Katastrofa samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Jeżeli masz niepoukładane myśli, które nie pasują do głównych kategorii forum, to miejsce odpowiednie dla Ciebie. Zamieszczamy tu rozbiegane myśli szalonej głowy. W związku z tym, że to wolna strefa, to ta część forum jest pod ścisłym nadzorem moderatorów.

Moderator: GTW

Postautor: wojtek » pt kwie 16, 2010 10:12 am

richo pisze:
wojtek pisze:
Przykre, że za takich jak ty ginęli powstańcy, żołnierze - jak ci pomordowani w Katyniu. Poświęcali życie ludzie Tobie obcy, abyśmy nie byli bez pamięci. Ale po co?!

Baj...


Wyjątkowo wredne...
Myślę, że zginęli żebyśmy żyli w wolnym kraju i mogli, np. się swobodnie wypowiadać. żebyśmy mogli, każdy po swojemu, okazywać swój żal i radość.


Bardzo dobrze myślisz! Dlatego właśnie ginęli.
Wredne? Dlaczego? Czy właśnie z tego powodu nie jest im przykro?! Przecież w tym wszystkim chodzi właśnie o to, że jakimś tam Tulipano MOżE sobie jak chce obchodzić żałobę, albo jej nie obchodzić. Ale dla niego to mało! On chciałby, żebyśmy nie obchodzili, albo mniej obchodzili.....albo..... po co?!
Wojtek
wojtek
 
Posty: 28
Rejestracja: sob lut 28, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: BiałeMyszki » pt kwie 16, 2010 10:24 am

Język polski trudna język.
BiałeMyszki
 
Posty: 20
Rejestracja: pt kwie 09, 2010 1:58 pm

Postautor: AsgAarD_xxx » pt kwie 16, 2010 10:38 am

Tulipano_0602 pisze:Moimi bliskimi nikt by się nie przejął. Nikogo też bym nie zmuszał do żałoby na siłę. Tu odgórnie narzuca się ludziom 1/3 miesiąca przymusowej żałoby


Dobrze mysle, ze przemawia przez Ciebie frustracja, ze za Toba nie plakaloby tak wiele osob?
Chlopie, zginelo prawie 100 osob waznych dla normalnego funkcjonowania panstwa. Kiedy chcesz wprowadzac zalobe narodowa, jezeli nie po takiej tragedii?
Awatar użytkownika
AsgAarD_xxx
 
Posty: 776
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 2:05 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: richo » pt kwie 16, 2010 10:39 am

wojtek pisze:Bardzo dobrze myślisz! Dlatego właśnie ginęli.
Wredne? Dlaczego? Czy właśnie z tego powodu nie jest im przykro?!


Im???

wojtek pisze:Przecież w tym wszystkim chodzi właśnie o to, że jakimś tam Tulipano MOżE sobie jak chce obchodzić żałobę, albo jej nie obchodzić. Ale dla niego to mało! On chciałby, żebyśmy nie obchodzili, albo mniej obchodzili.....albo..... po co?!


...każdy po swojemu... to jest clou.
Ludzie są różni, myślą po swojemu i to jest normalne. Nawet jakby tylko jeden człowiek myślał inaczej od wszystkich (tzn. reszty) - należy to uszanować.
richo
richo
 
Posty: 466
Rejestracja: czw kwie 16, 2009 2:24 pm
Lokalizacja: z mauej er ;)

Postautor: wojtek » pt kwie 16, 2010 11:41 am

"...każdy po swojemu... to jest clou.
Ludzie są różni, myślą po swojemu i to jest normalne. Nawet jakby tylko jeden człowiek myślał inaczej od wszystkich (tzn. reszty) - należy to uszanować."

Wszystko pięknie! Zgadza się! Podkreślam: a co mnie to obchodzi?! Niech przeżywa co chce, jak chce. Nie moja bajka. Ale jak ja, czy inni przeżywamy tę tragedię, piszemy o tym, dzielimy się żalem, taki Tulipano ni z gruchy, ni z pietruchy w buciorach każe mi się zamknąć, chce mnie przekonać, że przesadzam, że dramatyzuję, że on i jemu podobni stracili parę złotych?! W obliczu śmierciu tak ważnych dla mnie i narodu osób!
To jakieś wariactwo.

