Do telefonów komórkowych, oprócz numerów do najbliższych osób, wpisujmy też grupę krwi i nazwy leków, na które jesteśmy uczuleni. Te informacje mogą uratować życie – mówią lekarze ze stołecznych szpitali.
Odpowiednie zapisy w komórce mogą zaoszczędzić cenne sekundy, od których zależeć może życie. Numery telefonów do najbliższych winny być jak najczytelniej oznaczone - mąż, żona, dziewczyna, chłopak. Można też odpowiednie osoby oznaczyć literami ICE (ang. In Case of Emergency - w razie wypadku/sytuacji nagłej). Pomocne może być również umieszczenie informacji o grupie krwi (pod hasłem "krew"), czy nazw leków, na które jesteśmy uczuleni.
więcej: link
Pomysł zachwalają polscy lekarze ze stołecznych szpitali. Jak pisze dziennik temat jest także coraz popularniejszy na forach internetowych i w tym upatruje się szansy na szybką popularyzację.
Ja już zapisałem w swojej komórce grupę krwi pod hasłem KREW. Zapisz i TY!