Rosja ogłasza alarm bojowy. Do MON w Warszawie wezwano dowódców wojsk.
Ministerstwo Obrony Narodowej zwołało odprawę szefów DORSZ, SKW oraz SWW w związku z działaniem Federacji Rosyjskiej, która zarządziła sprawdzenie gotowości bojowej armii.
"W związku z informacjami dotyczącymi sprawdzenia gotowości bojowej armii rosyjskiej, na polecenie Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza została zwołana odprawa szefów: Dowództwa Operacyjnego RSZ, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego. Ponadto informuję, że polski attaché w Moskwie otrzymał zaproszenie z rosyjskiego Ministerstwa Obrony na spotkanie w tej sprawie" - poinformował Bartłomiej Misiewicz, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej w oficjalnym komunikacie.
– Sprawdzenie gotowości bojowej armii rosyjskiej odbywa się w formie ćwiczeń o charakterze alarmu bojowego – poinformował Siergiej Szojgu, minister obrony narodowej Federacji Rosyjskiej.
Alarm ogłoszono o godzinie 4.00 czasu Greenwich we wschodnim, centralnym i zachodnim okręgu wojskowym. Ponadto rozkaz sprawdzenia gotowości bojowej otrzymały Flota Północna, lotnictwo i wojska powietrznodesantowe. Oznacza to, że żołnierze, którzy stacjonują m.in. przy granicach z Ukrainą, Białorusią, państwami bałtyckimi oraz na okupowanym Krymie są w pełnej gotowości bojowej.
Nie wiadomo, ilu żołnierzy bierze udział w ćwiczeniach. https://www.wprost.pl/kraj/10020650/Ros ... wojsk.html