A w sierocińcu są jakieś relacje rodzicielskie? Tam dopiero dziecko nie jest pod odpowiednią opieką i nie dostaje odpowiedniego wsparcia. Rodzina zastępcza to o wiele bardziej naturalne środowisko do wychowywania malucha niż sierociniec.
Sama nie widzę swojej rodziny jako rodziny zastępczej, ale gorąco kibicuję osobom, które sie na to decydują, ponieważ jest to wspaniała akcja.
Więcej w temacie możesz dowiedzieć się na stronie Wiosek dziecięcych sos:
https://wioskisos.org/