Zobacz jego wcześniejszy post: wkleja jakieś teksty, jak to dobrze dla gospodarki, że coś tak potwornego się wydarzyło!? Kilka postów dalej pisze, że dla gospodarki to jakiś dramat?! On najzwyklej jątrzy, jemu by się nie podobało cokolwiek! Dobrze napisał AsgAarD_xxx, że przez niego przemawiają jakieś wielkie frustacje. Papież? Nie. Kaczyński? Nie. Przedstawiciele rządu, partii politycznych, kościołów, Rodzin Katyńskich.... Nie. Co dla niego jest powodem do żałoby? Nie może nieszczęśnik iść do teatru, stracił kasę - to jest żałoba!

"Im???" Tak - IM. Właśnie Im. I mi również, i wielu innym. Powiem szczerze, że mi się serce pęka, gdy pomyślę sobie, że ktoś, kogo nie znałem walczył za mnie, za to, żebym mógł teraz spokojnie żyć, cieszyć się wolnością. Ci młodzi ludzie - powastańcy nie tylko Warszawy - kobiety, starcy ginęli za nas. I dzisiaj, nasi przedstawiciele, którzy lecieli im oddać hołd zginęli. Są już z nimi. A tutaj........... stracony bilet do teatru, stracone przez kogoś pieniądze, niemożność potańczenia.....
Wojtek
wojtek
 
Posty: 28
Rejestracja: sob lut 28, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: Finka » pt kwie 16, 2010 11:54 am

richo pisze:
wojtek pisze: Nawet jakby tylko jeden człowiek myślał inaczej od wszystkich (tzn. reszty) - należy to uszanować.


No właśnie, przecież to, że szanujemy cudze poglądy nie znaczy, że musimy się z nimi zgadzać. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i nigdzie nie jest powiedziane, że zdanie to musi być dzielone przez resztę ogółu.
Według mnie kolega Tulipano ma sporo racji i nie boję się do tego przyznać. To są moje poglądy, moje uwagi i moje zdanie - nikt nie musi się z nimi zgadzać, ale nikt też nie może zabronić mi ich głosić publicznie.
Wawel jest dla mnie przegięciem.
Gosia
...Nie podoba mi się świat, gdzie "właściwe" zdarza się tak rzadko, że uważamy je za "uprzejmość"...
Awatar użytkownika
Finka
 
Posty: 181
Rejestracja: śr lip 16, 2008 12:27 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: Tulipano_0602 » pt kwie 16, 2010 12:41 pm

Już mi się wciska rzeczy których nie napisałem.
Piszę o tym że żałoba to osobista sprawa i nie powinno się nikogo do niej przymuszać. A oficjalna żałoba państwowa siłą rzeczy ogranicza i narzuca konsekwencje żałoby komuś, kto wcale nie ma na nią ochoty.

Co mają do tego powstańcy warszawscy, ofiary Katynia, powstańcy styczniowi, itp. itd. Grupa urzędników państwowych zginęła w katastrofie lotniczej. Tragiczna, niepotrzebna śmierć, ale żadne bohaterstwo czy ofiara. Na ofiarę decydujemy się świadomie, poświęcamy się. A tu lecieli samolotem, BACH, i ich nie ma. Nie lecieli się poświęcać. Nie lecieli na żadną wojnę. Nie urządzajmy paranoi, i nie mieszajmy do tego powstańców warszawskich.

"Powstańcy umierali za ciebie, w Katyniu ofiara dla ciebie, a ty taki niewdzięczny kwestionujesz zasadność długaśnej żałoby i Wawelu dla prezydenta który miał pecha zginąć w wypadku lotniczym". Co ma piernik do wiatraka? Co to za argumenty?

Swoją drogą, jakie by nie były intencje powstańców, decyzja o powstaniu przyniosła wielkie szkody, zniszczenie stolicy, śmierć setek tysięcy ludzi (z czego większość nie chciała wcale walczyć w powstaniu, byli cywilami). Bez powstania Polska byłaby dziś pewnie w lepszej sytuacji. Ale nie o tym mowa.

