Ruszają z mostem Północnym. Wreszcie zaczęła się obiecywana od lat budowa mostu Północnego. Mieszkańcy Tarchomina, Nowodworów już bacznie obserwują roboty i trzymają kciuki, żeby nie było żadnych poślizgów.
Pierwsze koparki ruszyły na prawym brzegu Wisły w rejonie ronda przy ul. Obrazkowej na Tarchominie. Zaczęło się od rozbiórki pobliskiego domu i zrywania wierzchniej warstwy ziemi na 300-metrowym odcinku od Myśliborskiej do świderskiej. Niektórzy mieszkańcy Tarchomina zatrzymywali się, by uwiecznić tę historyczną chwilę aparatem fotograficznym albo telefonem komórkowym. Zdjęcia z pierwszych prac już znalazły się w internecie. Wykonawca musi zatem liczyć z tym, że budowa będzie pilnie śledzona przez mieszkańców.
- Już nie wierzyłem, że ta budowa kiedyś się zacznie. Teraz mam nadzieję, że nie będzie żadnych opóźnień - mówił Paweł Szykulski z pobliskiego osiedla, którego spotkaliśmy przy placu robót. To właśnie mieszkańcy tej części miasta najbardziej czekali na budowę nowej przeprawy. Od lat skazani są na zakorkowaną ul. Modlińską. Jak mówią przedstawiciele głównego wykonawcy inwestycji firmy Pol-Aqua, na razie trwają prace przygotowawcze. - To wstęp m.in. do przekładania rur podziemnych - mówi rzeczniczka Pol-Aquy Małgorzata Paruszewska. W najbliższych dniach na Tarchominie powstanie też baza budowlańców.
Oficjalne rozpoczęcie robót z wbiciem "pierwszej łopaty" przez prezydent Warszawy wstępnie zaplanowano na 3 czerwca. Wtedy prace mają się już zacząć pełną parą - m.in. przy wielkich węzłach trasy mostu Północnego z Wisłostradą i Modlińską. Pierwszych utrudnień na tych arteriach można się jednak spodziewać najwcześniej za kilka miesięcy. Miejski inżynier ruchu Janusz Galas twierdzi, że nie dostał jeszcze do zaopiniowania projektu tymczasowej organizacji ruchu. Trwa też opracowywanie ostatecznego harmonogramu prac.
Razem z budową mostu i trasy między Wisłostradą a Modlińską powstanie też linia tramwajowa. W przyszłym roku będzie gotowy projekt jej dalszego odcinka wzdłuż ul. światowida aż do osiedla Winnica za Tarchominem i Nowodworami. Jeszcze niedawno urzędnicy zarzekali się, że tory na całej długości będą gotowe równocześnie z oddaniem mostu, czyli na przełomie 2011 i 2012 r. Teraz ratusz zaczyna przygotowywać awaryjne scenariusze. Do tego czasu najprawdopodobniej uda się zbudować tylko część trasy tramwajowej - do skrzyżowania ul. światowida i Mehoffera.
Urzędnicy zarzekają się za to, że do końca 2011 r. zdążą z budową bielańskiego fragmentu trasy mostu Północnego od Wisłostrady do węzła przesiadkowego przy stacji Młociny. Do połowy czerwca ma być gotowy projekt tego odcinka. Pierwsze prace zaczną się być może na przełomie tego i przyszłego roku. Ratusz liczy, że wielu mieszkańców Tarchomina, Nowodworów i Legionowa będzie dojeżdżać trasą mostu Północnego pod Hutę Warszawa i tu przesiadać się z tramwajów lub samochodów do metra. Problem w tym, że darmowy parking przesiadkowy na ponad 1000 stanowisk jest już nierzadko zajęty w trzech czwartych. Za niecałe trzy lata dla mieszkańców Tarchomina czy Białołęki zostanie niewiele wolnych miejsc. - Nie wykluczamy rozbudowę tego garażu - powiedział nam wczoraj rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Igor Krajnow.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... ocnym.html