W ramach finansowanego przez Unię Europejską i Narodowy Fundusz Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej programu „Drogi dla Natury” nad stawem w Mysiadle posadzono około 100 klonów i czeremch. To dopiero początek nowych nasadzeń, które mają objąć swym zasięgiem nie tylko Mysiadło.
Piękne aleje starych drzew ciągnące się wzdłuż dróg to nieodłączny element polskiego krajobrazu. O drzewa te trzeba jednak dbać, w razie potrzeby zastępując je nowymi. Zaangażowała się w to wrocławska Fundacja EkoRozwoju, która z powodzeniem realizuje na terenie naszego kraju finansowany przez UE i NFOśiGW projekt zadrzewień „Drogi dla Natury”. Projekt ten początkowo realizowany był na Dolnym śląsku, później w Wielkopolsce, Warmii i Małopolsce. Teraz Fundacja objęła nim także nasze województwo, a Lesznowola – jako, że przyłączyła się do programu pierwsza - została wiodącą gminą na Mazowszu. Oznacza to, że wypracowane w niej rozwiązania będą stopniowo przeszczepiane na grunt innych gmin.
Wicewójt zasadził drzewo
Doświadczenia innych krajów europejskich pokazują, że rosnące przy głównych ciągach komunikacyjnych drzewa nie są przeszkodą w ruchu drogowym, tylko stanowią istotny element krajobrazu, będąc wspólnym dobrem lokalnej społeczności. Często obowiązek opieki nad drzewami spoczywa na barkach samorządów. Podobny model obowiązuje także w Polsce, dlatego Lesznowola chętnie zaangażowała się w projekt Fundacji EkoRozwoju.
Pierwsze, społeczne nasadzenie drzew wokół stawu w Mysiadle (a właściwie wzdłuż ulicy £abędziej) odbyło się w ubiegłą środę. Jedno z drzew posadził nawet wicewójt Lesznowoli, Marek Ruszkowski. W pracach pomagali także członkowie Klubu Wędkarskiego „MYSIAD£O”, którzy społecznie opiekują się stawem rekreacyjno-wędkarskim i przylegającym do niego terenem. Koncepcja nasadzeń była ustalana wcześniej z Klubem. Nad przebiegiem prac czuwali m.in. Piotr Tyszko-Chmielowiec – lider programu „Drogi dla Natury” oraz Wojciech Misior – doradca zadrzewieniowy.
Będzie ładnie i zielono
- Jednym z ważnych elementów Programu jest sadzenie drzew przydrożnych – mówi Wojciech Misior. - Pokazujemy jak sadzić drzewa i wyjaśniamy, po co się to robi. W ramach „Drogi dla Natury” w Lesznowoli będą organizowane szkolenia z sadzenia drzew zarówno dla specjalistów, jak i hobbystów (w tym młodzieży szkolnej). Innym bardzo ważnym zadaniem programu jest inwentaryzacja starych drzew alejowych i – w dalszej kolejności - objęcie ich ochroną. Program „Droga dla Natury” ma być realizowany na terenie Lesznowoli przez około 2 lata.
W środę w Mysiadle pojawiło się około 100 nowych drzew. Wzdłuż ulicy £abędziej posadzono naprzemiennie 58 klonów pospolitych, w kolorze żółtym (bliżej drogi) i czerwonym ( w drugim rzędzie). Dalej, nieco bliżej stawu posadzono punktowo klony jesionolistne oraz czeremchy. Zakup drzew sfinansowała firma SAP z Warszawy.
http://kurierpoludniowy.pl/wiadomosci.php?art=10028