Kwestionuję nakręcanie się w tej żałobie i przesadę. Sama żałoba, szczególnie w minoną sobotę i niedzielę - OK. Symbolicznie i z minimalnymi utrudnieniami. Ale bez fanatyzmu, życie toczy się dalej a państwo ma W£ASNIE ZAPEWNIć NORMALNOść, zastępując utraconą kadrę urzędniczą i działać dalej.

Co do JPII. On był głównie głową kościoła katolickiego. Miło że Polak był na jakimś wysokim stanowisku za granicą. Tak jak dziś Buzek jest przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. JPII nie był nawet żadnym polskim urzędnikiem państwowym. Był urzędnikiem obcego państwa. Nie był też delegowany przez Polskę na to stanowisko. Gdy umarł, żałoba należała się katolikom, ale była to raczej sprawa religijna, kościelna, a nie państwowa. Mamy w końcu rozdział kościoła od państwa, czy może jesteśmy Iranem?

Czy coś zostało po klimatach które towarzyszyły śmierci JPII? Wtedy nawet kibice fałszywie się kochali, by chwilę później znów się tłuc i nienawidzić.
Kwestionuję owczy pęd. I powszechny przymus żałoby, poprawność polityczną.


Co do gospodarki. Długoterminowo analitycy zachodni oceniają to korzystnie, bo nie powinno być hamulców blokujących reformy. Ale niektóre działy gospodarki, krótkoterminowo, dostaną po kieszeni - niewinnie, po prostu mają takiego pecha że długotrwała żałoba narodowa uniemożliwia im działalność i nikt z decydentów się z tym nie liczy. Nawet o tym nie pomyśli. żałobny teatr ważniejszy on normalnego funkcjonowania państwa.

Od żałoby ważniejsze są wnioski na przyszłość. Zmiana procedur, karanie za ich złamanie (nawet utratą stanowiska). Bądźmy mądrzy po szkodzie, a nie dziś rozemocjonowani, a jutro ktoś popełni te same błędy. Nie tak dawno zginęło w jednym samolocie całe dowództwo wojsk lotniczych, a tu chwilę później powtórka na większą skalę.
Tulipano_0602
 
Posty: 724
Rejestracja: ndz maja 04, 2008 8:29 pm

Postautor: wojtek » pt kwie 16, 2010 1:15 pm

Tulipano!

Jeszcze raz spróbuję.

Czy Ciebie ktoś w jakiś sposób zmusza do żałoby? Ja normalnie pracuję, robię zakupy, chdzę na spacery itd, itp. Oglądam tv, a jak mi się już nie chce jej oglądać - wyłączam. Mam natomiast świadomość tego co się wydarzyło i przeżywam to. I jeden przeżywa mocniej, drugi lżej. To naturalne. Są tacy jak Ty, którzy chcieliby dzień, dwa, są tacy, dla których tydzień mało. Kto ma o tym decydować? Skoro mamy szacunek mieć dla wszystkich? Zdecydowano. jak długo ma trwać żałoba. Choćby to był rok, przestań psioczyć i uszanuj! Po co to utyskiwanie? Jeśli tutaj ludzie piszą o żałobie, po co mącić to swoimi gdybaniami i żalami? Co to da?
To samo dotyczy pochówku. O tym nie my decydujemy i należy uszanować wybór osób decyzyjnych. Gdybyśmy mieli takie prawo, to co innego - moglibyśmy toczyć spory, a tak? To bicie piany i jątrzenie - zupełnie niepotrzebne.

Co mają wspólnego, pytasz? I tamci i ci zginęli w służbie dla narodu. Czy to nie proste? Zginęli dla nas - dla Ciebie i dla mnie. A jakie oni mieli motywacje? Będziesz tego teraz dochodził?

