniec towarzyski ( okolice Piaseczna, Konstancina czy Góry Kalwarii)

Post: czw wrz 30, 2010 6:12 pm
autor: Agnieszka_G
Aga skoro proza mnie wyrzuciła z jednego klubu tańca to raczej nie wrzuci do drugiego mimo spamu :P

Post: pt paź 01, 2010 1:35 pm
autor: ola
Agnieszka Jarzębska pisze:Chciałam wejść na stronę Let's Dance Studio, ale coś nie działa.
Czy ta szkoła jeszcze istnieje w Piasecznie?


tej szkoły juz chyba nie ma :(