Polacy nie widzą nic złego w tym, żeby prywatnie poserfować w sieci podczas pracy. - To zdrowe zachowanie, że chcemy na chwilę się rozluźnić. Potem jesteśmy bardziej efektywni - tłumaczą socjolodzy
Surfowanie w sieci stało się jedną z najczęstszych metod uciekania od pracy. Według badań przeprowadzonych przez serwis America Online najpopularniejszym przytaczanym przez pracowników usprawiedliwieniem marnowania czasu pracy na wirtualne podróże była wymówka, iż nie mają oni już nic do roboty i dlatego leniuchują, ich przerwy w pracy zaś to efekt niskich wynagrodzeń nieadekwatnych do zadań, jakie wykonują.
A gdzie serfują Polacy?
więcej: http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4216002.html