"Powstańcy umierali za ciebie, w Katyniu ofiara dla ciebie, a ty taki niewdzięczny kwestionujesz zasadność długaśnej żałoby i Wawelu dla prezydenta który miał pecha zginąć w wypadku lotniczym". Co ma piernik do wiatraka? Co to za argumenty?
Bo to prawda - oni wszyscy zrobili to dla Ciebie i dla mnie. I tu nie chodzi o długość tej żałoby. Jak napisałem wyżej - gdyby ogłosili żałobę jednodniową - należałoby ją godnie i z szacunkiem obejść.

Przestań też pisać o pechu, bo to głupie. Czy na wojnie zginąć to nie pech? Czym to się różni? I tu i tam jest służba dla narodu. I tu i tam jest tragedia.
Wojtek
wojtek
 
Posty: 28
Rejestracja: sob lut 28, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Postautor: richo » pt kwie 16, 2010 2:01 pm

wojtek pisze:Czy na wojnie zginąć to nie pech?

Nie, to norma. Szcześciem jest przeżyć i... wygrać.
wojtek pisze:Czym to się różni?

świadomością zagrożenia?
richo
richo
 
Posty: 466
Rejestracja: czw kwie 16, 2009 2:24 pm
Lokalizacja: z mauej er ;)

Postautor: lipao45 » pt kwie 16, 2010 8:09 pm

Byłem wczoraj pod pałacem to niestety byłem świadkiem śmierci z wycieńczenia
Jeśli mierzysz się wysoko, to namierz i TO:7890067

Obrazek
lipao45
 
Posty: 353
Rejestracja: śr lip 16, 2008 1:51 pm

Pożegnanie ofiar smoleńskiej katastrofy

Postautor: Kacha » pt kwie 16, 2010 8:39 pm

Pożegnanie ofiar smoleńskiej katastrofy oraz msza święta na placu Piłsudskiego
Program: http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1652195,0, ... omosc.html

Obrazek

Informacje: http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1652403,0, ... omosc.html
Awatar użytkownika
Kacha
 
Posty: 666
Rejestracja: pt lis 20, 2009 1:26 pm
Lokalizacja: okolice stolicy

Postautor: Kucyk » sob kwie 17, 2010 2:21 pm

Aby podnieść ciśnienie Koledze Tulipano i zachęcić pozostałych adwersarzy do godnego żałobowania informuję, że w Warszawie obowiązuje prohibicja dziś i jutro.

Zatem nie pozostaje mi nic innego jak skomentować to utworem Staszewskiego Prohibicja i cieszyć się, że mieszkam w Zalesiu.
Obrazek
Z założenia co drugie słowo to: dziękuję, proszę, przepraszam - z tytułu oszczędności czasu i na rzecz "konkretyzacji" części z nich nie będę pisał, co nie zmienia faktu, że są w domyśle.
Awatar użytkownika
Kucyk
 
Posty: 1481
Rejestracja: pt maja 15, 2009 9:06 pm
Lokalizacja: Z wąskiego toru

Postautor: Kacperek » sob kwie 17, 2010 5:55 pm

Kucyk pisze:informuję, że w Warszawie obowiązuje prohibicja dziś i jutro.

Wasze zdrówko :drinking:
Awatar użytkownika
Kacperek
 
Posty: 1734
Rejestracja: śr maja 13, 2009 5:48 am
Lokalizacja: Powiat Piaseczyński

Postautor: Jacenty » sob kwie 17, 2010 6:24 pm

W Warszawie obowiązuje ale u nas już nie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Jacenty
 
Posty: 2866
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 4:18 pm
Lokalizacja: inąd się znamy...

Postautor: Agnieszka_G » sob kwie 17, 2010 8:28 pm

Dla mnie to znak, że wulkan wybuchł akurat teraz - takie ważne delegacje nie przylecą i nie zobaczą Smoka wawelskiego.

z ostatniej chwili: "Amerykański prezydent odwołał swoja wizytę w Polsce z powodu chmury pyłu wulkanicznego nad Europą - podał Biały Dom. Barack Obama osobiście poinformował o swojej decyzji marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, pełniącego obowiązki prezydenta Polski."
Awatar użytkownika
Agnieszka_G
 
Posty: 640
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:01 am
Lokalizacja: Z wioski

PoprzedniaNastępna

Wróć do Wolna strefa forum powiatu piaseczyńskiego

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

cron