PiS idzie na wojnę z palaczami

[kameleon]

Nie zapalisz już w samochodzie, w pracy, urzędzie, pubie i restauracji. A gdzie będziesz mógł sięgnąć po papierosa? W więzieniu i szpitalu psychiatrycznym. Jeszcze w tym roku Sejm może uchwalić przepisy o całkowitym zakazie palenia tytoniu w miejscach publicznych - pisze "Dziennik". Pierwsze czytanie projektu ustawy w poniedziałek.

dalej: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4202799.html

[PESTKA35]

ojej to tylko nam isc do wiezienia i do szpitala psychiatrycznego jejku nie maja sie czym zajmowac

[kameleon]

jejku nie maja sie czym zajmowac

Wybrana została partia polityczna (czytaj PiS), która zajmuje się "duperelami".

[Loonna]

To jest paranoja! Nawet we wlasnym samochodzie nie bedzie mozna zapalic!!! Kim oni sa zeby o tym decydowac!!?? Jest tyle waznych i pomijanych kwestii a te debile zajmuja sie pierdolami! Krew zalewa jak sie na to wszystko patrzy

Moze niedlugo wymysla, ze nie bedzie mozna pic wina do kolacji bo cos tam....

[Marcin z Uwielin]

Ej no ludzie, przestańcie tak psioczyć, ja nie jestem zwolennikiem Kaczyńskich & company, ale to przecież nie jest do końca złe, może faktycznie z tym paleniem w samochodach przesadzili, ale reszta jest moim zdaniem OK. Może to nie jest sprawa najważniejsza, ale zawsze "coś".

[Loonna]

Bez przesady, zyjemy w wolnym kraju! Do czego to jest podobne???!!! Ale akcyze coraz wyzsza moga wprowadzac.....

[Marcin z Uwielin]

Jakim wolnym kraju? nie rozumiem - możesz nieco rozwinąć.
Wg wszelkiej posiadanej mi wiedzy jeśli ktoś pali to truje nie tylko siebie ale i tych co są w pobliżu
jaka więc to jest wolność, co przez nią rozumiesz??

[Skuci]

W dużej częsci popieram zakaz. Nie palę i nie mam ochoty wdychać dymu na klatce schodowej, na przystanku, w autobusie, itd. I gdzie moja wolność? W domu, czy samochodzie niech sobie ludzie robią, co chcą. Chociaż miałabym małe "ale" jeśli chodzi o obecność dzieci. W restauracjach, pubach itd w salach wyznaczonych jak najbardziej.
Miejsca publiczne chciałbym mieć "czyste"

[kameleon]

Uważam, że nie powinno być palaczy w restauracjach. W wielu knajpach warszawskich do których chodzę są co prawda wydzielone miejsca dla palaczy, ale jak się okazuje w praktyce to miejsce (stolik) dla palaczy sąsiaduje z tym dla osób które nie palą. To paranoja. Powinny być w restauracjach wydzielone osobne miejsca dla palaczy lub oddzielne pomieszczenia. Co samochodów i mieszkań, to niech sobie palą, to w końcu ich zdrowie i rak płuc

[Marcin z Uwielin]

Ufff, wreszcie ktoś mnie poprał - a już myślałem że wyjdę na PiS-owca .
Ach i jeszcze jedno - jakby ktoś twierdził, że palacz nie zrozumie palącego, chciałbym powiedzieć, że paliłem papierosy przez 7 lat.

[kameleon]

chciałbym powiedzieć, że paliłem papierosy przez 7 lat.

Gratuluję, że wyszedłeś z nałogu

[Loonna]

Nie toleruje zadnej dyskryminacji i jezeli panstwo naklada na papierosy tak wysoka akcyze i sa one towarem ogolno dostepnym i NIE ZAKAZANYM to nie ma prawa wprowadzac tego typu ograniczen. Owszem zgadzam sie jak najbardziej, ze palenie powinno, wrecz musi byc zakazane w srodkach komunikacji miejskiej, bibilotekach, muzeach, kinach i tego typu obiektach oraz w obiektach gdzie przebywaja dzieci ale nie w pubach, restauracjach czy klubach. To, ze stoliki dla palacych i niepalacych stoja obok siebie jest juz wina wlascicieli lokali i to oni powinni ponosic za to odpowiedzialnosc. Powinni rowniez zadbac o odpowiedni system klimatyzacji zeby dym papierosowy nie przeszkadzal ludziom niepalacym. W wielu miejscach dokladnie tak to wyglada. A moze tak niepalacy powinni miec wyznaczone sale dla siebie.....

[Marcin z Uwielin]

Ja chciałbym powiedzieć jedno - Polska dzięki tej ustawie dołączy do cywilizowanych państw Unii Eurpoejskiej.
Niedawno zakaz palenia wprowadzono w PUB-ach w Anglii, Irlandii oraz jeśli się nie mylę w Hiszpanii.

[Marcin z Uwielin]

chciałbym powiedzieć, że paliłem papierosy przez 7 lat.

Gratuluję, że wyszedłeś z nałogu

Taaa, wyszedłem z nałogu, ale okupiłem to wzrostem masy tłuszczowej - w ciągu 2 m-cy ok 16kg, a potem to już tylko więcej.
Nie chcę przez to powiedzieć, że tak musi być. To tylko i wyłącznie moja wina że papierosy zastępowałem nieodpowiednimi łakociami typu: batony, paluszki i inne kaloryczne smakołyki zamiast owocami i warzywami typu marchewka.

[Jankes]

Taaa, wyszedłem z nałogu, ale okupiłem to wzrostem masy tłuszczowej - w ciągu 2 m-cy ok 16kg

Marcin wiele osób wychodząc z nałogu palenia papierosów - tyje! Tak więc nie przejmuj się i wsiadaj na rower (latem można trochę zrzucić)